kaczorek, juz sie dowiedzialam w szczycie ma byc 1 sekunda na oddech a normalnie 2
mi sie w sumie ciezko to cwiczylo bo niewiedzialam dokladnie jakie tempo mam trzymac i mi sie slabo robilo szybko - wiec oddychalam niepoprawnie. Teraz jest latwiej cwiczyc
Ja od wczoraj uzywam muzyczki do cwiczen
i dziala jeszcze lepiej super sie rozluzniam, tylko ze musi byc kompletny spokoj wokol inaczej skupic sie nie moge, ale musze sie nauczyc to opanowac bo potem przy porodzie bedzie mnie latwo wyprowadzic z koncentracji
Juz udalo mi sie opanowac te miesnie na ktore napiera przepona i te ktore leza nizej - przy kosci lonowej z dwoch bokow
Myslalam ze nigdy tego nie opanuje bo napoczatku wogole ich nie czulam, wiec teraz najgorsze za mna i tylko jeszcze ten szybki oddech musze dopracowac