hejka
ja was podczytuj ale juz na napisanie zbytnio nie mam czasu
mezu w domu i on w wiekszosci okupuje kompa
Iw_rybka duzo zdrowka dla was
Lilo super te ciuszki robione na drutach
wszystkie wasze dzieciaczki sliczniutkie, rosna jak na drozdzach
ja laduje fotki to moze zaraz wkleje
u nas w miare ok, chociaz juz by sie przydalo zeby mezu poszedl do pracy bo od listopada siedzi w domu
z jednej strony fajnie, bo przynajmniej nawiazal wiez z dzieckiem, co pewnei nie bylo by mozliwe jakby wracal wieczorami z pracy
no ale z drugiej strony ile mozna zyc z oszczednosci
przez to czesto panuje kiepska atmosfera w domu
no ale jakos to bedzie
Marcel rosnie, dzisiaj bylismy na wazeniu i wazy 5570gram
od kilku dni zaczl gaworzyc i tak np wczoraj przegadal ze mna pol dnia
do tego co chwile sle usmiechy
co do jedzenia to w dzien wydluzyly mu sie przerwy miedzy karmieniami, do 3godz bo zazwyczaj jadl co dwie godz a czasami i czesciej
w nocy jak zasnie ok 21/22 to budzi sie po 2ej i pozniej nad ranem 5/6
najlepsze ze czesto po tym drugim karmieniu jest juz wyspany
i nie ma zamiaru spac, ale troche pokreci sie i jakos usnie na dwie godz
co do antykoncepcji to tez mysle o spirali
ale jest jeszcze dylemat czy hormonalna czy nie
tydzien temu bylam na wizycie u poloznej, po porodzie wszystko ok
no i umowila mnie do gina zeby porozmawiac o antykoncepcji
bo do tej pory mialam straszne problemy hormonalne i PCO, takze antykoncepcja hormonalna raczej odpada
leżaczek i pozytywka potrafią ją uspokoić na jakieś 10 - 15 minut ;)
Marcel bardzo polubil lezaczek, do tego stopnia ze drzemki w dzien ucina sobie tylko w lezaczku
tylko pewnie nie jest to takie dobre, ale co zrobic
lezec prawie nie chce, chyba ze gadam do niego non stop
a tu pare fotek
