No i daj znać jak tam po grillu
inia1985, śliczne zmiany w profilu. Fotki przesłodkie
Pruedence , trzymam kciuki by palec się zagoił bez dodatkowych interwencji lekarskich
anusiek , niestety takie kryzysy się zdarzają. Dobrze że wyjechałaś z synkiem, odrobina rozłąki świetnie robi. Jak się za sobą stęsknicie, od razu będzie Wam łatwiej dojść do porozumienia
No i zdrówka dla Piotrusia.
leona,
dorotaczekolada,
Helen, to trzymamy kciuki za pierwsze próby wprowadzenia dodatkowego jedzonka
No i mam nadzieje, że migrena już Ci przeszła
Monika 25, witaj
Wczoraj wieczorem było ciężko. Standard - Justynka musi odchorować te wszystkie nowości. Wieczorem jak dostała ataku histerii, to przez 15 minut ją uspokajałam a ona łkała i chlipała

