Pomidorówkę
A na dziewczyńskie ciuszkowe łowy udam się najpierw do koleżanek z moich okolic :D Zrobimy sobie kiermasz ciuszkowy, można powiedzieć ;)
A potem w wakacje ze starszakowego rówieśniczego wątku dziewczyny pożyczają mi ciuszki dla dziewczynki Także ja już nie wiem czy z czymś poszaleję Kochane moje baby, no!!
Ale chyba tak jak piszesz Julchik na pewno coś mnie tak olśni, tak urzeknie, że będę musiała koniecznie kupić, bo nie przeżyję