Kwietnióweczki i majóweczki 2010

[gozdzik]

to chyba i ja pomacham bo zaś mężowe koszule wyprałam i obeschły

[wisnia3006]

a ja musze fierenki wyciagnac z pralki ale mi sie nie chce.
M juz pojechal a ja mu obiecalam ze dzis urodze bo nie bylam za tym zeby jechal

[Alkasbir]

M juz pojechal a ja mu obiecalam ze dzis urodze bo nie bylam za tym zeby jecha

mały szantaż, co??

[wisnia3006]

Alkasbir, niom ale niestety i tak pojechal

kurde marzy mi sie abyy juz wyjsc na spacerek z Zuzia

[Alkasbir]

kurde marzy mi sie abyy juz wyjsc na spacerek z Zuzia

zwłaszcza jak jest taka pogoda to się chce wyjść

[kratka]

hej

dla swietujacych

kurde marzy mi sie abyy juz wyjsc na spacerek z Zuzia

dla mnie te pierwsze wyjscia (np powrot z synem do domu) byl stresujacy. On czesto byl glodny i darl sie wtedy, nie pomagalo tulenie itp...a mnie stresowal jego placz. Teraz mysle, ze bedzie juz inaczej

Wtedy ryczalam jak bobr jak w pierwszym tygodniu musialam raz dziennie dac mu butle bo nie mialam tyle pokarmu (mialam ciecie). Teraz, mam nadzieje, spojrze juz na to inaczej w razie co.

[tibby]

też tak sobie dziś marzyłam o tym, by popchać dumnie wózek z Tobim, ale niestety trzeba czekać. Wszystkie ciuszki już poprasowane tego małego brzdąca i teraz czekam aż wyschnie pościel i kocyki. I już pranie dla małego wszelkie zrobione. I będzie mógł się rodzić.

[kratka]

co do slodkosci to ja bym chetnie gofra z bita smietana zaliczyla

a z innych rzeczy zestaw McChickena

[ Dodano: 2010-03-19, 16:13 ]
tibby, jejku jak Ci fajnie ze to juz 37tyg

[wisnia3006]

wlasnie skonczylam myc wszystkie okna teraz musze poprasowac fieranki i je zalozyc kurde jak we wtorek mi powie ze nic sie nie ruszylo od ostatniej wizyty to ja chyba zabije. Marzy mi sie aby Zuzia wyszla 21 marca taka wiosenna dziewczyna bylaby

zaraz wam pokaze zdjecie wozka

[gozdzik]

UF..... trochę juz poprasowałam ale musiałam zrobić sobie przerwę bo kręgosłup boli jak diabli