a wlasnie Miszka szczepilas na swinska grype ????
No wlasnie nie szczepilam,mam wezwanie na 3 tygodnie temu.Szczerze mowiac zapomnialam o tym,ale zastanawialismy sie ciezko z Arturem czy ja szczepic i chyba zaryzykujemy i nie zaszczepimy poniewaz podobno swinska sie powoli cofa.Nie chcemy jej szczepic dlatego,ze to na swinska grype,tylko no wiesz,zawsze sie boimy powiklan po kazdym szczepieniu,a najbardziej autyzmu.Natalia nam odpukac w niemalowane,w ogole nie choruje,wiec mamy nadzieje,ze na swinska tez nie zachoruje

Sami nie wiemy czy dobrze robimy,bo jak jednak zachoruje,to bedziemy sobie pluli w brode
Rany
marta Ty juz za moment bedziesz podwojna mama,jak ja Ci zazdroszcze

Ja juz chyba nie bede miala drugiego.Aaaaa,nie znalazlam nigdzie informacji czy wiesz co bedzie?
ja nie wiem co on sobie myśli że to miska do moczenia nóg czy co ????

No moze byc,oni chyba nie do konca wiedza jeszcze o co chodzi z tym nocnikiem,ale ja znalazlam na to taki sposob,ze postawilam go w toalecie i jak ja ide siku ona leci za mna ja siadam na kibelku,a ona zawsze -tak w pieluszcze,siedzi wtedy na nocniku,tak ze chyba kojarzy ze siusiu sie tam robi,ale jak go wynosze z toalety do pokoju,to koniec skojarzen.No nic musze w tym kiblu go trzymac i juz,tylko,ze troche mamy zimno w lazience i z golym tylkiem tam nie bardzo sie da.Wiec moje dziecko bedzie robilo w pieluche siedzac na nocniku
zdecydowałam że pojade,a małego zostawie u znajomych bo juz się zaoferowali więc ok,a potem mój sie nim do wieczorka pozajmuje i już,ja tu za to zapłace tylko 210koron to jest ok 100zł wiec ok a tu 210kr to tyle co nic to wsumie moja godzinka pracy bo babka płaci mi 200 na godzine!
No i bardzo sluszna decyzja,widzisz,znalazlas wyjscie
