Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

12 sty 2010, 18:03

Napisz Helen jak się czujesz po tej cesarce?
najgorsze sa 2 pierwsze dni, teraz jest juz duzo lepiej, ale powolutku wstaje, chodze itp., najgorzej jest wstac po kilku godzinach lezenia w lozku albo sie w nim przekrecic, do tego szew czasem piecze po bokach, ale mam nadzieje, ze za kilka dni bedzie duzo lepiej i uda nam sie w koncu wyjsc na krotki spacerek...
Te próby przyspieszania są strasznie wykańczające
:ico_haha_01: i podobno nieskuteczne :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

12 sty 2010, 18:13

Helen, życzę Ci w takim razie żeby jak najszybciej przestał boleć brzuszek i żebyś jak najszybciej doszła do siebie by móc w pełni cieszyć sie córcią :ico_sorki: No i oby ten spacerek jak najprędzej doszedł do skutku :-D
geheimnis napisał/a:
Te próby przyspieszania są strasznie wykańczające
:ico_haha_01: i podobno nieskuteczne :ico_noniewiem:
W moim przypadku te słowa sprawdzają się w 100% :ico_zly: Wcześniej się przecież nie ruszałam wcale,a szyjka mi się skróciła no i zrobiło lekkie rozwarcie,więc chyba faktycznie trzeba pozwolić działać naturze i już.

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

12 sty 2010, 19:38

Hejka Dziewczynki,
Niestety nie bardzo poczytałam co u Was. Wiem że jeszcze geheimnis, i Lilo się nie rozpakowały więc trzymam za Was kciuki żebyście się nie musiały za bardzo stresować.

U nas jakoś powolutku idzie do przodu. Kacper jest raczej grzeczny tylko czasem daje się we znaki jego charakterek. Jestem trochę nie dospana bo w nocy Kacper raz śpi a raz nie chce spać i muszę z nim trochę pochodzić lub zasypia u mnie na brzuchu. Wiem że go rozpieszczam, ale tak mi lepiej bo wolę się wyspać a i uwielbiam takie małe ciałko koło siebie.
Dziewczynki życzę Wam abyście już niedługo tuliły swoje kruszynki w ramionach.
Teraz już lecę. Do zobaczenia

lilo

12 sty 2010, 20:21

geheimnis, a co ty tak szorujesz te dywany co chwila?????? :ico_olaboga: Odkurzacz im wystarczy, przecież niedawno pisałaś że czyściłaś :ico_oczko:

Dziewczyny a te wody to bardzo się leją jak odchodzą??? Bo mi nie odchodziły i nie wiem jak to jest :ico_wstydzioch: Wystarczy podpaska wtedy żeby dojechać do szpitala??????

Szkoda, że leona nie zajrzy do nas, podobno pojawia się na forum :ico_noniewiem:
trzymam za Was kciuki żebyście się nie musiały za bardzo stresować.
Ja się raz niecierpliwie, raz mi wszystko jedno i jeszcze parę dni bym pochodziła :ico_oczko: Sama się zdecydować nie mogę więc dobrze, że natura sama decyduje :ico_oczko:

Patrycja.le, super zdjęcie synków :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

12 sty 2010, 20:38

a te wody to bardzo się leją jak odchodzą??? Bo mi nie odchodziły i nie wiem jak to jest :ico_wstydzioch: Wystarczy podpaska wtedy żeby dojechać do szpitala??????
podobno roznie z tym jest, u jednych sie leja, u innych troche ciekna. Ze mnie bardzo sie lalo, nie stale, tylko co jakis czas taka "fala" nadchodzila, 1 podpaska by mi nie wystarczyla, zanim wyjechalismy do szpitala (jakies 2,5 godziny odkad wody zaczely mi odchodzic) zmienilam chyba po 3 pary spodni i slipek, bo przemokly zupelnie...

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

12 sty 2010, 22:08

geheimnis, a co ty tak szorujesz te dywany co chwila?????? :ico_olaboga: Odkurzacz im wystarczy, przecież niedawno pisałaś że czyściłaś :ico_oczko:
No niestety trzeba jak się ma takiego kocura-sierściucha jak ja.Zwłaszcza ze 2 dywany też kupiliśmy z długim włosiem. :ico_puknij: Gdzie my rozum mieliśmy to ja nie wiem.Sam odkurzacz tej sierści nie zbierze i trzeba na kolanach z gąbeczką wybierać.
Ja się raz niecierpliwie, raz mi wszystko jedno i jeszcze parę dni bym pochodziła :ico_oczko: Sama się zdecydować nie mogę więc dobrze, że natura sama decyduje :ico_oczko:
Też tak mam,że budzę się rano i mi w sumie wszystko jedno.Nie myślę o tym....do czasu aż mi ktoś zadzwoni chociażby,tak jak dzisiaj moja mama.Do południa miałam 2 telefony,pierwszy czy czasem nie rodzę,a jeśli zacznę to czy aby na pewno dam jej znać. :ico_szoking: Drugi czy ja jestem pewna że sie nie zaczęło,bo jej się komórka rozładowuje więc ona dlugo nie będzie miala ze mną kontaktu.No wściec się można.Wczoraj podobne teksty słyszałam od teściowej.Aż się chce urodzić dla świętego spokoju. :ico_sorki:
zanim wyjechalismy do szpitala (jakies 2,5 godziny odkad wody zaczely mi odchodzic) zmienilam chyba po 3 pary spodni i slipek, bo przemokly zupelnie...
Ło matko jedyna,to aż tak cieknie :ico_olaboga: to ja do ostatniej chwili będę bez spodni chodzić jakby co,bo mam tylko jedną parę na taką pogodę jak teraz.Jak mi przemokną to lipa i trzeba będzie w dresach jechać.POD WARUNKIEM że mi w ogóle wody odejdą w domu :ico_oczko:

lilo

12 sty 2010, 22:12

zmienilam chyba po 3 pary spodni i slipek, bo przemokly zupelnie...
Ja też w szoku jestem bo ja mam tylko dwie pary spodni ciążowych i jeszcze dresy które są już trochę ciasne :ico_haha_01: :ico_oczko:

Miłej nocy :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

12 sty 2010, 22:42

Ja też w szoku jestem bo ja mam tylko dwie pary spodni ciążowych i jeszcze dresy które są już trochę ciasne
ja w domu chodzilam jeszcze w dresach (i to one przemokly), dopiero na wyjazd do szpitala zalozylam ciazowki :-)

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

13 sty 2010, 10:46

Witam serdecznie.Ja nadal w dwupaku. :-)
Jutro mam wizytę u ginka-której miałam nie doczekać,ale pomińmy ten fakcik :ico_puknij: Może dowiem się czegoś więcej jak tam sytuacja wygląda. :ico_noniewiem: Pewnie umówię się na kolejną wizytę i tyle :ico_noniewiem:

lilo

13 sty 2010, 10:54

geheimnis, witaj moja ostatnia towarzyszko ciążowej drogi :ico_oczko:

My też dalej się tulimy do siebie :ico_oczko: Nocka nawet lepsza, skurczyków nie było, dopiero rano, więc się bardziej wyspałam :ico_oczko:

Pewne jest jedno - kolejnych 9-ciu miesięcy chodzić nie będziemy :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], radiormc i 1 gość