Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

21 kwie 2010, 22:42

anetka607, :ico_szoking: :ico_szoking: ja też dziś czytałam ten artykuł. Dotarłam może do połowy i nie mogłam dalej czytać :ico_placzek: To po prostu straszne :ico_placzek:

Pruedence, inia1985, powiem szczerze, że gdy zmieniliśmy mleko z Bebiko na Nan sytuacja z krostkami i szorstką skórką się poprawiła. No i gdy zjem coś z nabiału też nie widzę pogorszenia :ico_noniewiem: Jednak trzeba to sprawdzić, dlatego przez najbliższe 3 tygodnie stosujemy tylko to mleko H.A.

Pruedence, fajne te podanka, u mnie w pracy wystarczyło to zwykłe :-)

inia1985, nie powinno się ani solić ani słodzić :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

21 kwie 2010, 23:15

to jeszcze sie troche pozale :ico_oczko: kupilam reczny laktator, zeby odciagac troche pokarmu na czas egzaminow i zeby Kiare przyzwyczaic powoli do butli... po 10 min. chyba lyzke stolowa odciagnelam, a po dwoch dluzszych podejsciach w sumie jakies 40ml... frustrujace... moze ja mam za malo pokarmu i dlatego Kiara czesto glodna :ico_noniewiem: ale ostatnia noc przespala bez budzenia, 7 godz., wiec chyba glodna nie byla :ico_noniewiem: ja chyba za bardzo sie ostatnio stresuje, mam juz taki charakter, ze wszystkim sie przejmuje :ico_puknij: a stres podobno zle wplywa na laktacje... na poczatku po kilku godzinach niekarmienia przeciekalam, a odkad zapisalam sie na ten egzamin piersi ciagle miekkie, nie napelniaja sie juz jak kiedys, wkladki laktacyjne tez mi niepotrzebne... kupie jutro piwo slodowe, moze herbatke ziolowa i poprowokuje troche produkcje mleczka laktatorem, a jak nie pomoze, to zadzwonie do poloznej...

no to Was pomeczylam moimi wywodami :ico_oczko:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

22 kwie 2010, 08:20

inia1985 ja zupek nie sole a i tak sa pyszne

Helen, no ale ci nie placze wiec chyba sie najada :ico_noniewiem:
moze laktator slaby

ja wczoraj sie naczytalam o tej psycholce i w nocy snila mi sie moja Klara w trumnie :ico_placzek: nawet pamietam jak byla ubrana wiec te ciuchy musze schowac i nigdy jej ich nie naloze :ico_placzek:

ide myc glowe i lece z mala po zakupy bo dzisiaj w sklepie swieże miesko a syn chcial aby spagetti zrobic i mala tez dzisiaj zupke z mieskiem dostanie, a wczoraj zmiksowalam jej pol banana i pol deserku i tak sie najadla ze 3 godz spala i nawet mleka nie chciala a ozniej zjadla 50 ml mleka i czekala na cos innego wiec dalam zupe i zjadla :ico_olaboga: pozniej znowu mleka nie chciala wiec dodalam do niego kaszki i zjadla 150 ml :ico_szoking: a po 2,5 godz maz jej wcisnal same mleko ale z 60 zjadla (ok 20) i wstala dopiero przed 6 :ico_brawa_01: ona poprostu nie lubi mleka ale do roku przynajmniej musi pic

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

22 kwie 2010, 08:29

Helen nie martw się jak Kiara spokojna i przybiera to masz mleka tyle ile jej potrzebne, no ale stres rzeczywiście nie pomaga.

Inia- no mam nadzieje, że będziesz miała możliwość się wyprowadzić od teściowej, ja też mam złotą teściową ale mieszkamy tak, że oni mają mieszkanie pod nami, osobne wejścia i w związku z czym widujemy się tylko jak ja tego chcę a plusy mam takie że jak chcemy gdzieś wyjsc wieczorem to ona zawsze przyjdzie do dzieci i nie muszę się martwić, że późno wracamy bo schodzi sobie tylko na dół i do łóżka, kiedyś jak nie mieliśmy dzieci przeszkadzało mi to mieszkanie tutaj a teraz sobie innej opcji nie wyobrażam. No ale moja teściowa się do niczego nie wtrąca, zaraz po narodzinach Tosi miałyśmy krótkie spięcie, M ją ustawił i teraz jest dobrze :-D

shiva- to może Justynka nie ma uczulenia tylko np. niedojrzałość enzymów i stąd ta wysypka, oby tak było bo z tą alergią Adasia jestem przerażona bo jak się dobrze zastanowić mleko jest wszędzie w chlebie, ciastkach, serkach a Tosia głównie żywi się kakaem, serkami makaronem i mięsem plus drożdżówka z serkiem, i jak tu dawać jednemu dziecku a odmawiać drugiemu :ico_placzek: oby mu przeszło bo sobie tego nie wyobrażam :ico_sorki:

Właśnie do mnei dzowniła sekretarka szefa, zebym przyszła pół godzinki później bo mu się spotkanie przedłużyło, nawet lepiej bo u mnie takie korki teraz że spokojnie sobie dojade, muszę wziasć Adasia ze sobą a do Tosi przychodzi niania.

[ Dodano: 2010-04-22, 08:37 ]
Jeny anetka jak ja Ci zazdroszczę ze Ci córcia tak ładnie je, Adasiowi zeszła już wysypka więc dzisiaj sprobuje mu dać marchewki zobaczymy czy go wysypie znowu.

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

22 kwie 2010, 10:08

hejka

my dzisiaj pospalismy
karmienie bylo przed 5ta a wstalismy o 9.10 :ico_szoking: :ico_brawa_01:

Helen tak jak dziewczyny pisza, jak mala nie placze to glodna raczej nie jest :ico_oczko: a gdzies czytalam ze z czasem laktacja tak sie normuje ze piersi nie sa juz przepelnione a mleka i tak duzo :ico_oczko:

chociaz u mnie czasami zdazaja sie takie dni ze cycki mi rozsadza :ico_olaboga:

inia jedzonka dla takich maluszkow sie nie soli :ico_oczko:

a z tesciowymi to juz tak jest
moja pewnie sie na mnie obrazila bo juz chyba z dwa tyg nie bylismy u niej, ale ostatnio powiedzialam ze nie mam czasu... dzien mam tak rozplanowany ze nie mam kiedy do niej isc :ico_haha_01: a przeciez nie pojde z dzieckiem zamiast na spacer to do tesciowej siedziec w domu :ico_noniewiem:

anetka Klara zajada super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

22 kwie 2010, 10:36

Witam,

Anetka czyli potwierdza się. Ludzie niektórzy to potwory, a myślałam że ich nie ma. Jednak są...jak można :ico_placzek: biedne maleństwo...
Mam nadzieję że nie cierpiało...brak mi słów...
ale dobrze że taka nie wpadnie w moje ręce. Powinna zgnić w więzieniu bez okien.

Helen chrzest w tą niedzielę :-) Helen, też ściągałam mleko laktatorem przed weselem i miałam to samo...
Piłam herbatkę hipp Natal i piwo karmi...
raz popłynęło innym razem nic...
aż koleżanka pożyczyła mi laktator elektryczny...wypiłam dwie herbatki przyłożyłam na piersi ciepły okład i poszło...
powodzenia.
anetka607, straszny sen ale nie martw się po prostu przeżywasz...pamiętaj że sen to mara a w Boga wiara.

co do teściowych to ja mam fajną...może nie we wszystkim się zgadzamy ale jest bardzo pomocna i dobra :-) każdej życzę takiej teściowej...

u nas dziś co chwilę pada :ico_olaboga: nie wiem czy wyjdziemy na spacer...

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

22 kwie 2010, 11:51

przeciez nie pojde z dzieckiem zamiast na spacer to do tesciowej siedziec w domu
a moze tesciowa sie z Toba przejdzie :ico_oczko: swieze powietrze i jej dobrze zrobi...

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

22 kwie 2010, 14:34

Ja po rozmowie z szefem, złożyłam podania i do 12 września mam wychowawczy, uff:)
Co będzie potem będę się martwić później.

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

22 kwie 2010, 16:29

a moze tesciowa sie z Toba przejdzie :ico_oczko: swieze powietrze i jej dobrze zrobi...
tyle ze ja wogole nie mam ochoty na spotkanie z tesciowa :ico_noniewiem:
no ale poszlismy z Marcelkiem do niej, chwile posiedzielismy :ico_oczko:

fajna pogoda sie zrobia a z rana grad sypal :ico_noniewiem: :ico_puknij: :ico_chory:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

22 kwie 2010, 16:33

Helen, dziewczyny mają racje - dużo zależy od dobrego laktatora. No i nie stresuj się tak, bo naprawdę źle to wpływa na laktację :ico_sorki:

Pruedence, też mam nadzieje, że to nie alergia. Trzymam kciuki by Adaś mógł normalnie jeść :ico_sorki:

leona, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za fajna nockę :ico_sorki:

anetka607, straszny sen :ico_szoking: Bardzo Ci współczuję, no i nie dziwię się, ze schowałaś te ciuszki :ico_olaboga:

Byłyśmy dziś z Justynką na rehabilitacji. No i jest super :ico_brawa_01: Po tym jak opowiedziałam rehabilitantowi że Justynka sama obraca się na brzuszek, że łapie rączkami za kolanka i próbuje za stopki - to stwierdził, iż takie rzeczy to robi przeciętny 5-6 miesięczny bobas :ico_szoking: Mamy jeszcze ćwiczyć, ale już bardziej same rączki :ico_brawa_01: Jestem taka szczęśliwa, że ta rehabilitacja przyniosła efekty :ico_sorki:

Po wczorajszym szczepieniu jak Justynka zasnęła o 20, tak o 23 ja na śpiocha nakarmiłam, wstała o 3.30 podjadła potem o 6.30 i ostatecznie wstałyśmy o 8 :ico_brawa_01: Widać że Niunia musiała to odespać. Za to dziś nadal marudna i rozdrażniona :ico_noniewiem:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość