Witajcie.
U nas dziś nie było spacerku z wózkiem, tylko zabraliśmy małą w samej gondoli, gdyż musiałam jechać na badania krwi. Mąż z Justynką czekali w takim małym parku, a ja poszłam się kłóć. Mówię Wam, masakra, co raz to gorzej mi się wbijają. Przez długi czas potem ciemna krew mi leciała i ręka boli do teraz
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
Potem miałam zrobić usg tarczycy, ale okazuje się, ze nawet prywatnie najszybciej 14 kwietnia
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
Gdy robiłam rok temu zrobili mi od ręki, ale wtedy w ciąży byłam i się nade mną ulitowali
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
Ehh ta nasza służba zdrowia
Ja jeszcze ubieram kombinezon, ale jest dość cienki, więc mała się nie przegrzewa. Nie używam kocyka, bo wózek ma własne przykrycie, no i wyjmowany kosz mam zapinany na zamek.
geheimnis,
Pruedence, Justynka też ma takie szorstkie policzki i szyjkę, czasem pojawiają się krostki (podobne do potówek). Pytałam sie lekarza, czy to alergiczne, to mi tylko powiedziała, ze to może być wszystko i żadnej konkretnej porady nie uzyskałam
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
. Ehh koniecznie muszę zmienić pediatrę, bo ta baba mnie coraz bardziej wkurza
geheimnis, to Natalka była grzeczna, skoro udało Ci się pomyć okna
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
Ja planuję w weekend, ale męża nie będzie i nie wiem czy mi się uda z Justynką. Ewentualnie podrzucę ją do dziadków
barbapuppa, ojej zdrówka życzę, niech te zarazki już Was zostawią w spokoju
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
No i gratuluję zakupu nowego autka
lilo, och tak, cudnie jest w takim wiosennym słońcu pospacerować z wózkiem
Pruedence, Adaś zobaczył jak fajnie jest na rączkach i teraz się dopomina. Ja tak mam po każdym zostawieniu Justynki u dziadków. Po powrocie do domu dopomina się 100% uwagi
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
Nawet na chwilę nie mogę ją zostawić samą bo płacze.
anusiek, współczuję nocy
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Mam nadzieję, że to nie były początki jakiejś infekcji. Wiosna jest cudowna i bardzo wyczekiwana, ale niestety większe jest prawdopodobieństwo zachorowania
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)