Ania_R, ja karmiłam jak byłam w 3 ciazy , 2 synka jakies jeszcze 4 miesiace od zajscia, do mementu gdy skonczył roczek
Na roczek mam zasade odstawic dziecko od cyca
u mnie poprostu idzie to tak, ze pol roku odtswiam cyca na noc, i tu juz zadnia meza, maz nosi i lula jak placze , daje pic, zeby tylko nie czulo ode mnie cyca
A odstawienie w ciagu dnia, po pierwszy miesiac 1 razy dzinnie cyc
Kolejny miesiac raz dziennie
I az odstawiło sie bez problemow i placzow
Fajnie tu zrobiła Beata W nie wiem czy czytałaś, poprostu zachorowała , przenisła sie na noc do drugiego pokoju, synka zostawila z mezem i maz zadziałał , że cyc w nocy odstawiony.
Ja mysle ze powinnas to zrobic stopniowo,
Najpierw na noc potem na dzien, bo jeszcze nadal sporo mleka ci sie bedzie produkowało, a to nie jest za wesole, zeby jeszcze jakiegos zapalenia piersi sie nabawic, a przy stopniowym odtawieniu powinno byc ok
I jak juz urodziłam to synek nawet nie pamietał ze jadł cyca jak był na rok odtawiony i nie był zazdrosny o karmienie
Małgorzatka, a widzisz pod wzgledem jedzenia, ja jestem taka, ze po 1 Nathan woli jesc sam niz byc karmiony po 2 na nakarmienie dziecka potrzeba czasu , a ja wole ten czas zamiasta na karmienie poswiecic na sprzatanie po dziecicha jak juz zjedza
Siedza przy stole i wiadomo Milan wiekszy ladnie je
A Nathan je raz lyzka raz rekoma, podloga i stol uwalony razem z nim, ale jemu to nie przeszkadza i mi tez skonczy to odejdzie, nie chce jesc to nie wmuszam, z reszta dzieci tez maja swoje smaki i nie wszystko lubia.
mmarta81, jeciu ty juz za niedlugo rodzisz
A wiecie czy to chlopiec czy dziewczynka?? Jak na imie dacie??