Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

23 kwie 2010, 19:10

hej!
riterka, zdróweczka dla dzieciaków!!! mam nadzieję, że szybko przejdzie...
a mąż i tak fajny. Mój jakby wstawał o takiej porze, to w życiu by nonono nie ruszył...on i tak sapie przy przebieraniu małego....jak go słyszę czasem to :ico_zly: mam ochotę udusić!!!
Qanchita, ja bym po prostu zapaliła światło i gościa postawiła na nogi i tyle...i po 2nocach sam by wstawał...hehee
Jolka obudziła się tylko raz po 1 i potem dopiero rano o 6
kochana, oby więcej takich nocy!!! :ico_brawa_01:
300g w półtora tygodnia
no gratulejszyn!!!
W ogóle co jecie z warzyw i owoców
rybka, ja jem surowe jabłka od samego porodu....codziennie prawie
jem też banany, mango....raz wycisnęłam sok z pomarańczy...
jem dżemy owocowe...ciasto ze śliwkami jadłam, brzoskwinie z puszki...
a z warzyw skromniej, bo tylko marchewka, szpinak, ogórki kiszone i surowe, ostatnio zjadłam kanapkę z pomidorem i nic nie widzialam niepokojącego..., sałatę....czasem rzodkiewkę....
a! wczoraj zjadłam warzywa na patelnię i też nie było tragedii....
zbankrutujemy na chusteczkach i pielkuchach
kochanieńka....ja pieluchy kupuję z kauflanda..kiedys w gazecie był ranking i zajęły to samo miejsce co pampersy. Są bardziej sztywne może, ale dobrze chłoną, nie przeciekają, nie uczulają, nie odparzają....a kosztują 13.99 za 32sztuki, więc mało...
a chusteczki...nie używam od jakichś 3-4tygodni już....
od kiedy mały miał uczulenie na pupie....wyleczyłam mu smalcem :-D i od tego czasu myję płatkami dużymi i wodą, a smaruję linomagiem i jest super....i tanio...i dobrze...hehehe
jagodka24, ciekawa jestem co pokaże waga :-D

ja mojego se jutro zważę na łazienkowej...ciekawe ile pyknął od szczepienia...

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

23 kwie 2010, 20:39

kochanieńka....ja pieluchy kupuję z kauflanda..kiedys w gazecie był ranking i zajęły to samo miejsce co pampersy. Są bardziej sztywne może, ale dobrze chłoną, nie przeciekają, nie uczulają, nie odparzają....a kosztują 13.99 za 32sztuki
z Biedronki DaDA są tez fajne ,zapłaciłam za 78 szt. 27 zł

[ Dodano: 2010-04-23, 20:39 ]
od kiedy mały miał uczulenie na pupie....wyleczyłam mu smalcem
przyznam że o tym sposobie nie słyszałam

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

23 kwie 2010, 21:06

karmelka, no widzisz, to też dobra cena!
a smalec...hehehe, babcina metoda na wszystko, na bolący od kataru nos, na wszelkie takie zmiany suche i bolące....na prawdę fajnie wygoił młodemu pupę...

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

23 kwie 2010, 21:16

witajcie kochane :ico_sorki: :ico_haha_01:
ale mam zaległosci :ico_olaboga: :-) musze zaraz podoczytywac co u was :-)
ale od wczoraj Jaga w domku, wiec czsau na net nie było, niby lekko katarek ja brał, ale juz jest ok, zrobiliśmy sobie dziś wolne i rodzinny objazd cioć :-D

z Młodym u nas ok., nocki rewelacyjne - jedna pobudka lub zadnej, za to dnie - masakra :ico_olaboga: śpi łacznie ze 2 godiznki, po gora 10 min. :ico_noniewiem: resztę grandzi na całego z Jagą najczęściej, która musze przyznać bardzo mnie przy młodym odciąża - jak Ona tańczy, śpiewa, biega, klocki układa, cokolwiek robi a Tymek ma Ja w zasieguw zroku - jest aniołeczkiem gurzącym i smiejącym sie w głos :-)

za to chyba się w siostrę wydał, bo ząbki zaczynają wychodzić, przynajm,niej tak ywnika z moich obserwacji - i dziąsełek, które takie nabrzmiałe i twarde sie stały (moje sutki odczuwają) i przede wszystkim Jego zachowania - nie dosć że ślini sie jak buldog to cały cza spiachy w buźce i gryzie na całego. na szczęście póki co bez krzyków i płaczów idzie. kto wie jak długo? :ico_olaboga:

to ja postaram sie doczytać :-)

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

23 kwie 2010, 21:23

Z pieluszek to ja ostatnio kupiłam Hagisy ale już widzę, że pupa nie jest taka ładna jak po pampersach... widocznie moje dziewcze wrażliwe jest :ico_noniewiem:
ja jem surowe jabłka od samego porodu....codziennie prawie
jak to przeczytałam to postanowiłam sama zjeść...mniam! Wreszcie normalne jabłko a nie papka :ico_oczko: Banana zjadłam raz i na tym się skończyło bo chyba po nim małą obsypało :ico_zly: No i z owoców to na tyle u mnie. Brzoskwinie jadłam w serniku i było ok.
A warzywka to głównie marchew, ziemniaki i buraczki. Ostatnio urozmaiciłam zupę brokułem i też małej nic nie było. No i ogórka surowego jem bo nie wiedziałam, że kiszone też można... to może zupa ogórkowa też przejdzie, co? Bo na warzywną i rosół już nie mogę patrzeć :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

