ja gotuje narazie same warzywka. Oliwka zna już marchew, ziemniaki, pietruszke, dwa razy miała odrobinke kalafiorka (tyle co pół łyżeczki od herbaty), dynie, i ostatnio zupki z burakiem (jak kroje go na średnio małą kostke to tak 5-6 kosteczek na porcje zupki), do każdej zupki dodaje też łyżke stołową oliwy z oliwek, i czasem troche kleiku ryżowego (nie chce mi sie ryżu gotować :D ) niedługo pomyslimy o jakimś mięsku
[ Dodano: 2010-03-16, 16:15 ]
co do mięska ja myślałam czy by od królika nie zacząć , ale nigdzie nie widziałam słoiczka jednoskładnikowego z królikiem, kurczak i indyk są, ale królika nie

a czytalam że to delikatne mięsko i od niego najlepiej zacząć, ale może sie myle... jesli mi sie uda gdzieś szaraka "upolować" ;) to zaczne od niego
[ Dodano: 2010-03-16, 16:16 ]
a Oliwka znów śpi
