
ja sie dopiero wczoraj dowiedziałam, że ejdnak widmo cesarki za mną, bo do tej pory Młody nie chciał sie z miednicowego przekręcić,a teraz juz główkowo na szczęście

jak ja Wam zazdroszczę, ze juz tak blisko

To ja raz takie KTG już miałam.Miałam te swoje dwardnienia,w ciągu 20 min było och 5,no i spoko leżę spobie i tyle,a położna do mnie że skurcze mam i mogę w ciągu następnych 2-3 dni urodzićgeheimnis Ty sie nie smiej bo ja tak miałam - nie czułam skurczy porodowych - dla mnie to były zwykłe twardnienia i tyle, połaczone z bólem jak na @, wygladały dokłądnie tak jak od połowy ciaży właśnie. Na ktg wychodziły taaaakie góry,
No to brawa dla synusia.Naturalny poród jest jednak lepszy niż CC.Może i boli jak ..... ale szybciej się do siebie dochodzi.ja sie dopiero wczoraj dowiedziałam, że ejdnak widmo cesarki za mną, bo do tej pory Młody nie chciał sie z miednicowego przekręcić,a teraz juz główkowo na szczęście
Miłego dnia.Co do mojej osoby to bym się nie nastawiała na to czytanie.to ja miłego dzionka wam kochane życzę i może jakiejś szybkiej i bezbolesnej nocnej akcji cobym jutro poczytała o waszych maleństwach![]()
Po schodach jeszcze nie próbowałam chodzić,ale u mnie są trzy piętra tylko, to po kilku turach podejrzewam że ktoś z sąsiadów zainteresował by sie wariatką łażącą w tą i z powrotemPochodźcie trochę po schodachJa tak zrobiłam i na drugi dzień z rana mi wody odeszły
Powolutku rośnie.na styczniowkach napiecie rosnie,
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość