Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

22 kwie 2010, 21:48

matikasia, ale wiesz ze w sklepach czasami stoja pootwierane rzeczy na pólkach i sa porozrywane opakowania :ico_olaboga: faktem tez jest że dzieci sa tak ciekawe swiata że trzeba wszystkiemu zapobiegac i o wszystkim mysleć a przedewszystkim miec baczne oko na smyka

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

22 kwie 2010, 21:49

edulita, tak jak matikasia pisze, w domu to inna bajka, ale w sklepie??? Jak mozna zostawic samo 2 letnie dziecko i nie patzrec co robi :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: tylko przez glupote doroslych cierpia dzieci

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

22 kwie 2010, 21:50

ląduje na jednej szafce pod sufitem w kibelku
bardzo słusznie ja ostatnio to juz płyn do mycia podłóg i do kuchenki trzymam pod zlewem ale moja Niki nie dotknie tego nawet mi nie chce podac jak poprosze a Ida jeszcze szafek nie otwiera - ale mam blokady do szafek i jak tylko zacznie się bardziej sama przemieszczać to zakładam i koniec :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-04-22, 21:52 ]
tylko przez glupote doroslych cierpia dzieci
zgadzam się bo dwulatek to jeszcze mały smyk więc takiego z oka się nie spuszcza :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

22 kwie 2010, 21:58

Ja jestem zdania, ze niektorych rodzicow trzebaby bylo poslac na kurs" jak byc rodzicem" bo w naszym kraju to trzeba byc nawet wyksztalcona sprzataczka a rodzicem kazdy kto chce. JA rozumie, ze mozna popelniac bledy ale w granicy rozsadku.
I jako nauczyciej powiem wam ze najgorsi sa rodzice, nie ci co popwlniaja bledy ale je naprawiaja, wysluchaja i sie staraja, tylko ci co nie wiedza, robia zle i nie sluchaja tego co sie im mowi i twierdza ze sami wiedza najlepiej. czasem to mnie szlag trafia

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

22 kwie 2010, 22:02

Ewka_82, - ty to sie nawkurzasz na tych rodziców jako nauczyciel :ico_noniewiem: współczuje bo cos o tym wiem kiedy dziecko jest chore a rodzic i tak nie przestrzega wskazówek i wciaz dziecko ląduje w szpitalu przez madrośc rodzica to normalnie wziaśc i udusic - bo cierpi bezbronny człowiek który ufa bezgranicznie matce i ojcu :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

22 kwie 2010, 22:11

edulita, ja nawet mam taki przypadek w rodzinie, siostra A ma 5 letnia corkr. I tak: pije mleko ze smoczka, mowie ze juz nie wolno bo zabki, a i tak ma juz krzywe to mam sie nie wtracac, mowi bardzo niewyraznie wiec mowi, zeby sobie poszla do logopedy to tylko 20 zl, dla swietego spokoju niech sprawdzi, to nie bo jej pediatro powiedziala, ze jest ok (chocby pediatra sie znala), krzywo stawia jedna nozke, moja mama ze pracuje w szpitalu zaproponowala, zeby przyjsc na konsultacje to nie bo jest ok, do teraz daje jej vigantol a trabia, ze max do 2 roku i moglabym tak wyliczac.
Ja nie mowie, ze zawsze mam racje ale jak ktos cos sugeruje, to wystarczy isc do specjalisty sprawdzic i chocby po to zeby mi udowodnic, ze se myle jak juz nie dla swojego dziecka. No owie ci koszmar, przeciez ja tego nie mowie zlosliwie

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

22 kwie 2010, 22:16

Ewka_82, - no człowiek by się nie wtracał nic nie mówił ale tu chodzi o dziecko i nikt nie chce być złośliwy a raczej pomóc i cos zasugerować - szkoda słów
Mojego Marcina siostra też taka madra i wszystko robia po swojemu nawet myja od nonono strony :ico_zly: ale mozna mówic tłumaczyc i tak nic nie dociera
Powinni stworzyc taka instytucje która by sie zajmowała takimi rodzicami i ich reformowała

[ Dodano: 2010-04-22, 22:19 ]
ma 5 letnia corkr
a chodzi do przedszkola bo u nas w przedszkolu co jakis czas przychodzi logopeda i poprzez zabawe wyłapuje u dzieci wady wymowy i kieruje na zajecia logopedyczne

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

22 kwie 2010, 22:24

edulita, chodzi ale do jakiegos co siostry prowadza bardziej jako ochronke a nie przedszkole, nie maja zadnego programu a o pedwgogach, logopedach itp. zapomnij :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-04-22, 22:26 ]
lece do wanny :-D

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

22 kwie 2010, 22:29

szkoda dziecka bo zaraz pójdzie do szkoły i wtedy moze zacząc sie problem bo jak piszesz niewyraxnie mówi to z pisaniem i czytaniem moga byc problemy :ico_noniewiem: ale nic nie poradzisz skoro nie chce cie posłuchac - słów brak i rece opadaja :ico_olaboga:
Nic uciekam do M bo wrócił z pracy musze sie nim nacieszyc i moze wykorzystac cobym niezarosła :-D
Dobrej nocki :ico_papa:

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

22 kwie 2010, 22:40

Edulita ale ja nie strasze, różnie bywa, mówię tylko, że u mnie widać.
moze wykorzystac cobym niezarosła
A zobaczymy co tam u mnie...

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość