Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

25 kwie 2010, 09:59

kaczorek, ja w sumie dokladnie nigdy nie przygladalam sie chicco ani opiniom ale mam ogolne wrazenie ze to dobry solidny wozek :ico_oczko:
Alkasbir, hehe no dzidzie potrafia czasem calkowicie zaskoczyc :ico_brawa_01: wisnia3006, :ico_olaboga: szkoda malusiej :ico_olaboga: duzo dla niej zdrowka!

lidziasc, skurczyki przeszly w nocy kolo 1.00, zostalo tylko co 7-10 minutowe stawianie sie brzuszka, chyba moj organizm czeka na koniec chorobska, teraz flegma zaczela mi schodzic do gardla, jak otworze buzie to i jezyk i gardlo cale biale :ico_noniewiem: ale kupilam spray do nosa jakby co zeby moc lepiej oddychac w przypadku porodu. Kurcze ale ta ciaza jest calkiem inna od tamtej - zeszlym razem stawial mi sie brzuszek ostatnie dwa trzy miesiace doslownie co 5-10 minut ale skurczy zadnych nie bylo bolesnych, czop odpadl i po paru godzinkach zaczelam rodzic - skurcze od razu co 2 minuty trwajace 1 minute, a teraz wczesniej w ciazy przechodzilam bole menstruacyjne z ta roznica ze moja fyzjoteraputka twierdzila ze to moze byc promieniowanie z tylu miednicy i kregoslupa a polozna przeciwnie, ze to napewno skurczyki byly, no bo przy bolach stawial sie mi brzuszek. Ktg za to nic prawie nie wykazalo :ico_noniewiem: I wtedy dluga byla przerwa az mi odpadl czop - odchodzil przez trzy dni a nie tak na raz jak zeszlym razem, no i to bylo juz tydzien czasu i dalej nic, dopiero wczoraj w ciagu dnia poczulam pojedyncze skurcze, czuje dzidzie calkowicie napierajaca na ujscie, wieczorkiem pojawilo sie wiecej tych skurczy, tyle ze silne nie byly tylko takie bardziej na miesiaczke i w krzyzu mnie tez bolalo jak przy Julci, a tu nic wszystko sie zatrzymalo i badz tu teraz madry i pisz wiersze :ico_noniewiem: Wszystko calkiem inne i niby jest sie wielorodka ale wciaz nie dokonca da sie wszystko rozgryzc. Latam ciagle dzien w dzien ze szmata jak oszalala bo ciagle mam przeczucie ze zaraz urodze chyba wlasnie przez to ze oznaki ktore czuje w moim ciele pojawily sie przy Julci tuz przed porodem. Jestem tez duzo bardziej swiadoma swojego ciala przez te cwiczenia oddechowe, relaksacyjne i cwiczenie miesni. A tu nic, natura plata figla :ico_brawa_01: takze te ostatnie dni to pewnie juz bedzie tak czy to juz czy nie juz przez niecierpliwosc :ico_brawa_01: Dobrze tylko ze sie tak solidnie przygotowalam i psychicznie i fizycznie do tego porodu ze teraz wystarczy tylko czekac :ico_sorki:

madzia0609
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1313
Rejestracja: 16 paź 2009, 20:02

25 kwie 2010, 10:23

Obrazek Tobiasz

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

25 kwie 2010, 10:44

Tibby :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale tobiaszek udany :ico_brawa_01: Sliczny synus!

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

25 kwie 2010, 10:50

Hej hej no sliczny Tobiaszek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


A co z Gozdzik????

[ Dodano: 2010-04-25, 10:51 ]
MamciaKochana, za 39 tydzien :ico_tort: no i oby akcja porodowa sie rozkrecila trzymam kciuki!!

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

25 kwie 2010, 10:55

No wlasnie ciekawe co z Gozdzik, miala jechac na badania do szpitala z tego co pamietam, ale o powrocie nie slyszalam :ico_noniewiem: Czy ma ktoras z Was do niej numer tel???


O wlasnie babeczki, czy moglabym prosic ktoras z Was o podanie swojego numeru tel. na PW zebym w razie czego mogla poinformowac o nadejsciu Lillyanne jak juz jej czas nadejdzie :ico_oczko: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

madzia0609
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1313
Rejestracja: 16 paź 2009, 20:02

25 kwie 2010, 11:14

wisnia3006 my mieliśmy identycznie pleśniawki wyleczyłam sama :) wycierając w buźce jałowym gazikiem nasączonym wodą kilka razy dzienni. a co do krostek na buźce/główce nam lekarka kazała przemywać buźkę przegotowaną wodą i też nam pomogło

[ Dodano: 2010-04-25, 11:17 ]
na bolący brzuszek nam pomagają ciepłe okłady (bierzesz tetrę i prasujesz ją kładziesz ciepłą"nie gorącą" pieluszkę na brzuś.

[ Dodano: 2010-04-25, 11:20 ]
MamciaKochana, nie ma za co:)

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

25 kwie 2010, 12:05

hej kochane tutaj fotki malego i nasze mozecie zobaczyc http://28dni.pl/cycles/111900
u nas ok ciagle cos sie dzieje :ico_oczko:
Mamcia czekam na Ciebie :))) i twoje malenstwo :)
na wszystkie wasze maluszki czekam kochane zycze wam szybkich porodow

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

25 kwie 2010, 12:23

SANDRUSIA)), :ico_sorki: ale fajnie ze wpadlas :ico_brawa_01: maluszek jaki sliczny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: I kurcze, jaki Kuba duzy sie zrobil :ico_szoking: szok szok normalnie :ico_brawa_01: sliczne zdjatka :ico_brawa_01:

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

25 kwie 2010, 13:22

hejka

Ja tak w biegu na szybko...
Po pierwsze Tibby dzis wychodzi do domku-- i to nawet juz sa w domku bo o 11 miala miec wypis ze szpitala
wiec pewnie zagladnie do nas.

po 2 ja tez niewiedzialam ze nasza Gozdzik jra na rozwoj wydarzen
tez was goraco pozdrawia.

wspolczuje biedulce w szpitalu spedzac taki sliczny weekend no ale to pewnie ze wzgl na bezpieczenstwo malenstwaest w szpitalu.
zostawili ja ale poza rozwarciem na 4 palce nic sie nie dzieje i czekaja do jut

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 kwie 2010, 15:35

witam się po prawie tygodniu nieobecności :)

dziękuję za trzymanie kciuków. z porodówki nie pisalam żadnego smsa tylko mój małż się tym zajmował. odreagowywał stres.
szczegóły opiszę porodu później. tak mi jeden szef zaciągnęli, że ledwo z dupskiem siedzę i chodzę. co chwilę leję się tantum rosa, ale nie zawsze pomaga.

Tobi grzeczny jak aniołek. dziś ślicznie je z cycusia i potem zasypia na jakieś 3h. Tak samo było w szpitalu. Mleka mam pełno. Musiałam aż dziś odciągnąć z jednej piersi - wyleciało mi 120ml! :ico_szoking: niezły wynik, co? jak na trzecią dobę po porodzie.

więcej fotek Tobiego zamieszczę z czasem.

jutro mamy do odbioru akt urodzenia małego, małż jedzie załatwić papierek od gina do becikowego, i wyganiam go do apteki po Bepanthen na sutki, bo bolą. chyba, że znacie coś lepszego. :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość