Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

21 lip 2010, 19:48

Trochę u moich rodziców, trochę z siostrą i dwa tygodnie nad jeziorem koło Wolsztyna. Było naprawdę super.
Anitko, wiem, że się powtarzam, ale wierz mi, nie przejmuj się głupimi ludźmi. Korzystaj kochana, dopóki możesz i niczego nie uszczknij. A co do wieku, to teraz czuję się naprawdę wartościowa i piękna (choć to rzecz gustu :ico_oczko: ). Teraz zaczynam dopiero żyć.
Bez urazy, ale nie zazdrość dwudziestkom. To do nas należy świat. Mamy pewną stabilizację, doświadczenie, a jeszcze tyle przed nami. Kobieto- najlepszy wiek. Jeszcze rolki i deska i narty, a przy tym słoiki i dzieciak. Tylko brać teraz od życia, ile wlezie. Ja tam się cieszę, że już mam za sobą dwudziestkę.

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

21 lip 2010, 21:11

Ela widać że odpoczełaś az bije od ciebie optymizm :-D

[ Dodano: 2010-07-21, 21:21 ]
My byliśmy w Ustce pogode mieliśmy super taki rodzinny wyjazd :-D Ale też się nie obyło bez przygód wróciliśmy nad ranem a tu nie mozemy dostac sie do domu dałam siostrze klucze zeby sobie dziweczyna odpoczeła od rodzicow i poszła na koncert ale zamknela mi dolny zamek nawet nie musze chyba pisac jak sie wsciekłam bo nie milam klucza... Pojechałam po klucze Kacper sie ożygał a Rysiek znalał kleszcza... tak w skrucie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

21 lip 2010, 21:28

Dotarłam w końcu i ja :ico_noniewiem:

Dziewczyny, wszystkiego najlepszego. Spóźnione ale bardzo szczere życzenia.
Ja też niedawno miałam urodziny (28) i bliżej mi do poglądu Anity. Nie rozpaczam co prawda ale jakoś mi smutno że tak szybko czas leci..

Karolina, brzusio pierwsza klasa. I gratuluję chłopca, teraz będzie parka. Pięknie!!

Już Wam piszę co u nas,...
Ja zakończyłam I rok studiów.
Pracuję i wkładam w tą pracę dużo serca, chociaż myślę o założeniu własnego biznesu.. :ico_noniewiem: Trochę jestem rozdarta... Póki co zostanie tak jak jest a ja nadal przemyślam temat i odkładam kasę. Mam nadzieję, że juz niedługo uda mi się kupić samochód. DO tej pory było mi najwygodniej poruszać się komunikacją ale od września samochód będzie niezbędny żeby zawozić i odbierać Szymka z przedszkola.
Mój R zabiegany przy rozkręcaniu własnego biznesu. Kasy jak na razie z tego nie ma rewelacyjnej więc praktycznie utrzymuję cały dom ale mam nadzieję, że niedługo się to zmieni bo nie wiem ile tak pociągniemy...

Nie mogę się już doczekać wakacji bo w takie upały w pracy jest po prostu nie do wytrzymania... A założę się, że jak pójdę na urlop to będzie padać. :-D

Mam pytanko: co kupujecie Maluchom na urodziny? Ja myślę nad czymś takim:
http://allegro.pl/item1154332224_fisher ... iecka.html

A jeszcze a propos prezentu dla Malucha to ostatnio miałam przeprawę z teściami bo wymyślili sobie że kupią Szymonkowi TV do pokoju. Oczywiście się sprzeciwiłam i była afera. Teściowa wyskoczyła do mnie z mordą jak ja sobie wyobrażam wychowywanie dziecka w dzisiejszych czasach bez TV i dlaczego tak im utrudniam życie :ico_szoking: a teść udał że w ogóle nie słyszy tego co mówię. Pełna ignorancja.
Powiedziałam im, że jak kupią ten TV to albo on będzie stał w pudle albo im go zwrócę i niech go sobie zamontują w łazience bo to jedyne miejsce w ich domu bez TV. (mają w 2 pokojach i kuchni) Czuję zże to nie koniec tematu.

Bardzo się cieszę że Szymek idzie do przedszkola, mam nadzieję, że chociaż troszkę dziadkowie przestaną się wtrącać.

Się rozpisałam :ico_olaboga: ALe to dlatego,że dawno mnie nie było a stęskniłam się za Wami strasznie. :ico_wstydzioch:

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

22 lip 2010, 12:02

Ech tam co do 20 i 30 nie dyskutuję z Wami :-D Nie znacie się :ico_oczko: :-D i tyle :-D :ico_oczko:

Powrót naprawdę z przygodami Anitko. A chociaż Kacperek zwymiotował na Twoją siostrę? :ico_oczko: Jak nie to szkoda :-D

Wisieńko, co do tv, to masz całkowitą rację. Ja bym zrobiła tak samo. Bez przesady, po co dziecku tv i to jeszcze tak by mogło tak bez nadzoru oglądać. Jeszcze czego.
Co do prezentu. Nawet fajny wybrałaś, ale ja takiego czegoś Amelce nie kupię. Raczej rower. Tylko muszę pogadać z rodzicami, by mi nie weszli w paradę :-D Amelka jeździ ostatnio na trzykołowym i woła byśmy patrzyli jak jedzie a potem - kupicie mi normalny rower.

Jeszcze muszę pomyśleć nad prezentem dla mojego M na 30. Znalazłam fajne rolki, tylko czy on będzie jeździł sam beze mnie. Nie mam pojęcia.

Mój optymizm opada. Dzisiaj grzęznę w papierach firmowych i naprawdę nie dosyć, że nie mogę się za to zabrać, bo mi się nie chcę, to jak pomyślę, że muszę, to po prostu masakra.

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

22 lip 2010, 20:32

Witajcie:)
Zwracam honor Wosebie. Dzisiaj zadzwonili dostałam się na drugi etap :597: :DD Musicie trzymać za mnie strasznie mocno kciuki 02 sierpnia. Do tego zaczwonił dzisiaj znajomy ze bedzie kierownikiem i szuka handlowcow i mysli o mnie asortyment bajeczny tapety dywany lampy i inne piekne rzeczy. Wiec dzisiaj ja tryskam optymizmem :ico_oczko:
Wisienko mi aparat tez strasznie sie podoba ale nasz budżet już nie przewiduje takiego prezentu :ico_placzek: Zrobiliśmy Kacprowi pokój. Wkleje zdjecie jak Rysiek powkreca w końcu te półeczki i lampke wyszedł strasznie slicznie. Więć my to chyba kupimy mu dywanik ten z uliczkami. Dodam ze u nas rewewlacja Kacper od tygodnia spi sam do tego ladnie zasypia. Chyba dorósł a cieszył sie strasznie chwalił wszystkim.
A ja dzisiaj w przypływie energii i dobrego humoru wziełam się za tapete w przedpokoju dopóki żyła Saba to nie miałam motywacji bo strasznie brudziłą. jedna czesć już zerwałam a roboty mam bo wcale tak ladnie nie chcę odchodzić.
Ula o jakim interesie myślisz?
Ela Kacper niestety orzygał znowy Ryskowi auto :ico_oczko: Mi też baterie naładowane na wczasach wytrzymały tydzien :ico_oczko: Ja tak się smiałam do Ryska ze jakbyśmy tak raz na miesiac jeździli to bylibyśmy idealnym małżeństwem.

[ Dodano: 2010-07-22, 20:42 ]
[img][img]http://images49.fotosik.pl/318/e5524c414531206fmed.jpg[/img][/img] [img][img]http://images43.fotosik.pl/317/bbd38ca397b6dbb8med.jpg[/img][/img] [img][img]http://images47.fotosik.pl/317/ed50ee4f9f11a21amed.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 2010-07-22, 20:43 ]
a jednak się zmobilizowałam :ico_oczko:

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

23 lip 2010, 09:40

Śliczny pokój.

Ja ciągle mam baterie pełne optymizmu.

Wczoraj byłam z moim M na policji i na początku, kiedy emocje opadły po sobocie, to nie byłam pewna, czy robimy dobrze. Bałam się, że robimy z igły widły, ale policjant mnie uspokoił. Powiedział, że robimy bardzo dobrze i że nie można odpuszczać. Teraz ten pan będzie musiał przyjść na policję, tłumaczyć się i do tego będzie już informacja o nim i co najważniejsze będzie podkładka dla nas jakby co. Dodatkowo powiedział, że raczej przypuszcza, że to nie jest jego mieszkanie, tylko wynajmowane, a wówczas będą niepokoić właściciela mieszkania. Właściciele mieszkań, jak zresztą każdy człowiek, nie chcą kłopotów. Tak więc prawdopodobnie mu wymówi mieszkanie, lub przeprowadzi dyscyplinującą rozmowę. Zwłaszcza, że ludzie się boją, bo nie odprowadzają podatków za wynajem i nikt normalny nie chce kłopotów. Tak więc dobrze się stało.
Ale zaczęłam rozmowę głupio, bo mówię, do policjanta, że w sobotę wydawał mi się znacznie większym mężczyzną, a dzisiaj wygląda tak normalnie. No ale cóż, w emocjach kobieta różnie odbiera rzeczywistość, zwłaszcza, kiedy się wystraszy i czeka na pomoc.
Rany teraz sobie myślę, że musieli mnie wziąć za czubka :-D Ale co tam, pewnie czubków spotyka się każdego dnia.
Pomijam fakt miłej rozmowy z przystojnym i do tego flirtującym policjantem. Nie ma jak facet z bronią, który flirtuje z Tobą. :ico_oczko: To naprawdę poprawia samopoczucie i można się poczuć wyjątkowo :-D :-D Żartuję oczywiście :ico_oczko: . I same widzicie, jak na mnie wpływa trzydziestka. Zaraz będziecie mnie miały dosyć :-D
W ogóle przez ten tydzień bez Amisi, to ja szaleję. Kino dwa razy, seanse w domu, kręgle, być może dzisiaj bilard. :-D

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

23 lip 2010, 11:15

Yvonne super ze tak tryskasz optymizmem. Ja tam sie nie mgoe doczekac 30 :ico_oczko: moze nie robie kariery ale czuje sie bardzo spelniona w zyciu rodzinnym :ico_oczko: tylko tak trzymaj, wspolczuje afery z tym neimilym panem ale masz glowe na karku i napewno bedzie teraz ok :ico_oczko:

wisienko moja amelka bardzo chce taki wlasnie aparat, ale to troche wydatek nawet u nas, zwlaszcza ze ona ma tyle zabawek a polowa sie nie bawi wogole wiec nei wiem :ico_szoking:

anitko piekny pokoik :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a ja tez sie moge pochwalic, pisalam wam ze odstawialam moja amelke od pieluszek, w ciagu dnia nie bylo problemu znaczy na wyjscia bo w domu to ona bez piluchy juz dawno dawno, na wyjscie wola, czy na meiscie i jakos zawsze uda nam sie doleciec do kibelka, a w nocy sikala, podlozylam jej ceratke, i najpierw codziennie mokra w nocy, budzila sie z palczem, potem ja budzilismy ale raz sie udalo raz bylo za pozno, potem zaczely sie straszne mruki i placzki przy budzeniu a ja po kazdym wstawaniu nie moglam potem spac, ale w koncu przestalismy ja budzic a ona wytrzymuje, wstaje rano, pierwsze co robi siusiu i wstaje taka dumna ze lozko siuche a nie mokle :) jestem z niej taka dumna :-D wiem ze to moze pozno ale ja wiele rzeczy robei pozno bo jak zostawialam z kornelem czesto to mi sie nic nie chcialo i szlam troche na latwizne, ale teraz bedzie jakos miesiac odkad zaczelismy i wydaje mi sie ze trafilismy na dobry czas bo ona teraz ju rozumie i jest z siebie dumna jak sie uda :-D

ja odiczam czas, jeszcze dwa tygodnie i koncze prace a moj maz dostal prace tam gdzie ja jako kucharz :-D jest bardzo zadowlony bo lepsze godziny pracy i mozliwosc nadgodzin wiec jestem dos zadowlona i on tez, akurat konczy prace tak jak ja wiec zacznie nowa jak ja juz bede sobie siedziala w domku :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

23 lip 2010, 14:27

Ja tylko na chwilke wpadłam się przywitać:) Przyjechałam na parę godzin do Krakowa zrobić zakupy i dopakować trochę rzeczy i jutro jedziemy nad morze. M nas zawozi i wraca w poniedziałek pociągiem, tak że 3 tyg będę siedzieć z dziećmi i moimi rodzicami a potem jeszcze 2 tyg z M chyba że będę musiała wrócić wcześniej ale to się okaże.

Karolinko- oczywiście widać brzuszek że to ciążowy, ludzie to mają pstro w głowie. Gratuluje synusia, ja teraz jestem zakochana po uszy w Adaśku, pewnie jakby był dziecwzynką byłoby tak samo ale cieszę się, że jest i jedno i drugie. Co do pieluszki to brawa dla Amelki. No i super że twój M dostał taką pracę.

Ula- ależ ty zapracowana jesteś :) Mam nadzieje, że w listopadzie znajdziesz chwilke żeby się spotkać jak będę w Wawie.

Anita- trzymam kciuki za tą pracę, pokoik śliczny i super że Kacper tak ładnie śpi sam.

Ela- spóźnione wszystkiego Naj z okazji urodzin, fajnie się ciebie czyta jak tak zieje optymizmem :-D

Na wsi było ok, na pewno o wiele chłodniej i przyjemniej niż w mieście. Tosia całymi dniami na polu przesiadywała. Udało mi się pozprzedawać na allegro wózki, kołyskę telefon nawet całkiem całkiem kasy się zwróciło. Kupiłam też używanego x-landera xt ale wygląda jak nowy, miał być dla Adasia ale na razie Tosia go okupuje. Bo jak idziemy na dalsze wycieczki to jak widzi że on jedzie w wózku to ona też chce. Nie wiem jak będzie z przedszkolem bo ona taka się zrobiła teraz mamusiowa że szok :ico_olaboga: W ogóle jestem przerażona jak to będzie, nowa niania dla Adasia (a on jeszcze taki mały) Tosia w przedszkolu a ja do pracy :ico_szoking: a mam wrażenie że wszystko zapomniałam przez to siedzenie w domu, do tego ci fantastycznie "pomocni" ludzie. No ale co mam być to będzie, nie mam wyboru i musi się wszystko jakoś ułożyć.

Co do wieku to ja skończyłam w maju 28 i w cale mnie to jakoś specjalnie nie cieszy, smutno mi że tak szybko mi czas ucieka, a że ja jakoś nigdy do piękności i szczupłości nie należałam to teraz jest tylko coraz gorzej no ale nie będę smęcić, przynajmniej dzieci mi się udały i są śliczniusie.

Na urodziny nie wiem czy coś specjalnego będę kupować bo nie wiem czy nie zrobimy przyjęcia we wrześniu jak już będziemy spowrotem. Chciałam Tosie do zoo w Gdańsku zabrać bo uważam, że jest bardzo ładne ale zobaczymy jak będzie z pogodą.

Brakuje mi was ale nie wiem czy uda mi się znaleźć nad morzem dostęp do netu więc jak coś to buziaki i do usłyszenia.

[ Dodano: 2010-07-23, 14:29 ]
A jeszcze napisze że Adaś ma już prawie 7 miesięcy i ani jednego zęba :-D dalej nie siedzi całkiem sam :-D no ale waży 9,5kg

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

23 lip 2010, 17:28

Ela, czasami poflirtować sobie można :ico_oczko: zwłaszcza z przystojnym policjantem, który dodaje otuchy.

Anita, pokój super. Gratuluję zaproszenia na II etap i będę trzymała kciuki.

Karolina, brawa dla Amelki!!! Zuch dziewczyna. My nadal walczymy w pieluchami, że już ręce opadają...

Ania, fajnie CI, że będziesz miała takie wakacje. Troszkę zazdroszczę... :ico_wstydzioch: A jak będziesz w Wawie to choćby nie wiem co się działo to znajdę czas :-D

Ja jestem zaganiana bo to praca jest taka zwariowana. Wcześniej to mogłam sobie w czasie pracy zrobić jakiś przelew albo pouczyć się trochę na egzaminy a teraz nie mogę sobie na to pozwolić więc wszystkie takie rzeczy robię po pracy... '
Co do biznesu to myslałam o dekorowaniu kościołów i sal na wesela, chrzciny,komunie itd. Ostatnio byliśmy na weselu i jak się dowiedziałam ile takie dekoracje kosztują to byłam w szoku. No i zwęszyłam pomysł na biznes :-D

My wakacje robimy sobie chyba we wrzesniu bo wyjdzie nas troszke taniej a jak chcemy kupic samochod i gdzies pojechac to trzeba pokombinowac :)

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

23 lip 2010, 17:35

anitko zapomnialam ale ja tez trzymam kciuki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: napewno pojdzie dobrze

wisienko ja uwazam ze na kazde dziecko musi przyjsc pora, moja siostra miala takie szczescie ze jej synek a moj chrzesniak kornel o ktorym juz tu slyszalyscie sam w sumie zaczal nocnikowac i po prostu przestal spac z pielucha bo nie chcia, ona wiele nie robila w tym kiedrunku, to samo bylo ze smoczkiem za namowa babci on go wrzucil do pieca i juz nie bylo wyjscia :ico_oczko: jednak wiem ze moja siostra raczej duzo nie robila zeby t zmienic, a u nas szlo to ciezko a ze jego mialam podrzucanaego bez przerwy to ez nie mialam zapalu, ale teraz sie ciesze bo wiem ze zrobi :ico_oczko: m duzo i sa efekty... zaraz wroe amelka mnie wola :ico_olaboga:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość