Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

21 sty 2010, 00:15

..
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 13:54 przez Kasia90, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

21 sty 2010, 00:19

no właśnie ja całej nocy zwykle nie wytrzymuje i muszę wstać i ściagnąć, bo boli więc bez sensu wolę małemu przez sen dać. Mniej wysiłku :ico_oczko:
Ale dzisiaj to jakiś kryzys laktacyjny mam. Mały na okragło na cycu wisi i to widzę chwilę tylko połyka a potem na pusto ciumka :ico_olaboga: ale moze jak dzisiaj powisi to jutro, najdalej pojutrze się unormuje. W sumie przy piersi nie płacze, więc nie jest tak źle. Pieszczoch malutki :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

21 sty 2010, 10:16

Ja też kocham swój zawód, choć przyznam, że czasem wyciskał on ze mnie ostatnie siły. Byle dzieci miały ciekawsze zajęcia. Teraz jak pójdę do pracy muszę się opanować, bo szybko się wypalę i nie będę miała czasu ani dla siebie, ani dla rodziny.

Naszej Milence chyba powoli kończą się te kolki. Wczoraj i przedwczoraj płakała może z 15 minut. Mąż ją nosił i jak się uspokoiła i zgłodniała, to nakarmiłam i poszła spać.
Od razu nocki wyglądają inaczej. Mała dziś budziła się co 3 godzinki i troszkę niedospana jestem, bo wcześniej spała po 5-7 godzin, ale to chyba bidulka ze zmęczenia tak. Nie ważne wolę być niedospana, ale żeby ją nic nie bolało. Przyzwyczaję się, a może znów zacznie dłużej spać.

U nas dziś minus 9, a ja zaplanowałam wyjście. Na szczęście samochodem. Muszę zawieźć Matiego do domowego przedszkola na bal przebierańców i potem sama jadę do kuzynki i koleżanki, a potem do tesco zobaczyć czy są jakieś wyprzedaże z ubrań dla dzieci. Może bym kupiła obojgu kurtki na kolejną zimę.

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

21 sty 2010, 11:46

Jejku. Byliśmy na szczepieniu. Straszne. Dwa zastrzyki w nóżki i jeden w rączkę. Teraz sobie śpi maleństwo moje. Jak pomyśle, że za 6 tygodni znów będą ją kłuć to aż mnie w żołądku ściska.

Awatar użytkownika
nerowercia
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 89
Rejestracja: 20 paź 2009, 13:43

21 sty 2010, 13:34

Pomyślec,że takie maleństwa tak kłute nasza mała dopiero te szczepionki dostanie jak skończy 3 miesiące dokładnie 8 marca-ja już się boję tego i już mi jej żal że na pewno będzie tak płakac a ja chyba razem z nią :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

21 sty 2010, 13:43

Nerowercia to późno jak na pierwsze szczepionki. Moja Mała ma 6 tygodni i była na pierwszych trzech szczepionkach i za 6 tygodni znowu musimy iść na kolejne 3.

Awatar użytkownika
nerowercia
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 89
Rejestracja: 20 paź 2009, 13:43

21 sty 2010, 14:10

No niestety tak już jest w Norwegii pierwsze szczepionki są dokładnie w 3 miesiącu życia dla mnie to też dziwne bo wiem,że właśnie w Polsce jest w 6 tyg ale jak już tu jesteśmy to nie mamy wyjścia musimy się do tego podporządkowac :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

21 sty 2010, 15:13

pierwszą to u nas dają zaraz po porodzie (w pierwszej dobie) na gruźlicę

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

21 sty 2010, 19:17

My mamy szczepienie w środę i też już się boje tych łez.

Mati już po balu. Zadowolony, nie chciał wracać. Pani zamówiła pizzę, ale mówi, że nie jadł bo były pieczarki. Ciekawe za co płaciłam;) wymalowany na buzi wrócił, że go nie poznałam:)

Śnieżyca straszna. Sama autem z dziećmi się już nie wypuszczam. Miałabym taką stłuczkę, że masakra. Dojeżdżałam do głównej drogi. Hamowałam, a auto jechało. Z lewej strony pędził samochód. To tylko cud od Boga, że tamten kierowca miał refleks i mnie zauważył, że auto sunie i skręcił na lewy pas i tym sposobem mnie nie zahaczył. Nawet nie chcę myśleć, co by było gdyby wjechał w bok, gdzie siedziała Milenka....

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

21 sty 2010, 21:52

matikasia, oj nieciekawa przygoda! :ico_szoking:

U nas dzisiaj juz spoko z mleczkiem, wyrównało się po tym wczorajszym wiszeniu na cycu. Ale niestety mlodemu za mocno się spodobalo i teraz chce znów spać przy cycu cały czas (oczywiście o odłożeniu ie ma mowy) a już tak ładnie w łóżeczku zasypiał :ico_placzek:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość