sukienki wyhaczylam na trójmiejskim forum
tak przypadkiem, jak bedę je juz miec, to wkleje fotki
Ja mam sporo ubran ciążowych, niektórych nawet nie przywoziłam od rodziców. W poprzedniej ciąży chodziłam zimą, wkurzające było to,ze trzeba było sie grubo ubierać/opatulać. Większosc rzeczy kupowałam w second handach, za smieszne pieniądze. a teraz kupiłam sobie na bazarze tuniki po 10zł, które wykorzystam tez po ciązy.