23 kwie 2010, 21:24

no i co z tego ze doczytałam jak połowy zapomniałam? :ico_puknij:

ale zapamiętałam żale na meżów :-D kochane - wy sie cieszcie, ze macie na kogo narzekać :ico_sorki: i komu w oczy latarką świecić (co za cholera no! :ico_oczko: ) wiecie kiedy ja ostatnio mojego ślubnego widziałam? we wtorek :ico_placzek:

no właśnie miałam się pytać o pieluchy z biedronki - te dada bo słyszłam dobre opinie, dużo lepsze niż o huggiesach na przykład. karmelciu jesteście zadowoleni? bo np. chusteczek jeśli używam, bo najczęściej wilgotną tetrą przemywam to używam właśnie z biedronki. bo jaga np. na wszytskie wymyślne była uczulona, a na biedronkowe dziwnym trafem nie :ico_noniewiem:
to moze zacznę próbowac - i z kauflanda i z biedronki :-) zawsze taniej a jeśli pupcia toleruje, to dlaczego nie? :-)

[ Dodano: 2010-04-23, 21:26 ]
quanchita czytam Cię i srece mi sie kraje z tą dietą Twoją :ico_sorki: jakbym siebie z Jaga czytała :ico_noniewiem:
jejuś...teraz z Tymkiem to ja nie wiem co to ograniczenia w jedzeniu - zadnych wyspek, zadnych uczuleń (odpuać :ico_sorki: ). nawet małe ilosci czekolady znosi,a to dla mjnie duuuuza ulga :-D

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

23 kwie 2010, 21:28

za to chyba się w siostrę wydał, bo ząbki zaczynają wychodzić,
Ja nie wiem czy to możliwe ale moja Jolka tak samo się zachowuje od kilku dni... ślini się i piąstkę wkłada... myślałam że może głodna jest ale nie!
Troszkę wcześnie jak na zęby :ico_chory:

[ Dodano: 2010-04-23, 21:30 ]
nawet małe ilosci czekolady znosi,a to dla mjnie duuuuza ulga :-D
Czekoladę też już podjadam od kilku dni :ico_oczko:
Staram się wprowadzać coraz więcej tylko jak później mała dostaje kolkę (odpukać ostatnio bardzo rzadko) to sama na siebie wściekła jestem :ico_zly:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

23 kwie 2010, 21:31

eve.ok, to ciesz się, że Jaga brata zabawia
bo moja to ciągle go całuje i nonono z zabawy
wkurza mnie to, bo ani ona się nie bawi, a on biedak zacałowany na amen jęczy...
zęby mówisz?
ja nie wiem, ale mi się zdaje, że mój te dziąsła też ma dziwne..ale patrzą na mnie w domu jak na durnia więc nie mówię nic
ale na dole ma takie grubsze dziąsełka....więc może też coś będzie szybciej...ale potrwa to na bank jeszcze
a pieluchy z kauflanda dla mnie na prawdę super

Qanchita, poważnie jesz tylko 2zupy od porodu??? :ico_szoking: :ico_sorki:
piękna Ty moja...ja jem rosół, pomidorową, ogórkową, kartoflankę (ze smażoną kiełbasą), szczawiową, szpinakową i co tam jeszcze... :ico_noniewiem: krupnik...ryżową z warzywami...
ziemniaki, kotlety, zapiekankę z makaronu z grzybami, jajem i kiełbaską, jakieś tam mięska w sosie itp...
weź że powoli jedz normalnie, bo się wykończysz...
a jak dziecko będzie dobrze tolerować, to też tylko dla jej zdrowia...
musisz jeść...a jak będzie Jolce coś dokuczać, to wtedy zrezygnujesz i już..

[ Dodano: 2010-04-23, 21:34 ]
ja czekoladę podjadam i inne słodyczowe świństwa Hani podbieram...
ciasta normalnie wpylam
a co tam! Hania kolki miała okropne, młody najwyżej pojęczy i postęka...
ale masuję mu brzuszek częściej i nie jest źle...

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

23 kwie 2010, 21:35

zborra no Jaga tez Go obcałowuje, nawet z nim "tańczy" na łózku, trzyma za ręce i wywija :-D ale On na wsyztsko sie zgadza i ze wszystkiego jest happy jak tylko ta nasza miotełka nad nim sie pastwi :-D

co do ząbków - to już pisałam wam jak wcześnie Jaga je miała, wiec mozliwe teoretycznie, chociaz anim pewni wyjdą to troche potrwa :ico_oczko: kiedyś widziałam w przychodni dziecko 6 tyg z dwoma ząbkami - ponoć z jednym juz się urodizło :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

23 kwie 2010, 21:36

No... a mięcha tylko gotowane jadłam :ico_noniewiem:
Masz racje, muszę wrócić do codzienności bo ani mi to na zdrowie nie wyjdzie ani małej.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość