Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

12 lut 2010, 11:25

jeżeli chodzi o auto to był zapalony silnik, mała biegała w środku :-/
wiem wiem, że nie odpowiedzialne to było ale potrzebowałam 15 sek na oczyszczenie boków, bo przód i tył mam podgrzewany więc po minucie śnieg i lud sam spada ;-)
margarita83, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: bardzo dobrze, ze postawiłaś na swoim i ze P. wraca jutro!
no mam nadzieję że dalej mi będziecie gadały że mam stawiać na swoim i już!!!
Jestem wam posłuszna ;-) hehe

na bal nie idziemy więc też nie wiem czy wykombinować coś na tego Walentego - może jakiś obiadek gdzieś :ico_noniewiem:
sama nie wiem, przecież osioł nie zasłużył, ale on pewnie nic nie wymyśli :ico_zly: :ico_zly:

u mnie nie ma takiej fajnej knajpy jak Jagna pokazywała :-/

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

12 lut 2010, 11:59

jeżeli chodzi o auto to był zapalony silnik, mała biegała w środku :-/
moglas ja od razu do fotelika wsadzic, wtedy by nie biegala ;-)

no mam nadzieję że dalej mi będziecie gadały że mam stawiać na swoim i już!!!
Jestem wam posłuszna ;-) hehe
noo i tak ma byc! to sie chwali :-D
na bal nie idziemy więc też nie wiem czy wykombinować coś na tego Walentego - może jakiś obiadek gdzieś :ico_noniewiem:
sama nie wiem, przecież osioł nie zasłużył, ale on pewnie nic nie wymyśli :ico_zly: :ico_zly:
tez myslalam o obiedzie (a raczej kolacji), oczywiscie pomysl wyszedl ode mnie, bo jakby inaczej.... A. powiedzial "no mozemy isc, jak chcesz" :ico_zly:
wyglada na to, ze tylko ja chce..
a swoja droga, to jest jedna restauracja podobna do tej od Jagny.. zadna z Was nie ma na tyle blisko, zeby tam pojechac, ale jak bedziecie w okolicy, to warto, bo jest przepieknie i jedzenie pyszne, tutaj link
http://www.czarciekopyto.pl/ - to jest w Ustroniu, my kiedys z A. wpadlismy tam przejazdem i bylismy zachwyceni!

aha, wszystkiego najlepszego dla PATI :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
sto lat, pociechy z synka (i meza :P), spelnienia marzen i duuuzo duuzo zdrowia!

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

12 lut 2010, 12:11

shoo, do Niania mam 400 metrów i szczerze powiem że nie zapinam małej w foteliku, to jest dosłownie max 3 minuty drogi :-/ dlatego lata luźno, bo zawsze siedzi na siedzeniu pasażera z przodu, grzecznie siedzi :-/
super stronka tej knajpki a i knajpka niczego sobie

:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: przyłączam sie do zyczeń dla Pati :-) :-) :-)

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

12 lut 2010, 12:13

:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: dla Pati :ico_brawa_01: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

12 lut 2010, 12:32

BEREK

wstawiam filmik jeszcze raz, moze bedzie chodzil

http://tinypic.com/player.php?v=111i8w8&s=6

:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: dla Emilki


pozniej napisze wiecej... :-)

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

12 lut 2010, 12:41

Witajcie

ja tylko na chwilke, pozniej odezwe sie i sorki, ze znow zniknelam w pola widzenia :-)

Dziekuje za zyczenia :ico_sorki: :ico_sorki: i stawiam urodzinowego :ico_tort:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

12 lut 2010, 13:47

shoo, do Niania mam 400 metrów i szczerze powiem że nie zapinam małej w foteliku, to jest dosłownie max 3 minuty drogi dlatego lata luźno, bo zawsze siedzi na siedzeniu pasażera z przodu, grzecznie siedzi
powaznie????? :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

jesoo, ja nawet 100-u m bym malej nie przewiozla bez fotelika... :ico_nienie: :ico_nienie: Nigdy...! W ogole sie nie zdarzylo, zeby mala latala po samochodzie sama...

a teraz, jeszcze w taka pogode... gdzie snieg, slisko, slaba widocznosc... :ico_olaboga: :ico_olaboga: przeciez nawet nie chodzi tu o Twoje umiejetnosci jako kierowcy tylko o to, ze zdarzaja sie rozne wypadki, np. ktos moze wjechac Ci w tyl samochodu tak, jak juz sie to raz zdarzylo... Ojjejjj, MARGARITA, blagam, zapinaj Maję zawszę, choćby nawet na 3 minuty... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Wiem, ze nieraz moze sie to wydawac kompletnie bez sensu, ale przeciez chodzi o bezpieczenstwo i zycie Twojego dziecka... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

My mamy znajomych 3 bloki dalej i nieraz jak Pan zabiera samochod do pracy i znajomi chca wpasc po mnie i Zuzie, to ja ja ubieram i ide na piechote niosac ja na rekach (tzn. tak bylo, jak mala dopiero zaczynala chodzic), ale do samochodu bez fotelika - nigdy! Zreszta - znajomi sie juz nauczyli jakie mam podejscie i teraz juz nawet nie proponuja takich przejazdzek... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-02-12, 12:49 ]
PATI - wszystkiego naaaj, chociaz w nocy juz Ci skadalam zyczenia na N-K :-D


:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

12 lut 2010, 14:42

Gie, wiem wiem, że masz rację, żadne wytłumaczenie nie będzie dobre.
Po prostu nie mam czasu i chyba mi się nie chce :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: Przyznaje się!!!
Postaram się zapinać mała teraz

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

12 lut 2010, 14:58

Postaram się zapinać mała teraz
błagam Cię, rób to... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: zapięcie dziecka z foteliku zajmuje minutę, a moze Mu uratowac życie... Mi też się nie chce tego robić, szczególnie teraz w zimę, jak mała jest grubo ubrana, ale co zrobić... kupowalysmy foteliki z mysla o dzieciakach i ich bezpieczenstwie, wiec teraz musimy z nich korzystac... :-)

my dzisiaj mielismy ciezka noc...

mala sie co chwila budzila z placzem... Najpierw myslalam, ze to my ja budzimy, bo tak sie smialismy na tym filmie obok w pokoju (chociaz mala miala zamkniete drzwi od sypialni i staralismy sie opanowac), ze pomyslalam, ze jestesmy jednak za glosno... Ale film sie skonczyl, my sie polozylismy, a Ona dalej swoje... Krzyczy: "nie nie nie", albo cmoka tak, jak kiedy chce, zeby ja pocalowac, albo wola "mimi" (czyli smoczek), placze... ehh... Byla cala rozpalona, wiec moze dostala goraczki po tym szczepieniu... Tak sie bujalam z Nia do 4:00, potem mala zwymiotowala mleko, przebralam ja i polozylam z nami do lozka... Lepiej jej sie zrobilo, bo zaraz zasnela, ale na mojej poduszcze i to w poprzek, wiec nie mialam sie gdzie polozyc, no i balam sie, ze mala w koncu spadnie z lozka (Pan spal od sciany), bo ona sie tak przemieszcza przez sen, ze glowa mala... Poczekalam kilkanascie minut i przenioslam ja do lozeczka, ale razem z moja poduszka, na ktorej zasnela. No i obudzila sie przed 9:00, chociaz wstawalam do niej jeszcze kilka razy, bo pojekiwala... Obudzila sie oczywiscie w skowronkach, po goraczce ani sladu... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

JAGNA - pytalas o odchudzanie - niee, juz sie nie odchudzam... Przeciez jak spadlo mi te 7 kg, a potem przyszly Swieta, to Gie sie nie opanowala... potem w Sylwestra tez i tak do dnia dzisiejszego, wiec 6 kg mam z powrotem :ico_placzek: Ale postanowilam, ze od jutra znowu zaczynam i jak skoncze diete (po dojsciu do satysfakcjonujacej wagi), to bede stopniowo wprowadzac produkty, zeby znowu nie rzucic sie na zarcie...

ale dzisiaj postanowilam znowu rzucic palenie... rano wypalilam ostatniego papierosa z paczki, no i zobaczymy... Mysle o swoim zdrowiu, ale glownie o Zuzi, ze juz jest taka duza, niedlugo zacznie rozumiec o co chodzi... no i nie chce palic... No i jesli rzeczywiscie jestem w :ico_ciezarowka: (@ brak), to tez powinnam rzucic...

[ Dodano: 2010-02-12, 14:00 ]
aaaa, dzisiaj bedziemy ogladali "Parnassusa", a mam w planach jeszcze duzo filmow - "Galerianki", "Wojne polsko-ruska", no i thrillery, ktore wymienila JAGNA... :ico_sorki:

[ Dodano: 2010-02-12, 15:09 ]
ale mi się palić chce... już mięknę...

nie wiem czy to dbry pomysł przy diecie... :ico_noniewiem:

aaaaa, zabijcie mnie... :569:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

12 lut 2010, 18:44

margarita83, jestem tego samego zdania co Gie, koniecznie przypinaj Majke! niby niedaleko i teoretycznie nic sie nie dzieje na drodze, ale nigdy nie wiesz, czy zza rogu nie wyskoczy jakis wariat, albo pies, albo cos i bedziesz musiala ostro hamowac, a wtedy tragedia gotowa :/

Gie, ja tez powoli mysle o rzuceniu palenia, poki co tylko mysle ;-)
no i u mnie A. tez pali, wiec samej byloby mi ciezko - w sensie, zebym ja rzucila, a on palil.... tak bylo w ciazy i sie na niego wkurzalam, ze wszedzie smierdzi (mimo, ze nie palil w mieszkaniu), i w ogole caly smierdzial papierochami :/
szkoda, ze samemu sie tego tak nie czuje, jak sie pali... rozumiem niepalacych i ich wstret do dymu, sama dlugo bylam przeciwna paleniu, a pozniej na mnie trafilo :/

u nas dzisiaj leje, wiec siedzimy w domu... bylismy na krotkim spacerku na poczcie, bo przyszla paczka od tesciowej, a w niej zalegle prezenty swiateczne i fotel dmuchany :-D kupila go z mysla o Jasperku, bo on lubi siedziec na sofie, a ja mu nie pozwalam (mimo to, ostatnio znowu zaczal na nia wchodzic i mowienie "nie" nie pomaga... wiec moze sie tym fotelem zainteresuje :ico_sorki: )

[ Dodano: 2010-02-12, 18:06 ]
aha, Gie. podaj mi prosze przepis na pizze Twojego Pana, bo taka mam ochote na dobra pizze, a nie umiem jej zrobic :/
mrozonki sa ohydne, a pizza na wynos kosztuje 20 euro, wiec odpada... poza tym chce zrobic z wlasnymi skladnikami :-D

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość