Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

01 kwie 2010, 14:42

nie wiem w sumie czy to do konca prawda chyba zalezy od dziecka, Julcia od pierwszego dnia spala na wystawce przy naszym lozku -o cos takiego - http://www.babytorvet.dk/shop/babybay-b ... -793p.html
i tak do 3 miesiaca a po 3 miesiacu kupilismy jej prawdziwe lozeczko i spala w nim od pierwszego dnia bez zadnego odzwyczajania. Fajnie bylo ja miec blisko siebie no i w nocy nie trzeba bylo za bardzo sie podnosic zeby ja nakarmic. Spala w swoim lozeczku do czasu jak sie przeprowadzilismy tutaj, czyli jak miala okolo 1,5 roczku i wtedy zaczela spac z nami, z czym dotad nie moge sie rozstac. Czasem mysle o tym zeby ja odzwyczaic ale tak mi przytulnie :ico_brawa_01: No i nie mam z tym jako takowego problemu, czasem Julcia zasnie na materacu na podlodze a czasem polozylam ja w swoim pokoju tez na materacu i zasnela sama wiec moze ona po porstu jest taka *latwa* w sprawie spanka. Ale musze przyznac ze bardzo dbam o to by czula sie bezpiecznie w domciu i spiac czy to z nami czy bez nas, te razy co ja kladlam sama w pokoju to staralam sie cala sytuacje zachowac tak normalna jak to mozliwe czyli spokojnie ja polozyc jak zawsze z nami, dalam jej misia i poczytalismy spokojnie bajeczki, byly przytulanki i jak wychodzilam to sie spytalam czy mam zostawic drzwi otwarte, ze Julcia musi spac teraz, a mamusia jest w drugim pokoju i to jej wystarczylo. Ciekawa jestem jak bedzie z naszym kolejnym dzidziusiem bo slyszalam wlasnie ze niektore dzieci bardzo sie przywiazuja do spania w lozku rodzicow tak ze i rodzicom jest trudno sie wyspac, ale jesli ktos sie czuje z tym komfortowo to czemu nie, mi sie podoba wspolne spanie, a odwzyczajanie nie sprawia problemow.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

01 kwie 2010, 15:25

witam panie.

MamciaKochana, i ty mi mówiłaś, że ja mam brzusio jak modelka, a ty to niby co? śliczny i bez rozstępów! :ico_brawa_01: Piękny wprost. Duuuży i milutko się na niego patrzy.

My z M. już wizytę w pracy zaliczyliśmy, legitymacje podbite, kawusia zaliczona, spacerek też oczywiście i teraz spokojnie odpoczywamy i sobie czekamy na godzinę, kiedy to czas będzie trzeba się zbierać do ginka.

madzia0609, moja koleżanka też miała taki problem na początku. Dzidzia potrzebuje po prostu twojej bliskości. Wiesz... 9.miesięcy siedział sobie Kubuś u ciebie w brzusiu, słyszał co się dzieje od wewnątrz i czuł, że co chwilę go dotykasz, głaszczesz brzuś itp. i się przyzwyczaił zasypiać, wiedząc, że mamusia dotknie i poklepie brzuś. Do tego pewnie brakuje mu bicia twojego serduszka. Też w końcu je cały czas słyszał i to dla niego najprzyjemniejszy dźwięk na świecie ;-) Ponoć częste głaskanie malucha pomaga mu się uspokoić. Staraj się Kubulka wkładać do łóżeczka przy każdej sposobności. W końcu się przyzwyczai. Trzymam za to kciukasy!

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

01 kwie 2010, 16:06

moja koleżanka też miała taki problem na początku. Dzidzia potrzebuje po prostu twojej bliskości. Wiesz... 9.miesięcy siedział sobie Kubuś u ciebie w brzusiu, słyszał co się dzieje od wewnątrz i czuł, że co chwilę go dotykasz, głaszczesz brzuś itp. i się przyzwyczaił zasypiać, wiedząc, że mamusia dotknie i poklepie brzuś. Do tego pewnie brakuje mu bicia twojego serduszka. Też w końcu je cały czas słyszał i to dla niego najprzyjemniejszy dźwięk na świecie Ponoć częste głaskanie malucha pomaga mu się uspokoić. Staraj się Kubulka wkładać do łóżeczka przy każdej sposobności. W końcu się przyzwyczai. Trzymam za to kciukasy!
dokladnie, ja teraz przystawiam do brzusia takiego pajaczka z maty co wydaje dzwieki natury zeby dzidzia sie jakos przyzwyczaila do tych dzwiekow to moze mi ulatwi sprawe spanka po wyjsciu z brzuszka no i myslalam o tym by na dworzu na drzewo zawieszac kolyske a tyle tych ptaszkow dzwieczy tam ze jak lezalam w zeszle lato w hamaku to wyjsc z niego nie chcialam tak przyjemnie :ico_brawa_01: i musze przyznac ze nawet zaczelam uzywac tych dzwiekow natury na sobie :ico_wstydzioch: jak nie moge zasnac z wrazen to wlaczam heheh dla siebie i dla dzidzi z brzusia :ico_brawa_01: dziala na mnie ekspresowo! :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

01 kwie 2010, 17:26

a my za chwile jedziemy w końcu do ginka.

coś mi dziwnie zimno, nie mogę się rozgrzać, brzuszek boli, do tego jakaś momentami nerwowa jestem. pewnie to przed tą wizytą to wszystko :ico_noniewiem:
trzymajcie kciuki żeby było wszystko w porządku i żeby w końcu się coś ruszyło :)

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

01 kwie 2010, 18:07

trzymamy kciuki :-)

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

01 kwie 2010, 18:38

no wlasnie wrocilam od mamy bylam z zyczeniami i troszke posiedzialam:)
a teraz trzeba sie wziasc za robote.

MamciaKochana, brzuszek masz sliczny i na prawde wygladasz bardzo mlodo

tibby, no to trzymamy kciuki zeby cos sie ruszylo. moze pomoze i Tobi wyjdzie na swieta

[ Dodano: 2010-04-01, 18:49 ]
no to ja sie pochwale swoim brzuszkiem mam nadzieje ze to ostatnie zdjecie

Obrazek

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

01 kwie 2010, 20:19

drogie panie jesteśmy!!!!

otóż oświadczam, że otworzyliśmy się na świat na 1cm :ico_brawa_01: coś się ruszyło.
w poniedziałek jesteśmy z panem doktorem umówieni na ktg dopołudnia. szyjki jeszcze trochę mam. mam trochę bakterii w moczu, ale znów kilka dni uroseptu i będzie dobrze :)

jestem zadowolona, choć wiem, że 1cm to niewiele. dla mnie jednak to wielka dziura po tym jak słyszałam, że nic się nie dzieje przez tyle czasu.

wisnia3006, śliczny, duuuży brzusio. Nie dziwię się, że Zuzka siedzi sobie w nim spokojnie. dobrze jej tam.

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

01 kwie 2010, 20:32

wisnia3006, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: brzusio pierwsza klasa
otworzyliśmy się na świat na 1cm :ico_brawa_01: coś się ruszyło.
:-) no widzisz teraz juz może pójść raz dwa

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

01 kwie 2010, 20:36

zapomniałam dodać, że mały ma głowkę na wejściu do miednicy. :ico_oczko:

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

01 kwie 2010, 20:45

a robił Ci USG ?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość