swedzacy brzuch

[asiar19]

witam!jestem w koncowce 39 tygodnia ciazy i bardzo swedzi mnie brzuch,na poczatku tylko na dole a teraz caly,pytalam poloznej ale powiedziala ze to moze byc od ciezaru,powiedzcie dziewczyny czy wy tez miewalyscie cos takiego??z gory dzieki za odpowiedzi

[Mama_Ania]

asiar19, ja przeżywałam dosłownie koszmar z powodu swędzącego brzucha. Nic mi nie pomagało- kremy, maści, oliwki...
Dobrze, że to już koniec ciąży

[Kinga_łódź]

Czasem skóra swędzi kiedy powstają rozstępy.
Pamiętam jak dziewczyny się uskarżały. A może jakieś mydło na alergie by pomogło.
Bo przy alergii swędzi a takie mydła łagodzą. Mogę doradzić Oilatum.

[ramonka]

asiar19, skora swędzi bo zapewne jest wysuszona
spróbuj ją nawilżac jak najczęsciej

[ Dodano: 2010-06-19, 11:42 ]

Czasem skóra swędzi kiedy powstają rozstępy.

chyba cos w tym jest
skora naciaga sie do granic mozliwosci

[madzens]

Z tego co wiem to skóra swędzi z powodów naszych hormonów. Jest to normalne na tym etapie. Trzeba nawilzac skore balsamem, a jeśli to nie pomoże trzeba zglosic problem lekarzowi. Sama czasem mam odczucia, że swędzi mnie ale to na szczęscie chwilowe

[martaraz]

Hej.
Brzuszek mnie czasem zaswędzi, ale nie za bardzo. Bardzie swędzą mnie brodawki i są bolące od początku ciąży. Tez tak macie??

[mama Kasia]

Mnie swędział nie tylko brzuch, ale i całe ciało. A szczególnie dłonie i stopy. Okazało się że to cholestaza. W I ciąży pojawiła się w 5 m-cu, w II w 7 m-cu. W tym wypadku konieczny szpital. Ale w Twoim przypadku podejrzewam że to naciągnięta skóra, tak jak piszą dziewczyny. Nawilżanie, oliwka. I cierpliwość . Pozdrawiam!

[ulamisiula]

W pierwszej ciąży lezałam na patologii ciąży z dziewczyną, którą swędziała skóra.Brzuch, ręce nogi po prostu wszystko.Okazało sie że w jej przypadku wątroba jest uciskana przez dziecko i niestety gdyby czekali do końca ciazy to wątroba byłaby do wymiany.Musiała urodzic pod koniec 7 miesiaca.
W szpitali podawano jej maśli i kroplówki, które niestety dużo nie pomagały.

[mama Kasia]

ulamisiula, właśnie ta nieszczęsna cholestaza, jak to mi dobitnie wytłumaczył mój lekarz: organizm traktuje dziecko jak pasożyta i próbuje go wyeliminować. Wątroba produkuje zwiększone enzymy( ja miałam 100 krotnie wyższy ASPAT,ALAT i kilkukrotnie bilirubine). W pierwszej ciąży trafiłam do szpitala w 5 cu, już przygotowywana do cesarki. ńa szczęście udało się obniżyć enzymy do wysokości tylko jakoś 20 krotnie wyższych . Urodziłam w terminie. W drugiej ciąży od początku byłam na diecie(zero tłuszczy smażonego, słodkiego), enzymy utrzymały się na pozimie również tylko ok 20 krotnie wyższym. Poród także w terminie! Każda moja ciąża wiąże się z cholestazą. teraz tylko wiem jak mogę zminimalizować zagrożenie u dziecka i siebie. U mnie "tylko" wątroba do wymiany. ale dziecku przebywanie w zatrutym organizmie matki grozi: ślepotą, głuchota, a nawet śmierć... Miałam to szczęście że trafiłam na dobrego lekarza, bo skóra zaczęa swędzieć mnie od 4 miesiąca, cały miesiąc inni lekarze w innym szpitalu leczyli mnie ... hydroksyzyną, wapnem i jeszcze magnezem w kroplówce... nawet nie chcę myśleć czym to się mogło skończyć...

[Miluśka]

mnie swędzi brzuch i tylko brzuch. naszczęscie nie cały czas. to chyba od naciągniętej skóry i własnie wysuszenia.