Moja Kinia biedna tak chrapie i charczy, że mi jej szkoda. A ja biorę męża i ide spać, bo padnieta jestem. Ale przynajmniej mieszkanie posprzątane, a jutro znów przyjdą mi robić bałagan, ale tylko w kuchni. Przynajmniej nareszcie bede mieć zlew do użytku i ściany pomalowane jak trzeba. Jak zrobią to wkleje Wam zdjęcia. :)
Ja też kupiłam te chrupki kukurydziane, ale złe. Bo są różne, te są takie bardzo chrupiące i strasznie się kruszą. Boję się, że się zakrztusi. A jakiej firmy Wy dajecie?
Dobra, zmykam odespać, bo chodzę jak trup i tak samo wyglądam.


[ Dodano: 2010-04-16, 23:07 ]
Mimo moich oporów wziął i zrobił. Nie mam sił by opanować nerwy i łzy. Zaczął w 5 dni po porodzienie bacząc na to że boli...





To chyba jednak masz rację, że lepiej będzie Wam samym. Przykro mi, że nie masz oparcia w mężczyźnie. A są tacy i to wielu. Musiałaś mieć naprawdę pecha trafiając na takich

[ Dodano: 2010-04-16, 23:08 ]
Ja byłam tydzień po porodzie w szpitalu z podejrzeniem zapalenia macicy i jak mnie badali to myślałam, że padne, wbijałam palce w to krzesło i w końcu odepchnęłam lekarkę, bo tak bolało. Podziwiam Cię.Zaczął w 5 dni po porodzie