wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

09 lut 2010, 22:52

Qanchita, a kiedy zaczela lecic Ci siara? mi jeszcze nic nie leci boje sie ze nie bede miala pokarmu

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

09 lut 2010, 22:52

to faktycznie duży komfort, ale jak my byliśmy z Jaśkiem 2 tygodnie i byłam taka zmęczona tym, że sama wszystko robiłam przy małym, że jak Krzysiek wchodził, to taka ulga, że szok, ale na początku leżałam z dziewczyną na sali i się dogadywałyśmy, później jak byłyśmy we 3 to już gorzej było.

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

09 lut 2010, 23:05

mnie wogule siara nie leciała i pokarm dostałam dopiero w 3 dobie ale miałam

[ Dodano: 2010-02-09, 22:06 ]
riterka, no masz racje pewno jakbym byla tak długo to tez bym wykonczona była ale na szczescie nie bylo tak zle

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

10 lut 2010, 09:43

Witam :-D wstawać i się meldować :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

10 lut 2010, 09:56

Dzień dobry :ico_ciezarowka:

Jagodka... komfort , że do szpitala nie wpadnie teściowa... bezcenny :ico_brawa_01:
Ale męża chciałabym mieć przy sobie, szczególnie po cc.

riterka, a świętowałam wczoraj, aż mi bokiem wyszło! Przyszła cała rodzinka "zza płota", czyli tata, brat i bratowa ze swoją czwórką pociech.
No i zaczęło się od tego że najstarsza bratanica napluła na młodszą, brat chciał ją w dupsko za to trzepnąć a ta się jakoś zakręciła w firankę i wyrwała mi karnisz ze ściany :ico_szoking: No masakra!. Dobrze, że był mój tata bo szybko zainterweniował i przykręcił karnisz. Musiałam poszukać wkrętów i z tego upadł mi młotek na płytki... no i mam piękny odprysk na nowiutkich płytkach :ico_szoking:
Dzień pełen wrażeń :ico_olaboga:
a kiedy zaczela lecic Ci siara? mi jeszcze nic nie leci boje sie ze nie bede miala pokarmu
Siara pojawiła mi się jakoś w 4 mc ale tylko chwilowo i potem nic, sucho! Jakoś od miesiąca znów pojawiały się kropelki siary ale nie tak, ze ciekło, tylko kropelki!
A wczoraj pod prysznicem patrze, a tam mleko kropelkami się zbiera na sutkach. Pewnie ciepła woda pobudziła laktacje:)
Ale spokojnie Wiśnia, też słyszałam że u wielu kobiet laktacja pobudzą się w momencie kiedy dostają dzidzie na ręcę :-D

[ Dodano: 2010-02-10, 09:17 ]
A w ogóle nie wiem co mam robić, bo dziś na 16 mam mieć ostatnią wizytę u gina, żeby sprawdzić na ile dojrzała jest już ciążą i czy Jolka nadal leży główką w górę i umówić ewentualny termin cc. Śnieg sypie u nas od samego rana i boję się ryzykować z podróżą 30 km w jedną stronę. A moja lekarka jedzie sobie w piątek na wakacje i wraca dopiero 27.02 :ico_olaboga:

madzia0609
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1313
Rejestracja: 16 paź 2009, 20:02

10 lut 2010, 10:40

hej... a ja mam siarę/mleko już jakieś 3-4miesiące:) czasem czuję się jak dojna krowa za przeproszeniem bo mam piersi tak ciężkie że aż mnie plecy bolą....

jej ale mam nerwy chcą mi odstawić już leki na podtrzymanie... i będziemy czekać na reakcje organizmu bez tej chemii zobaczymy jak się moja szyjka i macica zachowa....

wiecie co czasem mam wrażenie że kuba wali mi główką w sam dół jakby chciał sobie wszystko pootwierać :ico_szoking:
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 10:48 przez madzia0609, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

10 lut 2010, 10:41

Qanchita, no to poświętowałaś :ico_oczko:
a z tym ginem to kurde lepiej jechać, tylko faktycznie ten śnieg :ico_zly:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

10 lut 2010, 10:52

Qanchita, nic nie zrobisz musisz jechac
madzia0609,
czyli może juz niedługo powitamy pierwsze lutowo-marcowe dziecie na świecie
SUPER!!!

madzia0609
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1313
Rejestracja: 16 paź 2009, 20:02

10 lut 2010, 11:02

jagodka24, już się nie mogę doczekać ale cóż maluch sam zadecyduje kiedy chce wyjść ja już mam na tyle komfort że Kuba jest bezpieczny i wiem ze nic mu nie grozi :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

10 lut 2010, 11:04

oczywiscie że wszyskto bedzie dobrze!!!!!!
trzymamy kciuki

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość