no ale ważne,że jest dobrze,u ciebie tez na pewno 
Dzien dobry
Przperaszam, ze przepadlam ale mezowi cos sie popsulo w komputerze i okupuje mi laptopa
Pogoda u nas do d...
Tzn. kilka dni mielismi slicznie, i sloneczko i cieplutko. A dzisiaj wstalam z super energia bo sloneczko za oknem, wystroilam na letnio Viki do przedszkola a tu teraz jakies chmury nadeszly i ciemno i sloneczka nie ma i mnie nic sie nie chce 
Chwale sie moim brzucholkiem:
I od razu sie tlumacze
NIE, to nie sa blizniaki Na pewno brzuszku jest tylko jeden mieszkaniec
Nie wiem skad mam taki gigantyczny brzusio
Z Viki bylam plasciutka az do 5 miesiaca...
[ Dodano: 2010-06-18, 13:00 ]
Gosia B. witaj wsrod grudnioweczek
Gratuluje 
i wspolczuje problemow z lekarzem... Ja mieszkam w UK i to moja druga ciaza tutaj i jakkolwiek wiem, ze sluzba zdrowia jest tu troche zeswirowana to wole rodzic tutaj niz w PL. No i mam to szczescie ze trafiam na super polozne ktore naprawde angazuja sie w swoja prace.
Gosia, a moze bys wkleila suwaczek? Wtedy moglybysmy wspolnie z Toba odliczac dni...
Zubelek ciesze sie ogromnie, ze wszystko ok z malenstwem i tak szaleje w mamusi brzuszku (musi mu/jej tam byc baaaardzo wygodnie hihi). Zdjecia ze scanu sliczniusie. A jak tam przygotowania do urodzinek?
aniaj podeslij mi troszke waszego sloneczka Ja tez czuje mojego szkraba i identycznie mi czasem uwypukla jedna strone brzuszka Wspaniale uczucie 
herbaciana pierwsza stronka swietna Czy ja moglabym tylko slicznie prosic o zmiane terminu na 2 grudnia
Przperaszam, ze przepadlam ale mezowi cos sie popsulo w komputerze i okupuje mi laptopa
Pogoda u nas do d...
Tzn. kilka dni mielismi slicznie, i sloneczko i cieplutko. A dzisiaj wstalam z super energia bo sloneczko za oknem, wystroilam na letnio Viki do przedszkola a tu teraz jakies chmury nadeszly i ciemno i sloneczka nie ma i mnie nic sie nie chce Chwale sie moim brzucholkiem:
I od razu sie tlumacze
NIE, to nie sa blizniaki
Na pewno brzuszku jest tylko jeden mieszkaniec Nie wiem skad mam taki gigantyczny brzusio
Z Viki bylam plasciutka az do 5 miesiaca... [ Dodano: 2010-06-18, 13:00 ]
Gosia B. witaj wsrod grudnioweczek
Gratuluje i wspolczuje problemow z lekarzem... Ja mieszkam w UK i to moja druga ciaza tutaj i jakkolwiek wiem, ze sluzba zdrowia jest tu troche zeswirowana to wole rodzic tutaj niz w PL. No i mam to szczescie ze trafiam na super polozne ktore naprawde angazuja sie w swoja prace. Gosia, a moze bys wkleila suwaczek?
Wtedy moglybysmy wspolnie z Toba odliczac dni...Zubelek ciesze sie ogromnie, ze wszystko ok z malenstwem i tak szaleje w mamusi brzuszku (musi mu/jej tam byc baaaardzo wygodnie hihi). Zdjecia ze scanu sliczniusie. A jak tam przygotowania do urodzinek?
aniaj
podeslij mi troszke waszego sloneczka Ja tez czuje mojego szkraba i identycznie mi czasem uwypukla jedna strone brzuszka Wspaniale uczucie herbaciana pierwsza stronka swietna
Czy ja moglabym tylko slicznie prosic o zmiane terminu na 2 grudnia 
u nas dzisiaj słoneczko i gorąco na maksa. pojechałam na zakupy ale szybko wymiękłam bo nie da się w tym słońcu chodzić. teraz siostrzeniec mnie męczy, żebym mu pomogła zrobić masę solną więc chyba na dzisiaj zajęcie już mam 
kasi.k - nad samym porodem w Irlandii też się zastanawiałam bo jest podobno lepszy niż w PL. problem tylko z tym, że 9 miesięcy to opieka jest kiepska. zwłaszcza, że ja wielkim okazem zdrowia nie byłam i na stałe mam swojego endokrynologa w Polsce więc od razu mi lekarze tam zalecali, żebym jednak się zdecydowała być w domu bo skoro tutaj mam lekarza, który mnie leczy od lat to inni w to się nie powinni mieszać. no i tak też zrobiłam. teraz tylko się zawiodłam na tym ginie ale już to jakoś przebolałam bo dobrych lekarzy tak naprawdę w naszym cudownym mieście nie brakuje najwyżej wrócę do Wilczaka (braciszka aktora). świetny z niego lekarz chociaż ciąże jednak wolałabym prowadzić u kogoś innego i stąd moje poszukiwanie
kasi.k - nad samym porodem w Irlandii też się zastanawiałam bo jest podobno lepszy niż w PL. problem tylko z tym, że 9 miesięcy to opieka jest kiepska. zwłaszcza, że ja wielkim okazem zdrowia nie byłam i na stałe mam swojego endokrynologa w Polsce więc od razu mi lekarze tam zalecali, żebym jednak się zdecydowała być w domu bo skoro tutaj mam lekarza, który mnie leczy od lat to inni w to się nie powinni mieszać. no i tak też zrobiłam. teraz tylko się zawiodłam na tym ginie ale już to jakoś przebolałam bo dobrych lekarzy tak naprawdę w naszym cudownym mieście nie brakuje
najwyżej wrócę do Wilczaka (braciszka aktora). świetny z niego lekarz chociaż ciąże jednak wolałabym prowadzić u kogoś innego i stąd moje poszukiwanie -
herbaciana
- Dorastam! Mam 1 ząbek!
- Posty: 703
- Rejestracja: 27 sie 2009, 23:29
Kasia mówisz-masz,zmieniłam.a brzuś fantastyczny.
byłam na zakupkach dla maluszka.kupiłam kocyk z kubusiem puchatkiem i komplet do mycia dzidziusia.i od Tibby odkupiłam fotelik samochodowy :) za parę dni może dostanę przesyłkę.
strasznie się cieszę z zakupów :D
w przyszłym m-cu jadę z siostrą do h&m na wyprawkowo-szpitalne zakupy.
we wtorek mam do gina od ciąż zagrożonych.zobaczymy czy wyśle mnie na leżakowanie w szpitalu czy pozwoli zostać w domu
byłam na zakupkach dla maluszka.kupiłam kocyk z kubusiem puchatkiem i komplet do mycia dzidziusia.i od Tibby odkupiłam fotelik samochodowy :) za parę dni może dostanę przesyłkę.
strasznie się cieszę z zakupów :D
w przyszłym m-cu jadę z siostrą do h&m na wyprawkowo-szpitalne zakupy.
we wtorek mam do gina od ciąż zagrożonych.zobaczymy czy wyśle mnie na leżakowanie w szpitalu czy pozwoli zostać w domu
ja to też mam już ogromną ochotę na zakupy 
fotelik już mam bo jak nas rodzinka odwiedzała z dzieciakami w Irlandii to kupiliśmy no ale wiadomo najpierw nosidełko - to trzeba kupić. już bym sobie wózki pooglądała ale na zakupy to się wybieram do Irlandii bo mężulek tam jeszcze przez wakacje w firmie trochę zostanie i nadal tam właściwie mamy całe mieszkanie zawalone naszymi gratami i kiedyś będzie trzeba to spakować. a tam ciuszki, kocyki, pieluchy i wszystkie inne duperele do maluszków są dużo tańsze niż w Polsce. tych zakupów to ja już się nie mogę doczekać hehe wcześniej jak tam byłam to nie kupowałam, żeby przez pierwsze 3 miesiące nic nie zapeszać 
w poniedziałek lub wtorek muszę lecieć na badania krwi, żeby wszystko mieć na papierku bo jak o coś poprosiłam w Irlandii to z łaski swojej mi zrobili ale wyniki mieli tylko w kompie i wydrukować nie raczyli.
poza tym to nareszcie zaszło słońce i troszkę się ochłodziło. bo jak dla mnie to było zdecydowanie za gorąco oczywiście uwielbiam upalne dni, ale teraz jakoś wyjątkowo mnie to męczy
fotelik już mam bo jak nas rodzinka odwiedzała z dzieciakami w Irlandii to kupiliśmy no ale wiadomo najpierw nosidełko - to trzeba kupić. już bym sobie wózki pooglądała ale na zakupy to się wybieram do Irlandii bo mężulek tam jeszcze przez wakacje w firmie trochę zostanie i nadal tam właściwie mamy całe mieszkanie zawalone naszymi gratami i kiedyś będzie trzeba to spakować. a tam ciuszki, kocyki, pieluchy i wszystkie inne duperele do maluszków są dużo tańsze niż w Polsce. tych zakupów to ja już się nie mogę doczekać hehe wcześniej jak tam byłam to nie kupowałam, żeby przez pierwsze 3 miesiące nic nie zapeszać w poniedziałek lub wtorek muszę lecieć na badania krwi, żeby wszystko mieć na papierku bo jak o coś poprosiłam w Irlandii to z łaski swojej mi zrobili ale wyniki mieli tylko w kompie i wydrukować nie raczyli.
poza tym to nareszcie zaszło słońce i troszkę się ochłodziło. bo jak dla mnie to było zdecydowanie za gorąco
oczywiście uwielbiam upalne dni, ale teraz jakoś wyjątkowo mnie to męczy -
herbaciana
- Dorastam! Mam 1 ząbek!
- Posty: 703
- Rejestracja: 27 sie 2009, 23:29
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość