Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

03 mar 2010, 20:22

moja córka już pieluchy nie nosi w dzień od prawie 10 miesięcy a w nocy zrezygnowała prawie 3 tygodnie temu :ico_brawa_01: ale to nie o tym :ico_oczko:

moim zdaniem powinnaś nie rezygnować z nocnikowania,
u nas nocnik odkąd postanowiłam młodą oduczyć pieluch,to stał w pokoju w widocznym miejscu i co pół godziny pytałam czy chce siku :ico_sorki: czasem chciała,czasem nie,wiadomo :ico_oczko: zdarzały się wpadki,ale za szybko jej nie przebierałam żeby porządnie poczuła że ma mokro :-D :-D potem już jak pytałam to nawet nie odpowiadała tylko sama siadała na nocnik bo w domu chodziła w dłuższej koszulce i bez majteczek więc jak chciała siku to od razu siadała na nocnik,ale często też nie zdążyła dolecieć :ico_oczko:

moim zdaniem niech nocnik stoi u was też w pokoju gdzie najczęściej synek przebywa i pytaj co 30 min- 1 godz czy chce siku :ico_sorki: na pewno będą wpadki,ale konsekwentnie w domu możecie próbować :-) jak się zacznie uczyć w domu i będzie mu dobrze szło to potem można na spacerek krótki nie założyć pampersa albo jak pójdziecie do znajomych (tylko zabrać ze sobą jakieś ciuchy na przebranie :-D ) trzymam kciuki :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

03 mar 2010, 21:28

ania sęk w tym że nocnik jest cały czas w miejscu gdzie często przebywa z braku miejsca w domu. Jak się go pytam to mam wrażenie że coraz bardziej go do tego zniechęcam :ico_noniewiem:
myślałam też o tym żeby go natychmiast nie przebierać.

Daję mu przerwę dwa tygodnie może chwilę dłużej bo dzisiaj po zapytaniu czy che siku drze się że nie, chyba za bardzo chciałam, a żadne zachęcanie nic nie daje.

A może za miesiąc nawet zacznę od nowa, z nową energią do nauki

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

03 mar 2010, 21:55

Renia0601 może masz rację,odpuść mu troszkę na te 2 tygodnie :-) może jeszcze nie jest gotowy,sam dojrzeje do siusiania na nocnik :-) może po tej przerwie się odstresuje i niedługo będzie cieplej na dworze to może pójdzie łatwiej :-)

Awatar użytkownika
asiab
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5300
Rejestracja: 20 paź 2007, 09:20

03 mar 2010, 21:55

My też jesteśmy na etapie nauki wołania siusiu do nocniczka jak tylko jestem w domu bo pracuje i do południa Franek jest z babcią , moja mama wysadza go bardzo czesto w dzień kupę zawsze zawoła że chce i już nie pamietam kiedy zrobił kupę w pieluche, gożej z siusianiem bo tez zawoła po fakcie, ale nie mam problemu z sadzaniem na nocnik czy kibelek. Sadzamy Franka co 30 min czasem sie uda że jak wróce z pracy i go przypilnuje do wieczora nic mi nie zasika a dziś raz posiusiał sie w majtki wtedy go zawstydzamy mówimy że zrobił be że trzeba zawołać , zobaczymy jak bedzie póki co nie zniechecam sie chiałabym by latem już Franki latał w majteczkach. A polecam jeszcze sadzanie na nocniczek czy kibelek z nakładka i puszczenie z kranu wody od razu siusiu jest zrobione :ico_brawa_01: :-)

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

03 mar 2010, 22:14

Renia0601, nic na siłę, powoli, wcale to nie jest tak, że najwyższy czas. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Moja córka nauczyła się korzystania z nocnika w 1 dzień i sama zaczęła wołać na nocnik. Twój syn potrzebuje jeszcze trochę czasu, powoli nauczy się.Tylko niech nocniczek ma w zasięgu widoku.

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

03 mar 2010, 22:23

Renia0601, wiesz nic na sile kazde dziecko jest indywidualne wiec trzeba na to czasu i cierpliwosci a na pewno nocnik polubi a na razie to moze traktuj to z nim jako zabawe i niech zobaczy ze nocnik to nie jest nic strasznego
moja corka jak zaczela na nocnik siadac to miala 2 lata i 5 miesiecy i tez sie martwilam ale przyszedl czas i zaczela wolac wiec i twoj synek zacznie wolac :-)

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

04 mar 2010, 11:03

asiab[/a] rzecz w tym że on przed narodzinami Maji chętniej siadał i tak jak Ty sadzałam go co o koło pół godziny i mu to nie przeszkadzało, później zaprzestałam bo wiedziałam że jak Mała będzie nie będę mieć czasu go co chwila sadzać. Teraz, po pół roku chciałam od nowa zacząć to jest gorzej, bo jak się uprze że nie chce siąść to nie siądzie i koniec.

wczoraj chodził mokry pół godziny, na początku mu trochę przeszkadzało a później się przyzwyczaił.

Daję mu wolne, dziś ma pieluchę ...

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

04 mar 2010, 14:17

Renia0601, z tego co mi wiadomo to własnie najgorzej jest zaprzestać. Bo później dziecko wie że i tak odpuścisz. Ale nie o to chodzi. Ja Ci napisze jak to wyglądało u nas.
Synek zaczał wołać siku jak miał jakieś 18-19msc. Ale wołał po fakcie. Nie chciał mi wogóle robic na nocnik tylko wysadzony na kibelek więc kupiłam nakładkę, w pokoju stał jednak nocnik na widocznym miejscu. Mały biegał w skarpetkach i dłuższej koszulce bez majtek, albo zawołał to lecieliśmy do WC często nie zdąrzyliśmy ale mimo wszystko sadzalam go. Jak zrobił jeszcze na WC to go chwaliłam i biłam mu brawo. Czasami siadał sobie na nocniczek posiedział i wstawał. Później zaczał do niego siusiać. Za każdym razem go chwaliłam. Mówiłam że już jest duży chłopczyk bo nie robi w pieluszkę. I zaczął wołać mi zanim zrobił więc za każdym razem nadal go chwaliłam. Ale niestety nastapił kryzys bo wyjeżdżaliśmy z kraju, była zima, snieg więc jechał w pieluszce całą drogę. ponad 10h. I przestał mi wołac. Ale po niecałym tygodniu na obczyźnie(chciałam żeby się oswoił troszkę) znowu ściągnęłam pieluszkę i tym razem poszło szybko. Teraz mały ma tylko pieluszkę na noc i na dłuzszy spacer. Po nocy od ponad tygodnia pieluszka jest sucha. Więc może niebawem mu ją przestanę zakładać. Za to po dłuższym wyjściu na spacer zdarza się że jest zasiusiana ale nie ma jak go wysadzić bo na dworze zimno. Ja bym się nie poddawała i próbowała dalej, nie sadzania go ale puszczenia go z gołą pupcią. jak zrobi na podłoge posadź go jeszcze na nocniczek jak pozwoli a jak nie to na nakładkę. Życze powodzenia. I nie rób nic na siłę bo synek moze jeszcze nie dorósł i szkoda go zrazić.

Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

04 mar 2010, 16:25

z tego co mi wiadomo to własnie najgorzej jest zaprzestać. Bo później dziecko wie że i tak odpuścisz.
dokładnie, tylko nic na siłę, trzeba znaleźć sposób.
Jaś starszy syn nauczył się w ciągu dwóch dni jak miał 22 miesiące, natomiast młodszy Adaś nie woła jeszcze siusiu. Naukę siusiania do nocnika zaczęliśmy zanim Adaś skończył dwa latka. Niestety do tej pory nie ma żadnych rezultatów. Adaś w ciągu dnia nie nosi pieluszki, tylko na spacer i do spania mu zakładam. Wysadzam go co ok. 1,5 do 2 godzin. I były takie tygodnie, że nie zasikał ani razu majteczek a i pieluszka po spacerze była sucha. Nie wiem dlaczego nie woła :ico_noniewiem: "Zatrudniłam" nawet starszego syna do pomocy. Poprosiłam go, żeby wołał siusiu jeśli będzie miał taką potrzebę, ale tak aby Adaś słyszał. Zobaczymy co z tego wyniknie.
Moim zdaniem nie powinnaś się poddawać. Ja sama miałam chwile zwątpienia, kiedy przez cały dzień tylko wycierałam zasiusianą podłogę :ico_placzek: Właśnie babcie pocieszały i podtrzymywały na duchu. Życzę powodzenia i mam nadzieję, że niedługo na tym wątku znajdą się radosne wiadomości :-D

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

04 mar 2010, 17:33

To chyba musze dywany pościągać żeby go tak puścić samopasem bez majteczek ;-)

u mnie jeszcze jest tai minus że ja pojadę do szkoły, nie ma mnie trzy dni w domu to mąż mu zakłada pieluchę, choćbym prosiła żeby tego nie robił to on wogóle cierpliwości nie ma. Teraz od jutra mnie nie będzie to zostawię go w spokoju, ale od poniedziałku znów zacznę bo już będę w domu.

I dywany wyjadą z domu :ico_haha_01:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość