przybywam z nowiną-zostanę mamą.data porodu na 16 grudnia
-
herbaciana
- Dorastam! Mam 1 ząbek!
- Posty: 703
- Rejestracja: 27 sie 2009, 23:29
jejuś herbacianac 
ale się cieszę, jak głupia 
gratuluję z całego serducha, ale fantastyczne wieści...
a u mnie dwójeczka już chrapie, teraz tylko mycie naczyń, bo chatka posprzątana, potem kapiel a potem wieczór z ksiażką uwielbiam te chwile, kiedy króluje cisza 
a wiecie co do spania - to Tymek przesypia w nocy po 8h, wiem grzechem narzekać, ale Jaga np. od 5-6 tyg.życia spała w nocy ciagiem po 10-12 godzin, więc porównując rózowo nie jest, ale ok - chodze wyspana
karmelciu kochana - mam nadzieję, że te krostki w końcu znikną. właśne dlatego ja nie uzywam ani do pupci ani do niczego innego sudocremu - przy Jadze się przejechałam na maxa. jak skóra ma tendencje do wysuszania do sudocrem tylko zaostrza objawy
będziemy jutro czekac na wieści i 3mamy kciuki za dzielnego na szczepieniu filipka
riterka dobrze, ze u was z krostkami lepiej
a wiesz - to mamine mleczko to w ogóle cuda działa - ja sobie w szpitalu nim poranione sutki wyleczyłam
i powodzenia w zapisach pztredszkolnych. tak późno u was są?
my chyba w nowym miejscu nie mamy szans, bo jedno przedszkole publiczn etylko wię cpewnie prywatnie będzie trzeba bulić ale na razie czekamy na wyniki, może "wtyczka" podziała...co za kraj paskudny 
[ Dodano: 2010-04-08, 07:42 ]
ja was witam z samego rana
Tymek wstał o 6.30, teraz najedzony znowu poszedł kimac, Jaga jeszcze nie wstała, wiec wcinam wyspana całkiem samotnie śniadanko
niestety dziś z Tymkiemw domku siedzimy, bo w nocy znowu zaczął przez nosek charczeć i nawet mu wyleciało przy podaniu wody morskiej rano paskudztwo, wiec czekamy co dalej, na szczęscie kaszelku nie ma dziwne, że pocharczy przez godzinkę i mu przechodzi na cały dalszy dzień i noc
mam nadzieję, ze u was nocki spokojne? miłego poranka, wpadne później
ale się cieszę, jak głupia gratuluję z całego serducha, ale fantastyczne wieści... a u mnie dwójeczka już chrapie, teraz tylko mycie naczyń, bo chatka posprzątana, potem kapiel a potem wieczór z ksiażką
uwielbiam te chwile, kiedy króluje cisza a wiecie co do spania - to Tymek przesypia w nocy po 8h, wiem grzechem narzekać, ale Jaga np. od 5-6 tyg.życia spała w nocy ciagiem po 10-12 godzin, więc porównując rózowo nie jest, ale ok - chodze wyspana
karmelciu kochana - mam nadzieję, że te krostki w końcu znikną. właśne dlatego ja nie uzywam ani do pupci ani do niczego innego sudocremu - przy Jadze się przejechałam na maxa. jak skóra ma tendencje do wysuszania do sudocrem tylko zaostrza objawy
będziemy jutro czekac na wieści i 3mamy kciuki za dzielnego na szczepieniu filipka riterka dobrze, ze u was z krostkami lepiej
a wiesz - to mamine mleczko to w ogóle cuda działa - ja sobie w szpitalu nim poranione sutki wyleczyłam i powodzenia w zapisach pztredszkolnych. tak późno u was są?
my chyba w nowym miejscu nie mamy szans, bo jedno przedszkole publiczn etylko wię cpewnie prywatnie będzie trzeba bulić
ale na razie czekamy na wyniki, może "wtyczka" podziała...co za kraj paskudny [ Dodano: 2010-04-08, 07:42 ]
ja was witam z samego rana
Tymek wstał o 6.30, teraz najedzony znowu poszedł kimac, Jaga jeszcze nie wstała, wiec wcinam wyspana całkiem samotnie śniadanko
niestety dziś z Tymkiemw domku siedzimy, bo w nocy znowu zaczął przez nosek charczeć i nawet mu wyleciało przy podaniu wody morskiej rano paskudztwo, wiec czekamy co dalej, na szczęscie kaszelku nie ma
dziwne, że pocharczy przez godzinkę i mu przechodzi na cały dalszy dzień i noc mam nadzieję, ze u was nocki spokojne?
miłego poranka, wpadne później 
hej!
herbaciana, gratuluję!
eve.ok, no młoda poszła do p-la w styczniu, a w maju kończy 3latka...była najmłodsza...ale super dawała radę! dlatego mi szkoda, że nie chodzi. Bo odważna, od razu śmiało weszła w grupę, już po pierwszym dniu w domu śpiewała przedszkolne piosenki i bardzo chętnie chodziła...no niestety...
co do krostek to z opisu u nas te same, tylko nie jest ta skóra tłusta....a sucha raczej...
gratuluję małego gaduły!!! taka była moja Hanka, a młody na razie tylko się uśmiecha, ale już często i fajnie
niestety wczoraj mieliśmy kiepski dzień....ciągle ulewał, nawet 2-3godz po jedzeniu, marudził, prawie nie spał...szok i masakra!
wieczorem miał 37.4 temp, a ja nie wiem czy to norma czy nie, więc dzwoniłam do lekarki..bo jeszcze psikał non stop...i mówi, że może coś złapał, mam podawać oscillo przez 3dni...
w nocy lepiej....spał ładnie, bydził się tylko 2-3razy na jedzenie i nie ulewał oby się dało to zwalczyć...
[ Dodano: 2010-04-08, 12:12 ]
riterka powodzenia z przedszkolem!
z mlekiem na buźkę spróbuję
ale podobno w kali przemywać dobrze, dziś też to zrobię...
karmelka dopiero na bioderka jedziecie? my byliśmy w 4tg życia, dzięki Bogu wszystko ok i nie musimy więcej jechać!
a Wam życzę powodzenia i będę trzymać kciuki, żeby było dobrze
mój małż dziś w domu....poszli z Hanią na plac zabaw, młody jeszcze chwilę śpi...uffff
herbaciana, gratuluję!
eve.ok, no młoda poszła do p-la w styczniu, a w maju kończy 3latka...była najmłodsza...ale super dawała radę! dlatego mi szkoda, że nie chodzi. Bo odważna, od razu śmiało weszła w grupę, już po pierwszym dniu w domu śpiewała przedszkolne piosenki i bardzo chętnie chodziła...no niestety...
co do krostek to z opisu u nas te same, tylko nie jest ta skóra tłusta....a sucha raczej...
gratuluję małego gaduły!!! taka była moja Hanka, a młody na razie tylko się uśmiecha, ale już często i fajnie
niestety wczoraj mieliśmy kiepski dzień....ciągle ulewał, nawet 2-3godz po jedzeniu, marudził, prawie nie spał...szok i masakra!
wieczorem miał 37.4 temp, a ja nie wiem czy to norma czy nie, więc dzwoniłam do lekarki..bo jeszcze psikał non stop...i mówi, że może coś złapał, mam podawać oscillo przez 3dni...
w nocy lepiej....spał ładnie, bydził się tylko 2-3razy na jedzenie i nie ulewał
oby się dało to zwalczyć... [ Dodano: 2010-04-08, 12:12 ]
riterka powodzenia z przedszkolem!
z mlekiem na buźkę spróbuję
ale podobno w kali przemywać dobrze, dziś też to zrobię...
karmelka dopiero na bioderka jedziecie? my byliśmy w 4tg życia, dzięki Bogu wszystko ok i nie musimy więcej jechać!
a Wam życzę powodzenia i będę trzymać kciuki, żeby było dobrze
mój małż dziś w domu....poszli z Hanią na plac zabaw, młody jeszcze chwilę śpi...uffff
ale tutaj cisza
Młody już chrapie, ja posprzątałam domek bo wygladał jak po tornado mój kuzyn z żoną z terminem porodu na dziś nas odwiedził i zwinął Jagę do siebie bo meczyła strasznie, zaraz pewnie zjadą z powrotem
zborra mam nadzieję, że ta temp. to nic poważnego chcoiaż u nas też nosek obrzękniety z małym katarkiem - myslę, ze to ta paskudna pogoda sama jakaś chorowita się czuję a oscillo można podawać takim maluskzom? w sumie racja - to homeopatyczne, anwet w ciaży można
co do przedszkola - Jaguś też poszła wcześniej - od września a 3 latka kończyła w styczniu i zgadzam sie z Tobą - to wspaniały pomysł dla rozwoju dzicei, bo barzdo syzbko wszytsko chłoną i niekoniecznie odstaja od grupy Jaguś np. przoduje w grach logicznych, pracach palstycznych i tańcu, ale z kolei jednak widac róznice w rozwoju społecznym, bo tylko z jedną koleżanką i jednym kolegą trzyma się. ale - może taka juz jej uroda będzie nawet predsz0kolanka każe mi ja dac teraz juz do 4-latków, ale to by oznaczało, ze do szkoły pójdzie w wieku 5 lat 
rzowiaznaiem byłoby przedszkole w nowym miejscu - zobaczymy
my właśnie musimy iść na kotrolę bioderek, bo Młody ze szpitala niby miał zalecenie pieluszkowania, ale pierwsze usg w 3 tyg. życia wysłżo super, tearz tylko kontrola ale wiem, ze nie wszędzie w Pl tak szybko przyjmują, szczególnie teraz gdy tyle Maluszków się narodziło
karmelciu czekamy na wieści
a ja póki sama - paznokiety obrobię zanim Młoda wpadnie, potem Marcin zjedzie, więc do jutra kochane
Młody już chrapie, ja posprzątałam domek bo wygladał jak po tornado
mój kuzyn z żoną z terminem porodu na dziś nas odwiedził i zwinął Jagę do siebie bo meczyła strasznie, zaraz pewnie zjadą z powrotem zborra mam nadzieję, że ta temp. to nic poważnego
chcoiaż u nas też nosek obrzękniety z małym katarkiem - myslę, ze to ta paskudna pogoda sama jakaś chorowita się czuję a oscillo można podawać takim maluskzom? w sumie racja - to homeopatyczne, anwet w ciaży można co do przedszkola - Jaguś też poszła wcześniej - od września a 3 latka kończyła w styczniu i zgadzam sie z Tobą - to wspaniały pomysł dla rozwoju dzicei, bo barzdo syzbko wszytsko chłoną i niekoniecznie odstaja od grupy
Jaguś np. przoduje w grach logicznych, pracach palstycznych i tańcu, ale z kolei jednak widac róznice w rozwoju społecznym, bo tylko z jedną koleżanką i jednym kolegą trzyma się. ale - może taka juz jej uroda będzie nawet predsz0kolanka każe mi ja dac teraz juz do 4-latków, ale to by oznaczało, ze do szkoły pójdzie w wieku 5 lat rzowiaznaiem byłoby przedszkole w nowym miejscu - zobaczymy my właśnie musimy iść na kotrolę bioderek, bo Młody ze szpitala niby miał zalecenie pieluszkowania, ale pierwsze usg w 3 tyg. życia wysłżo super, tearz tylko kontrola
ale wiem, ze nie wszędzie w Pl tak szybko przyjmują, szczególnie teraz gdy tyle Maluszków się narodziło karmelciu czekamy na wieści
a ja póki sama - paznokiety obrobię zanim Młoda wpadnie, potem Marcin zjedzie, więc do jutra kochane
o, faktycznie pustki
ja mam już spokój
wyskoczyłam po południu z mamą na zakupy....
młody dziś o niebo lepiej! o fak, właśnie se przypomniałam, że nie dostał wieczorem oscillo!!!
dam mu w nocy....
no dawać można, my Hance zawsze dajemy
a młodemu po poł fiolki 2razy dziennie, rozpuszczone w małej ilości wody
eve.ok, to miałaś trochę luzu dziś co?
mówisz, że Jagusia wcześniej poszła...to ona w sumie już długo chodzi...fajnie!ja żałuję, że moja na razie nie chodzi...widzę, że jej brak dzieci i takiej trochę dyscypliny, bo ona jest strasznie żywa, ruchliwa i wymaga dużo zajęcia. A tak w grupie byłoby jej raźniej.
ona w p-lu też była w niektórych rzeczach do przodu, nawet przerasta niektóre 4latki wiedzą moim zdaniem....wygadana baaaaaaaardzo, takich słów używa, że szczęka opada, potrafi pięknie opowiedzieć wszystko, na pamięć zna tyle wierszy i piosenek, że nawet ja tyle nie znam chyba Ale jeszcze wszystko przed nią....da se radę! a teraz będzie ciepło, to jakoś opanujemy sytuację w domu chyba
eve.ok, patrzę na Twoje dzieciaczki, to podobne do siebie bardzo! i chyba do CIebie też co? śliczne maluszki!!!
a Tymuś głowę pięknie zadziera
ja jeszcze chwilkę poklikam....i spływam do łóżka....dobranoc
[ Dodano: 2010-04-08, 21:23 ]
pokażę Wam jeszcze foteczki
pan Tomasz ćwiczy
tort udekorowany przez babcię
Tomasz jeszce nie święty
i już
i babcia z wnukami
ja mam już spokój
wyskoczyłam po południu z mamą na zakupy....
młody dziś o niebo lepiej! o fak, właśnie se przypomniałam, że nie dostał wieczorem oscillo!!!
dam mu w nocy....no dawać można, my Hance zawsze dajemy
a młodemu po poł fiolki 2razy dziennie, rozpuszczone w małej ilości wody
eve.ok, to miałaś trochę luzu dziś co?
mówisz, że Jagusia wcześniej poszła...to ona w sumie już długo chodzi...fajnie!ja żałuję, że moja na razie nie chodzi...widzę, że jej brak dzieci i takiej trochę dyscypliny, bo ona jest strasznie żywa, ruchliwa i wymaga dużo zajęcia. A tak w grupie byłoby jej raźniej.
ona w p-lu też była w niektórych rzeczach do przodu, nawet przerasta niektóre 4latki wiedzą moim zdaniem....wygadana baaaaaaaardzo, takich słów używa, że szczęka opada, potrafi pięknie opowiedzieć wszystko, na pamięć zna tyle wierszy i piosenek, że nawet ja tyle nie znam chyba
Ale jeszcze wszystko przed nią....da se radę! a teraz będzie ciepło, to jakoś opanujemy sytuację w domu chybaeve.ok, patrzę na Twoje dzieciaczki, to podobne do siebie bardzo! i chyba do CIebie też co? śliczne maluszki!!!
a Tymuś głowę pięknie zadziera
ja jeszcze chwilkę poklikam....i spływam do łóżka....dobranoc
[ Dodano: 2010-04-08, 21:23 ]
pokażę Wam jeszcze foteczki
pan Tomasz ćwiczy
tort udekorowany przez babcię
Tomasz jeszce nie święty
i już
i babcia z wnukami
zborra piękne zdjęcia
no a my mieliśmy wczoraj szczepienie.Kupiłam 5 w 1.Boziu jak on biedak płakał
Waży 4500g,ta taki szczuplaczek bedzie jak Marcin.Musimy iść na gimnastykę,bo ma za słabe napięcie mięśniowe.Już się umówiliśmy na 13.04.2010r.Mam nadzieję,że nie będzie bardzo protestował przy ćwiczeniach No i niestety ale wysypka na buzi okazała się skazą białkową i dostaliśmy maść I dietka dla mamy znowu dieta: ciąży z powodu cukrzycy,a teraz z powodu skazy
herbaciana cudne wieści,gratuluję kochana.Dlaczego zniknęłaś z 28???
Muszę pójść do kościoła i ustalić termin chrztu
[ Dodano: 2010-04-09, 08:46 ]
co do przedszkola i chorowania to wiem coś o tym,bo Marcin poszedł do przedszkola jak miał 3.5roku i strsznie mi chorował,a chodzić musiał ze wskazań psychologa,bo miał opóźniony troszkę rozwój mowy i o parę miesięcy rozwój psychoruchowy(lataliśmy po neurologach,psychologach,logopedach,foniatrach) i przedszkole mu badzo pomogło.Pierwszy rok był trudny,w kolejnym już było lepiej,w pięciolatkach też ok,a jak był w zerówce to nie było śladu po tym opóźnieniu w rozwoju mowy,pięknie pisał i czytał,więc to przedszkole to taka terapia dla niego była
no a my mieliśmy wczoraj szczepienie.Kupiłam 5 w 1.Boziu jak on biedak płakał
Waży 4500g,ta taki szczuplaczek bedzie jak Marcin.Musimy iść na gimnastykę,bo ma za słabe napięcie mięśniowe.Już się umówiliśmy na 13.04.2010r.Mam nadzieję,że nie będzie bardzo protestował przy ćwiczeniach No i niestety ale wysypka na buzi okazała się skazą białkową i dostaliśmy maść I dietka dla mamy znowu dieta: ciąży z powodu cukrzycy,a teraz z powodu skazy herbaciana cudne wieści,gratuluję kochana.Dlaczego zniknęłaś z 28???
nie było wcześniej wolnego terminu.Lekarz go zbadał i zrobił USG.Wszystko jest ok.Kontrolne mamy 26.05.2010r.karmelka dopiero na bioderka jedziecie? my byliśmy w 4tg życia, dzięki Bogu wszystko ok i nie musimy więcej jechać!
a Wam życzę powodzenia i będę trzymać kciuki, żeby było dobrze
Muszę pójść do kościoła i ustalić termin chrztu
[ Dodano: 2010-04-09, 08:46 ]
co do przedszkola i chorowania to wiem coś o tym,bo Marcin poszedł do przedszkola jak miał 3.5roku i strsznie mi chorował,a chodzić musiał ze wskazań psychologa,bo miał opóźniony troszkę rozwój mowy i o parę miesięcy rozwój psychoruchowy(lataliśmy po neurologach,psychologach,logopedach,foniatrach) i przedszkole mu badzo pomogło.Pierwszy rok był trudny,w kolejnym już było lepiej,w pięciolatkach też ok,a jak był w zerówce to nie było śladu po tym opóźnieniu w rozwoju mowy,pięknie pisał i czytał,więc to przedszkole to taka terapia dla niego była
witajcie kochane
ja dziś znowu troszkę odciążona, bo Marcin zabrał młodą do teściów na cały dzień - ona nauczona wiecznego biegania gdzieś, bo my zawsze w drodze, aktwynie spedzmay czas a teraz wiece jw domku przez to tymusiowe nie-wiadomo-co w nocy znowu katarek Go raz obudził, ale teraz spokój ja nie wiem, moze to alergiczne jakieś?
a mieliśmy jutro na konie jechać a tak to chyba w domku przeweekendujemy
zborra ale cudne fotki Ty wygladasz rewelcyjnie - bardzo podoba mi się Twoja fryzurka, sama czasmi zatęsknię z akrótki włosmai i nie raz juz szłam do fryzjera z zamiarem radykalnego ciecia, ale jak sobie przypomniałam zapuszczanie ale Ty wyglądasz super a Młodego w poduszce nieśliscie? my na chrzest czekamy aż cieplej się zrobi, tak za miesiac pewnie
a tort cuuudny - pogratulowac babci a propos - Ty i twoja mama jak siostry prawie wyglądacie takie podobne i mamusia taka młodziutka
karmelciu to wczoraj miałam wariatkowy dzień co do napiecia - dobrze, ze wychwycone, szybko poćwiczycie i zniwelujecie niedociagniecia a z tego co wiem takie Malsukzi dosć chętnie cwiczą, bo przy niewielkich odchyleniach te cwiczenia nie sa takie mocno forsujące co do diety - nie zazdroszczę przechodziłam to z Jagą - maskara a dużo miał dochyleń w wynikach badań? bo jaga to nawet po 500 - 1000 razy normę przekraczała czasem
to na rotawirusy też szczepiłaś? ja na nie nie szcepię, na anstępnymw ezmę pneumokoki tylko, bo teraz w przychodni była jeszcze poprzednia wersja pneumokok - 7,a tearz wypuscili nową - na 13 rodzajów, wiec czekamy, bo na pneumokoki można
a Tymek teraz śpi, ja chatkę wzglednie odświeżyłam teraz łazienka, podłogi i słodkie lenistwo
[ Dodano: 2010-04-09, 10:33 ]
Tymoteusz pokąpielowo
ja dziś znowu troszkę odciążona, bo Marcin zabrał młodą do teściów na cały dzień - ona nauczona wiecznego biegania gdzieś, bo my zawsze w drodze, aktwynie spedzmay czas a teraz wiece jw domku przez to tymusiowe nie-wiadomo-co
w nocy znowu katarek Go raz obudził, ale teraz spokój ja nie wiem, moze to alergiczne jakieś? a mieliśmy jutro na konie jechać a tak to chyba w domku przeweekendujemy
zborra ale cudne fotki
Ty wygladasz rewelcyjnie - bardzo podoba mi się Twoja fryzurka, sama czasmi zatęsknię z akrótki włosmai i nie raz juz szłam do fryzjera z zamiarem radykalnego ciecia, ale jak sobie przypomniałam zapuszczanie ale Ty wyglądasz super a Młodego w poduszce nieśliscie? my na chrzest czekamy aż cieplej się zrobi, tak za miesiac pewnie a tort cuuudny - pogratulowac babci
a propos - Ty i twoja mama jak siostry prawie wyglądacie takie podobne i mamusia taka młodziutka karmelciu to wczoraj miałam wariatkowy dzień
co do napiecia - dobrze, ze wychwycone, szybko poćwiczycie i zniwelujecie niedociagniecia a z tego co wiem takie Malsukzi dosć chętnie cwiczą, bo przy niewielkich odchyleniach te cwiczenia nie sa takie mocno forsujące co do diety - nie zazdroszczę przechodziłam to z Jagą - maskara a dużo miał dochyleń w wynikach badań? bo jaga to nawet po 500 - 1000 razy normę przekraczała czasem to na rotawirusy też szczepiłaś? ja na nie nie szcepię, na anstępnymw ezmę pneumokoki tylko, bo teraz w przychodni była jeszcze poprzednia wersja pneumokok - 7,a tearz wypuscili nową - na 13 rodzajów, wiec czekamy, bo na pneumokoki można
a Tymek teraz śpi, ja chatkę wzglednie odświeżyłam teraz łazienka, podłogi i słodkie lenistwo
[ Dodano: 2010-04-09, 10:33 ]
Tymoteusz pokąpielowo
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości