Helen, ale mi przykro z powodu kolegi

nie wiem jak mozna byc zdesperowanym aby cos takiego zrobic

dla Justynki
tak ze już ma stały zestaw ksiazeczek "kibelkowych"

nizle
bylam na miesci i nic sobie nie kupilam

no ale mam jeszcze czas do imienin, cos znajde, maz z mala na podworku chodzil wiec byla grzeczna zamiast dac mu popalic tak jak mi
nie wiem juz co mam z nia robic, co dawac do jedzenia, dzisiaj nie wypila wcale mleka

co jej robilam i wciskalam to ryczala, nawet glodowka nic nie dala wiec w sumie dostala dzisiaj 3 razy kasze raz deser i zupe, moze wy mi doradzcie czym ja mam ja karmic

a na dodatek dostala paskudnej wysypki i bylismy u lekarza i sie okazala ze przeszla 3-dniowke

i ta wysypka jest oznaka ze sie skonczyla i przez pare dni bedzie ja w roznych miejscach sypac

niby miala podwyzszana goraczke ale tak ok 37,4 max i myslalam ze to przez te upaly

moglam lekarke zapytac czym ja karmic ale nie bylo naszej a ta byla taka niemila
[ Dodano: 2010-06-08, 20:52 ]
no ale lekarka powiedziala ze zaraz jej zeby wyjda bo ma mocno spuchniete dziąsła, karmie ja tylko sylikonowa lyzeczka bo inne sprawiaja jej bol

z synem nie mialam takich problemow