witam panie.
MamciaKochana, i ty mi mówiłaś, że ja mam brzusio jak modelka, a ty to niby co? śliczny i bez rozstępów!

Piękny wprost. Duuuży i milutko się na niego patrzy.
My z M. już wizytę w pracy zaliczyliśmy, legitymacje podbite, kawusia zaliczona, spacerek też oczywiście i teraz spokojnie odpoczywamy i sobie czekamy na godzinę, kiedy to czas będzie trzeba się zbierać do ginka.
madzia0609, moja koleżanka też miała taki problem na początku. Dzidzia potrzebuje po prostu twojej bliskości. Wiesz... 9.miesięcy siedział sobie Kubuś u ciebie w brzusiu, słyszał co się dzieje od wewnątrz i czuł, że co chwilę go dotykasz, głaszczesz brzuś itp. i się przyzwyczaił zasypiać, wiedząc, że mamusia dotknie i poklepie brzuś. Do tego pewnie brakuje mu bicia twojego serduszka. Też w końcu je cały czas słyszał i to dla niego najprzyjemniejszy dźwięk na świecie

Ponoć częste głaskanie malucha pomaga mu się uspokoić. Staraj się Kubulka wkładać do łóżeczka przy każdej sposobności. W końcu się przyzwyczai. Trzymam za to kciukasy!