lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

24 kwie 2010, 21:45

bylam o 17:30 na poczatku czekalam bo w poczekalni siedzial facet i mowil ze zona w srodku.
ale po godzinie czekania w koncu zaczelam sie dobijac i polozna odpiela tamta babke z ktg i mnie wpuscila i taka niemila byla bo jak sie okazalo o 19 konczy prace-ona wiec chyba wogole niechciala mnie "zaczynac" na swojej zmianie...
podlaczyla mnie i wyszla i pol godz nik nie zajrzal dopiero z nowej zmiany lekarz i polozna i odpieli mnie i powiedzieli ze jest ok :ico_sorki:

Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

24 kwie 2010, 22:47

To okropne ;( jak można tak traktować pacjentki?? Qrcze przecież jak tylko byśmy nie potrzebowały tej opieki medycznej i łaski pracowników służby zdrowia bo radziłybyśmy sobie same to nie korzystałybyśmy z tych "rarytasów". Nie rozumiem jak to jest, że dotąd do póki nie zapłacimy za prywatną wizytę, to nie będziemy dobrze przyjęte w przychodni, szpitalu etc...sorry ale zbulwersowałam się ;P

kaczorek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 822
Rejestracja: 27 gru 2009, 00:34

24 kwie 2010, 23:17

To okropne ;( jak można tak traktować pacjentki??
to nasza opieka medyczna :ico_zly: dlatego ja jestem za sprywatyzowaniem :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

24 kwie 2010, 23:29

Samanta, :ico_brawa_01: dziekuje :ico_brawa_01: tak tak, to juz 39 tydzien :ico_brawa_01: termin tuz tuz :ico_brawa_01:
lidziasc, u nas nie chodzi sie na ktg jako tako, tylko jesli ma sie podejrzenie rozpoczynajacego sie porodu lub bardzo duza ilosc tych skurczy cwiczacych - stawiania sie brzuszka. Jak ja przyjezdzalam do szpitala to zawsze nas wpuszczali do pokoju i tam sobie spokojnie czekalismy z gazetka w reku az nas ktos obsluzy, tez czasem byly zmiany wiec trzeba bylo czekac, ale jakos to bylo akceptowane z naszej strony bo personel byl bardzo mily, zawsze sie usmiechal jak wchodzili, informowali o zmianie jakby co i ze ktos inny przyjdzie nami sie zajac wiec i do przyjecia bylo czekanie. Ktg robia na porodowce wiec zawsze zalatani sa. Wazna jest wlasnie ta atmosfera ze czlowiek sie czuje mile widziany chyba wlasnie to jest tak strasznie wkurzajace :ico_olaboga: Naprawde Ci wspolczuje. :ico_olaboga:


a mi godzinke temu zaczely sie nieregularne i slabe narazie skurczyki, mialam pare w ciagu dnia ciekawe jak sie akcja rozwinie, jaka bedzie nocka. To juz nie takie stawianie sie brzuszka tylko wlasnie przy stawianiu bol jak na miesiaczke, i z tylu w krzyzu, tez tak mialam przy Julci. No ale to moga byc te przepowiadajace co sie pojawiaja, a po kilku godzinkach znikaja, falszywe alarmy :ico_noniewiem: :ico_oczko:

kaczorek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 822
Rejestracja: 27 gru 2009, 00:34

24 kwie 2010, 23:38

MamciaKochana, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 39 to juz naprawdę końcówka :-) trzymam kciuki za rozwiniecie sie akcji porodowej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-04-24, 23:47 ]
powiem wam że mi naprawdę często się stawia brzuszek ale na tym wczorajszym ktg
nie wyszedł ani jeden skurcz :ico_sorki: ale jeszcze troche dni mam do terminu wiec czekam na was dziewczyny jak urodzicie :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: to potem JA

dzisiaj stwierdziliśmy że kupimy jednak wózek dla małego bo mieliśmy wziąć stary od mojej siostry ale po obejrzeniu niestety jest bardzo zniszczona gondolka :ico_sorki: noi wybraliśmy wózek chicco słyszałyście może o nich jakieś opinie?

Alkasbir
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2115
Rejestracja: 01 cze 2009, 18:46

25 kwie 2010, 07:46

Witam,
kurcze ciągle mi brakuje czas na pisanie z Wami, albo zajmuję się małą, albo trzeba coś w domu coś zrobić :ico_noniewiem:
ale widzę, że wszystko powolutku się u Was toczy i spokojnie przygotowujecie sie do porodów, ja planowałam spokojnie sie przygotowywać od początku kwietnia, a tu taka niespodzianka - jeszcze sie marcówką stałam :-D
miłej niedzieli życzę

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

25 kwie 2010, 08:03

no witam!!!

noc dzis prawie nie przespana mala chyba brzuszek boli bo znow nie moze sie zalatwic herbatkii masaz brzuszka juz nie pomagaja do tego dostala plesniawki i jakis uczulenie na twarzy nie wiadomo od czego jutro ide z nia do lekarza

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

25 kwie 2010, 08:33

hejka

macie pozdowki od Tibby

wisnia3006, przemywaj jej podniebienie przegotowana woda lub zapytaj w ptece czy "Aftin" mozna stosowac u takiego malenstwa bo to wlasnie na plesniaweczki i sutki tez przemywaj bo tez moga zlapac

mamcia no i jak tam???? :-)

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

25 kwie 2010, 08:49

lidziasc, dzieki a mowila cos tibby kiedy wychodzi ze szpitala?

kaczorek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 822
Rejestracja: 27 gru 2009, 00:34

25 kwie 2010, 09:55

Witam
pozdrowienia dla TIBBI
wisnia3006, trzymam kciuki za malutka żeby szybko te pleśniawki zginęły

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Sherriwette i 1 gość