Nasze sierpniowe dzieciaczki 2008.

[Iwona H]

Witam kobitki

Nareszcie w domku, wczoraj wróciłam ze szkolenia dlatego Gie tak Was zaniedbałam
Na szkoleniu było całkiem fajnie i nawet udało mi się nie tak bardzo zatęsknić za dziećmi. W domu oczywiście G.poradził sobie bez problemu, ale co się dziwić jak było tak, jak wcześniej pisałam - pół pn i pół wt były nianie.
Może wieczorkiem po pracy napiszę więcej bo dziś znowu szkolenie, chociaż już na miejscu i tylko 2 godzinki, ale niestety te 2 godzinki muszę wcześniej iść do pracy.

Sorki,ze tylko tak o sobie ale nie doczytałam Was , muszę zrobić obiad.

[shoo]

Iwona H, czesc witaj po przerwie!!
a co to dokladnie za szkolenie bylo?

yoanna, ja tez sie za bardzo nie znam na tym aparacie, wiem tylko, jak ustawic podstawowe parametry (robie to na "P", nie na auto), ciagle jednak nie rozpracowalam filmikow i jak sie ustawia ostrosc...
w sumie nie wiem po co nam tak wielki profesjonalny aparat... fakt, robi ladne zdjecia, ale jest wielki i ciezki, a poza tym ma mnostwo funkcji, o ktorych nawet nie wiemy

aha koniecznie pokaz zdjecie Niny w stroju, ktory jej zrobilas!!


Jagna30, z horrorow podobal mi sie film pt. "Zejscie", niezle sie przy nim wystraszylam hiszpanski horror "[Rec]" tez byl dobry...

margarita83, torba bardzo fajna, nawet z tym nadrukiem Marilyn... klimatyczny nadruk jest ok, jezeli natomiast chodzi o wszelkiego rodzaju napisy, to jestem na nie

u nas dzisiaj deszczowo, szaro i ponuro
ale i tak pojdziemy na spacer, bo do sklepu musze skoczyc

[ Dodano: 2010-02-10, 12:09 ]
aha, wszystkie skomentowalyscie kozy, a zadna nie wspomniala filmiku z Jasperkiem

[Gie]

Błenas :)

witam IWONKO - przepraszam, ze napisalam o tym zaniedbaniu - zapomnialam o tym szkoleniu, wybacz...

SHOO - Ciebie tez przepraszam, ze nie skomentowalam filmiku Jasperka... On jest taki ladniusi blondasek Bardzo ladnie robi brawo A czy Jaspi chodzi pewnie?? Bo odnioslam wrazenie, ze jakos tak nie do konca... ale moze sie myle... Jesli tak, to wybacz...

My juz po chirurgu - pani dr powiedziala, ze mamusia pieknie sobie poradzila z opatrunkami i rana sie pieknie zagoila. Jest juz naskorek, wiec mozemy od dzisiaj przejsc z masci na oparzenia do masci natluszczajacej. I tak przez 5-7 dni, a potem kupic jakas masc na blizny, albo CEPAN (to chyba ten smierdzacy, nie??), albo jest jakas masc z masy perlowej, ktora podobno ladnie pachnie i bardzo dobrze rozjasnia blizny (wszystko mam zapisane na kartce). Pani dr mowi, ze niestety jest bardzo droga, bo taki maly sloiczek kosztuje 40 zl, ale pewnie ja kupie... Tyle, ze Pan sie pewnie bedzie wkurzal...

Zuzia byla dzielna, rozbroila pania dr i pielegniarke, a na koniec dostala naklejke z napisem "Klawy pacjent" , hehheee... Smiac mi sie chcialo...

No i wreszcie mozemy sie normalnie wykapac i zanurzyc te nozke w wodzie... Bandaz tez jest juz zbedny, mozemy zamiast opatrunku poswiecic jakas skarpetke

a jutro szczepienie...

[ Dodano: 2010-02-10, 15:09 ]
a ja mam filmik jak Zuzia strzela fochy i mowi, ze mnie nie kocha

http://tinypic.com/player.php?v=149ttza&s=6

[shoo]

A czy Jaspi chodzi pewnie?? Bo odnioslam wrazenie, ze jakos tak nie do konca... ale moze sie myle... Jesli tak, to wybacz...

Jaspi chodzi juz bez problemu, na filmiku niezbyt popisal sie chodzeniem, zrobil zaledwie kilka krokow, przewaznie trzymajac sie stolu, ale mozesz mi uwierzyc na slowo, ze zasuwa porzadnie

My juz po chirurgu - pani dr powiedziala, ze mamusia pieknie sobie poradzila z opatrunkami i rana sie pieknie zagoila.

brawo!!

Jest juz naskorek, wiec mozemy od dzisiaj przejsc z masci na oparzenia do masci natluszczajacej. I tak przez 5-7 dni, a potem kupic jakas masc na blizny, albo CEPAN (to chyba ten smierdzacy, nie??), albo jest jakas masc z masy perlowej, ktora podobno ladnie pachnie i bardzo dobrze rozjasnia blizny

tez slyszalam o tej masie perlowej, ale nie kupilam, bo masc byla za droga...
dla Jasperka bym kupila
a sama wolalam oszczedzic i smierdziec, hehe

a ja mam filmik jak Zuzia strzela fochy i mowi, ze mnie nie kocha

co za bol, nie?
Zuzia chyba zaleznie od humoru mowi "tak", albo "nie"... raczej nie rozumie do konca wszystkiego, o co ja pytasz
chociaz i tak juz duzo rozumie..

[Gie]

Jaspi chodzi juz bez problemu, na filmiku niezbyt popisal sie chodzeniem, zrobil zaledwie kilka krokow, przewaznie trzymajac sie stolu, ale mozesz mi uwierzyc na slowo, ze zasuwa porzadnie

no to super :)

tez slyszalam o tej masie perlowej, ale nie kupilam, bo masc byla za droga...
dla Jasperka bym kupila
a sama wolalam oszczedzic i smierdziec, hehe

a naprawde tak bardzo smierdzi?? Ja bede chciala kupic te z masy, tylko nie wiem co Pan na to powie... A moze Go po prostu oszukam, ze pani dr zalecila

co za bol, nie?

no jakos przezylam, ale zero wdziecznosci... eehh...

Zuzia chyba zaleznie od humoru mowi "tak", albo "nie"... raczej nie rozumie do konca wszystkiego, o co ja pytasz
chociaz i tak juz duzo rozumie..

oczywiscie, ze to zalezy od nastroju... ale to akurat rozumie, bo jak zazwyczaj pytam czy kocha mamusie, to przyciska raczki do piersi i tak wzdycha "aaachhh"

teraz sie sfochowala i tyle

[ Dodano: 2010-02-10, 19:06 ]
wstawiam jeszcze kilka zdjec

spioszek



pirat



buszowanie po szafkach w kuchni











[ Dodano: 2010-02-10, 19:08 ]
aaaa, Zuzia ma na sobie bluzke z napisem: "My Daddy knows a lot, but my Mummy knows everything"

[ Dodano: 2010-02-10, 19:52 ]
aaaa, a tu prosze... Suzukowa scena..., zeby nie bylo, ze jest takim aniolkiem jak na wiekszosci zdjec...


filmik jest i tak lajtowy, bo wczesniej Zuzia jak siedziala w kojcu, to walila czolem o jego brzegi, no i wyjatkowo nie rzucila sie na podloge...

http://tinypic.com/player.php?v=2yywq68&s=6

akcja byla taka, ze mala walila reka o moja papierowa lapme z Ikei, a ja jej zwracalam uwage, zeby tak nie robila, bo zrobi dziure... Powiedzialam to raz, potem dalam jej ostrzezenie, ze jesli jeszcze raz ja ruszy, to pojdzie do kojca (to jest nasza kara i mala tam siedzi dopoki sie nie wyplacze i nie uspokoi, a ja nie zwracam na nia wtedy uwagi), a ona i tak zrobila swoje - wiec wyladowala w kojcu, darla sie tam i darla, walila wlasnie glowa i rekami, ale potem pan ja wypuscil, bo powiedzial, ze nie ma serca... No i szopki ciag dalszy juz outside the kojec...



W kocu dopielam swego, mala mnie przeprosila, tzn. podeszla i dala buzi, ale trwalo to dobre pol godziny... Ona jest potwornie uparta , no, ale wiadomo po kim Wszystko, co najlepsze ma po mnie

[margarita83]

witajcie babeczki
Gie mamy identyczną bluzkę, chyba z pepco???
Filmiki i zdjęcia super, w ogóle nasze dzieciaczki są fantastyczne

co do torby to mi bardzo sie podoba, polowałam na nia na allegro chyba z miesiąc bo na Kup Teraz są po 130 zł
drugi dzień bez tabsa

wczoraj P. powiedział mi że nawet jeżeli wróci w sobotę to on na ten bal niechętnie pójdzie i raczej będzie siedział za stołem - powiedziałam że nonono mnie to obchodzi ale ma wrócić i na balu bawić sie świetnie!!! Ja qrwa muszę bawić się świetnie przez cały tydzień jego nieobecności tak???

wiecie co jak pracował na sląsku to byłam przyzwyczajona że jesteśmy same z córą, ale on od 7 m-cy jest w omu i szczerze brakuje mi go i to bardzo
jeszcze w takiej hujowej atmosferze się rozstalismy ...
ehhh

[ Dodano: 2010-02-10, 20:04 ]
kurzę forum dla dzieci a tu takie przekleństwa, sorki, poprawię sie

Gie faktycznie Su dała koncert ;-/

[Gie]

witaj MARGARITA

Gie mamy identyczną bluzkę, chyba z pepco???

szczerze mowiac, to nawet nie wiem, bo chyba dostala ja od babci... ale bardzo mozliwe, ze z Pepco :)

wczoraj P. powiedział mi że nawet jeżeli wróci w sobotę to on na ten bal niechętnie pójdzie i raczej będzie siedział za stołem

milo z Jego strony...

[ Dodano: 2010-02-10, 20:18 ]
MARGARITA - a nie myslalas o tym, zeby powiedziec P., ze wcale nie musi z Toba isc na te impreze...? Ze chetnie zostawisz z Nim Majkę i sama pobalujesz?? Moze sie wkurzy

[yoanna]

Dobry wieczor :)

Shoo zrobilam malej kostium czarownicy :D wyglada slodziutko ;) zawsze chodzi w rozowych sukienkach to raz moze dla odmiany wygladac grozniej ;) pokaze Wam jutro o ile da sobie zalozyc kapelusz nawet mini miotelke jej zrobilam :D no nic pokaze Wam jutro :) a Jasper kiedys byl brunetem czy mi sie wydaje? Bardzo mu zjasnialy wlosy :O nie wiem czy z mezczyznami tez tak jest w Hiszpanii, ale blondynki nie maja spokoju i wszyscy za nimi ganiaja, w Portugalii, Turcji i wszystkich chyba krajach srodziemnomorskich nie? :)

Gie ale jest kumata ta Twoja Zuzia :O moja Nina dzisiaj kare miala z 10 razy bo podchodzi do listwy z wtyczkami - pytam czy nie bedzie juz tak robila to uspokaja sie i mowi nie nie nie prosze zeby dala buziaczka i grzecznie daje, wyciagam ja z lozeczka (a jak nie mam lozeczka to sadzam na kolana i trzymam tak zeby nie mogla sobie nigdzie wyjsc i ma siedziec dopoki sie nie uspokoi) no i wyobrazcie sobie,ze po tym wszystkim leci i robi to samo a czesto to wkladanie do lozka traktuje jak dobra zabawe i z usmiechem leci i robi to samo, pozniej ryczy, pozniej przeprasza i tak w kolko

Dziewczyny szczepiliscie na Pneumokoki? Nie wiem co mam zrobic... mysle zeby ja zaszczepic jedna dawka po 2 roku zycia, ale sama nie wiem - nie jestem zwolennikiem szczepionek - to samo ospa.. fajnie gdyby dziecku zaoszczedzic ospy, a pneumokoki uodparniaja na 9 z 90 wirusow wiec nie wiem.. narzeczony mojej szwagierki wlasnie wyladowal w szpitalu i wszyscy drza - ma powiklania po zapaleniu opon mozgowych - przebyl je chyba w dziecinstwie no na pewno dobre kilka lat temu, i najpierw wymiotowal krwia, pozniej mial czarna biegunke, pozniej zemdlal, spadlo mu cisnienie do 60 (tak mowila tesciowa ale nie wiem czy naprawde bo cos nisko sie wydaje) no i okazalo sie ze pekly mu wrzody ktore mu powstaly w wyniku leczenia zapalenia opon ... no i jak slucham tak to sobie mysle,ze jak moglabym temu zapobiec to czemu nie zaszczepic?

[shoo]

margarita83, ale Ci laske robi
podobnie jak Gie, uwazam, ze powinnas isc i sie super bawic, a jemu powiedziec, zeby zajal sie dzieckiem... bo jak pojdzie z Toba, to jeszcze Ci zabawe popsuje fochujac i marudzac

brawo za drugi dzien bez piguly!! oby tak dalej!!

Gie, Zuzia lajtowo fochuje u nas gleba bylaby zaliczona na 100%... tylko, ze Jasper caly czas by podchodzil i chcial, zeby go przytulic.. niestety, jak sie zle zachowuje, to nie ma przytulanek

A. wlasnie robi kolacje, takie tajskie danie, ktore nazywa sie Pad Thai - ciezko wytlumaczyc co to jest, dla zainteresowanych http://en.wikipedia.org/wiki/Pad_Thai ale nie ma wersji po polsku... w kazdym razie jest bardzo smaczne

a jutro rano chyba pojde z malym znowu na grupe, takze zamelduje sie okolo poludnia

Gie, do kiedy Ty masz wolne???

[Gie]

YOANNA - czekamy na fotki Niny w pelnym ekwipunku

co do szczepien - ja chyba nie bede szczepic... Ta moja kolezanka, u ktorej bylam w odwiedzinach ostatnio (u Szymonka) mowila, ze zaszczepila tego malego na wszystkie znane choroby chyba, ze wydala na to juz ze 3 tysie, i zaluje, bo maly jest non stop chory... Jutro zapytam co sadzi o tym nasza pediatra...

Moja Zuzia tez nie rozumie jak sie do Niej mowi, mozna tysiac razy to samo powtarzac, do niej jak grochem o sciane... wie, ze jej nie wolno, ale i tak zrobi po swojemu... Najbardziej lubi wylewac picie z butelki na siebie (15 razy dziennie przebieranie), albo na lawe, czy kanape (na szczescie mamy skorzana), a potem rozetrzec to reka...

SHOO - no npisalam, ze to lajtowa wersja, bo normalnie rzuca sie na podloge, albo potrafi sie sama bic po glowie!!!!!!!!!!!!!! Superniania bedzie grana jak nic, ale to za pol roku dopiero...

a Zuzia odwrotnie - jak ma focha i placze, to ani nie chce na rece, ani buzi, ani przytulic... odwraca sie i ucieka obrazona...

ja juz niestety w poniedzialek ide do pracy... ale mi sie nie chce, dobrze mi tu w domku... rozleniwilam sie...

jesli chodzi o Pad Thai - mmmm, nie dla mnie raczej...

ja dzisiaj wykapalam Zuzie sama - pani dr mowila, ze mala moze nie chciec wsadzic tej nozki do wody, ale ja zagadalam i mala nawet sobie nie przypomniala, ze ma kuku... Na noc posmarowalam nozke Alantanem, przylozylam gaze i zalozylam skarpetke

teraz czekam na Pana az mi przywiezie wreszcie te filmy, bo juz nogami przebieram...

dobrej nocy, laseczki...