Dzien dobry :)
Shoo co do laptopa, to moj jest uzywany ;) kosztowal 150 funtow i co prawda najnowsze gry na nim nie pojda ;) ale wszystko co potrzebuje to mam :) filmy ogladne, internet otworze, bateria trzyma 3h, programy graficzne mi chodza :) wlasciwie niczym nie rozni sie dla przecietnego uzytkownika od nowego :) do tego mam fajna zlota torbe :D musze tylko zgrac wszystko na niego :)
Co do podrozy to nie bylo tak zle = mala mi spala pol drogi w jedna i druga strone. Poza tym miala salatke owocowa, ciastka, soczki, zabawki, ksiazki ;) i szukalysmy zwierzatek za oknem :) jak wracalysmy bylo troche gorzej, bo jak sie obudzila to chciala wywalac zabawki na ziemie i jak jej nie chcialam pozwolic to krzyczala .. ale i z tym sobie jakos poradzilsmy :)
Co do pogody to Nina ostatnio chodzila juz bez czapki - na zewnatrz bylo 21 stopni w cieniu, zero wiatru wiec czakpa zbedna. Ja w samej bluzce

uwielbiam taka pogode :) musze jej tylko kupic buty bo nie ma zadnych na teraz

szukam szukam i znalezc nic nie moge. Deichmann, CCC juz obeszlam i nie bylo nic ciekawego - jedne fajne buty zz Elefanten ale nie bylo rozmiaru. Jedne fajne z jakiejs niemieckiej firmy i cena jeszcze znosna - 79zl - ale tez nie bylo rozmiaru, najwiekszy 20. Jedne bardzo mieciutkie i ladne i cena super - 49zl - ale najmniejszy rozmiar 25. No i tak nie mamy szczescia .. a musze cos dorwac, bo chodzenie w zimowych butach w taka pogode to niezbyt dobry pomysl :)
Piszecie o tych soczewkach i coraz czesciej mysle o tym ze musze isc do okulisty, bo to siedzenie przed kompem chyba daje sie we znaki - czasem widze wszystko bardzo dobrze, a czasem rozmazuja mi sie pytania w Milionerach w telewizji ...
Shoo swoja droga tez bym sie troche bala z mala leciec samolotem, z walizka i wozkiem - jeszcze jakby zaczela mi sie wywalac na wszystkie strony tak jak zazwyczaj jak chce zejsc - a pozniej biegac po lotnisku a ja z walizka i wozkiem nie mialabym jak jej gonic .. tak to sobie wyobrazam ;) ja zazwyczaj mam paczke drazy albo czegos slodkiego bo tylko wtedy moje dziecko siedzi jak zahipnotyzowane ;) A skoro ladujesz w Katowicach to gdzie Ty mieszkasz? :) Pytam bo my do Katowic mamy niecala godzinke drogi :) no do Pyzowic troche dalej ..
Szkoda,ze nie mozesz poleciec z A do Indii albo chociaz go odwiedzic :D chociaz z dzieckiem pewnie byloby ryzykownie, bo tam niezbyt czysto bywa ...