Nowasejana - gratulacje :D
Co do aukcji - fanty jak najbardziej sie przydadzą bo w domu trzepię wszelakie kąty w tym celu.
Oprócz fantów - pomysły co jeszcze można wystawić... co by mogło się sprzedać. Jak patrzę po aukcjach charytatywnych to jest małe zainteresowanie.
Grosiki, czterolistne koniczynki też się szukają.
Kartki ręcznie robione już do mnie idą i tez będą. Ten asortyment będzie dorabiany na bieżąco.
Będą obrazy malowane brzez małego artystę - utalentowany chłopiec piękne szkice węglem zrobił, pastele i akwarelki.
Będzie troszkę takich normalnych rzeczy - typu niekapki dla dzieci :D
Mam nadzieję, że się uda :) bo leczenia nie chcę przerywać ... a jak by dobrze poszło to wreszcie dzieciaki bym leczyła.
Na 1% musze poczekać jeszcze trochę - koniec sierpnia najwcześniej.
Myślałam o płatnych smsach - ale to jest bez sensu, bo firma która taką usługę daje, pobiera 55% prowizji, czyli z Waszej złotówki ja mam 45 gr... a załatwiania i formalności do groma... Z alegro też nie było mało papierologii... ale przynajmniej dochód jest cały na subkonto, nie dorabiam jakiejś firmy.
Więc gdyby któraś wpadła na jakiś pomysł - bardzo proszę o podpowiedź :D
A jak znajdziecie u siebie jakieś fantry - będę równiez bardzo wdzięczna :D