Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

27 mar 2010, 12:07

Witam i ja :-) za oknem chlapie i kropi na przemian ale jest cieplutko
Ida mi dzis napedziła stracha zjadła mleczko odstawiła butelke i po chwilce dosłownie chlusneło z niej to całe mleczko :( nie wiem co mam o tym mysleć później dałam jej rumianek do picia i teraz śpi :ico_noniewiem: dziwne bo zwróciła i odrazu zaczeła się smiać ale mi do śmiechu nie jest juz mam sto myśli na minute :ico_olaboga:
umylam lazienke i kuchnie
ja chyba w tym roku nie wyrobie się z porządkami na święta jak mi tak dziewczynki na zmiane pomagać będa :ico_noniewiem:
isiawarszawa, - fajnie macie z tym basenem u mnie narazie nie wchodzi w gre basen bo i bez tego ciagle coś nam sie przyplatuje
Nic ide się szykować bo niedługo M przyjedzie i jade do kosmetyczki - paszki mi odrosły i brwi sie skrzaczyły :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

27 mar 2010, 12:53

my już po basenie, dzisiaj nurkowaliśmy :) Niestety nie mamy fotek z nurkowania bo piotrek robi zdjęcia nie z basenu tylko z pizzerii przylegającej do basenu z wielką szybą a instuktor dupą zasłaniał aby ztamtąd piotrek mógł foty robić
moze następnym razem sie jakos uda
pogoń za piłką :)
Obrazek

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

27 mar 2010, 14:52

A ja się witam dopiero:) chłopaki poszli na urodziny do sali zabaw. Mam spokój do 16.30 :ico_sorki: ja z Milenką zostałam, bo ma potworny ten katarek. Ciągle trzeba odciągać.
A na co dzień oczyszczałam jej nosek jak jest potrzeba i zakrapiałam solą fizjologiczną.

W kuchni sajgon bo mała marudna. Prasowanie zrobiłam. 2 prania wstawiłam.Na obiadek chińczyk, potem upiekłam chleb i teraz mrożone ciasto francuskie z serem bo mi się słodkiego zachciało :ico_nienie:

Edulita
oby Ida nie zabrała choroby Nikoli!!
A co do wagi Milenki, to lekarka powiedziała, że waży bardzo dobrze i, że wcale nie jest drobniutka:) może inne dzieci są mniejsze lub większe.

Isia fotka super:) a czemu nie pływacie w trójkę?
To masz dla małej tylko to koło tak? a powiedz dość stabilnie się na nim trzyma?Nasz basen jest niedostosowany do małych dzieci. Będę musiała Milenkę na ławce ubierać.

Isia jak ja bym miała taką nockę jak Ty to bym szczęśliwa była :-D także doceniaj doceniaj:)
Ja karmiłam 19, 23.20, 1.30, 3, 5 i pobudka 6.30. I ciągle odciąganie gilków w nocy.

Sama czułam się potwornie. Migrena zaatakowała wczoraj. Po każdym karmieniu nie mogłam usnąć z bólu głowy. Poszłam spać o 20 razem z małą. Rano aż wymiotowałam tak mi niedobrze było.Głowa przeszła dopiero w południe :ico_sorki:


O ja znów się dziś wkurzyłam na T. Ja nie wiem jak się z nim dogadać....

Moi rodzice od rana są już drodze do Polski :ico_brawa_01: jutro nas zabierają :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

27 mar 2010, 15:07

matikasia, ja nie mam nic, to instruktor nam dał to koło i popływalismy w nim chwilke
piotrek nie pływa bo nie ma kąpielówek i nie lubi a szkoda płacić 20 zł po to by mógł wejsc na pływalnie i z brzegu basenu robić foty
i nie trzymała sie w tym zbytnio stabilnie, podtrzymywałam ją i nie można jej puścić - bałabym sie.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

27 mar 2010, 15:08

Nie no puścić to na pewno nie:)

Awatar użytkownika
bigottka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3186
Rejestracja: 31 mar 2009, 20:26

27 mar 2010, 15:40

isiawarszawa, fajnie masz że chodzicie już na basen też chciałabym ale jak na razie jeszcze trochę za zimno.
Ja nie wiem jak się z nim dogadać....
no to witam w klubie to tak samo jak u mnie też nie mogę dogadać się z tym moim głąbem i coraz częściej zastanawiam się nad rozwodem :-/

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

27 mar 2010, 15:45

Bigottka aż nad rozwodem? no ja w sumie nie, ale powiedziałam mu, że nas chyba nic nie łączy i że mam dość prosić się o uczucia, bo u nas głównie o to chodzi. No i powiedział mi, że marudzę:( a u Was w czym rzecz?

Awatar użytkownika
bigottka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3186
Rejestracja: 31 mar 2009, 20:26

27 mar 2010, 15:59

matikasia, u nas w sumie z tym że mój to normalnie w dziecku nic nie pomaga cały czas ona u mnie na rękach wisi coś chcę małej kupić to marudzi mi że to niepotrzebne. Cały czas o coś muszę go prosić a jakoś nic nie robi bo jak go proszę o coś to mówi że za chwilkę i tak cały czas.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

27 mar 2010, 16:09

No ja na to w sumie nie mogę narzekać. Małą ponosi, pogada do niej, kąpie ją. Z Matim też się bawi. Czasem mu się nie chcę to go pogonię. W domu fakt raczej mało pomaga, tylko wtedy gdy mu się powie. Mi chodzi głównie o uczucia. Jedynie co robi to daje buzi rano do pacy jak idzie i jak wraca albo gdzieś wychodzi i na dobranoc. Mnie nie przytula, sam się nie przytula. Czasem w nocy się przytuli i to tyle. Już zapomniałam kiedy słyszałam kocham cię albo inne miłe słowo. No i antykoncepcja nadal nie wybrana, a Milenka za tydzień kończy 5 miesięcy!

Mam pytanko dziewczyny z innej beczki. Mojej koleżanki córeczka, pisałam Wam urodziła się w czwartek ma na dole nóżki taki jakby wielki siniak. Lekarka powiedziała, że to znamię. Czy któraś z Was spotkała się z czymś takim? koleżanka potrzebuje wiedzieć, czy to groźne. ta lekarka powiedziałam znamię to znamię i poszła

Awatar użytkownika
bigottka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3186
Rejestracja: 31 mar 2009, 20:26

27 mar 2010, 16:14

matikasia, co do takich uczuć jak kocham Cię lub przytulanie to on ode mnie tego nie dostaje bo jakoś ostatnio to taka zmęczona jestem nie pamiętam kiedy ostatnio się wyspałam :-/
No i antykoncepcja nadal nie wybrana, a Milenka za tydzień kończy 5 miesięcy!
spoko my też jakoś jeszcze nie wybraliśmy antykoncepcji. Jak na razie to raz się kochaliśmy i było kiepsko :-/

[ Dodano: 2010-03-27, 15:15 ]
matikasia, może faktycznie nie ma co się denerwować lecz nie pomogę.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość