mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

18 lip 2010, 20:05

Samanta, mi bardzp pomagal krem z wit A to jest bardzo tlusty krem , smarowalam nia chore miejsce ale tez zakladalam wkladke laktacyjna takze potraktowana kremem .......jednak przed kazdym podaniem chorej piersi mylam ja woda z mydlem i po karmieniu ponowne smarowanko

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

18 lip 2010, 20:17

jak mi sutki popękały to tylko smarowanie własnym mlekiem i wietrzenie pomogło.Maści się u mnie nie sprawdziły/

Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

19 lip 2010, 15:05

Ok. Kupiłam dodatkowo osłonki na sutki. Pierwszy raz karmiłam z nimi dzisiaj i małej to nie przeszkadzało. Ból jest nadal ale chociaż ranka się nie otwiera. Pewnie czas tu bedzie najlepszym lekarstwem

ceka
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 14 sie 2010, 22:00

14 sie 2010, 22:05

ja karmilam pierwszego synka prawie do 2rz:) teraz Filipek ma 10mioes i tez go chce do 2 rz karmic :-D to najlepsze dla mamy i dziecka co moze sie przytrafic,choc nie powiem problemy sa rozne ale da sie przejsc:) na popekane brodawki polecam bepanthen i wietrzenie piersi:)

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

14 sie 2010, 23:41

ceka a jak odstawiałas?

ja na brodawki maść firmy medela polecam, pomaga b szybko i nie trzeba zmywać przed karmieniem.

my cycujemy nadal, mały jak tylko komuś wspomne że już myślę o odstawianiu to je częściej niż zawsze, dużo już rozumie.

gaga ja nie moge karmien eliminowac bo u nas to nie są karmienia o stałych porach, cycuś to taka przekąska o różnym czasie. ale w dzien to mogłabym mu nie dać, zagadać, odwrócić uwage, dać co innego. u nas najgorszy problem z nocą. budzi sie i albo cyc albo histeria....

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

15 sie 2010, 14:54

my nadal cycujemy:) czasem sił brak ,ale no cóż :-D

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

15 sie 2010, 17:36

link usuniety przez moderatora poczytajcie,bo myślę że warto :) ja karmię od prawie 6 miesięcy,ale rozmawiając z wieloma karmiącymi mamami widzę jak wiele mitów panuje wśród mam na temat karmienia.Chodzi mi o to że ja nie wierzę aby karmienie ssprawiało,ze dziecko jest odporniejsze,bo znam kilkoro dzieci karmionych i chorowitych i takie które butlę dostawały i nie chorują.Nie wierzę, aby karmione piersią dziecko było inteligentniejsze od tego cyckowego.Wiele jest takich mitów.Dla mnie karmienie jest wygodne,bo nie muszę myć butelek,sterylizować ich,gotować wody itd.Jest tanie,bo nie muszę mleka kupować i stwarza mi możliwość tej wspaniałej bliskości z dzieckiem.Planuję karmić do roku,a jak wyjdzie to się okaże.Od 2 tygodni na noc daję dziecku butelkę modyfikowanego z kaszką albo kleikiem,bo dzięki temu śpi do 6 godzin,a nie je co 2 godziny z cycusia,a ja mam możliwość nie ześwirować :) No,ale każda z nas robi jak uważa i nie należy w tej kwestii nikomu niczego narzucać :)
Ostatnio zmieniony 15 sie 2010, 17:52 przez karmelka, łącznie zmieniany 1 raz.

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

15 sie 2010, 17:53

karmelka, linki niestety mozna tylko na pw podawac :-)

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

15 sie 2010, 19:40

hej dziewczyny!

Mam dylemat, który dotyczy oczywiście karmienia piersią.
25 sierpnia będe miała operację żylaków i w okresie około operacyjnym nie będę mogła karmić córki ( wiadomo znieczulenie, leki p/bólowe, leki poprawiające mikrokrążenie).Nie wiem dokładnie ile potrwa ten okres około operacyjny, wszystko zależy od tego jak będzie się goiła noga, jak długo będzie mnie bolało na tyle, że będe musiała zazywac leki.
Kumpela ma mi pożyczyć laktator, bo postanowiłam odciągać, wylewac i karmić sztucznym.
I tak się zastanawiam czy jesli to potrwa np.miesiąc, to uda mi się utrzymac laktację i powrócić do karmienia?

Szczerze mówiąc nie jestem jeszcze gotowa na odstawienie małej od piersi, ona zreszta tez, poniewaz pierś jest dla niej najlepsza, jest lekiem na całe zło i w ogóle najlepszym uspokajaczem, przytulanką ;)
Bardzo boję się jak ona zareaguje na to, ze nie bedzie cyca,nawet w nocy :ico_placzek:
No i nie zna smaku mleka modyfikowanego.Nie wiem czy je zaakceptuje.

Znacie moze dziewczyny z podobnym problemem?
Jak u nich to sie zakonczyło???

lilo

15 sie 2010, 20:28

karmelka, tutaj jest akurat wątek dla zachwycających się karmieniem naturalnym :ico_oczko:
Na każdy możliwy temat mądrzy i niemądrzy tego świata przygotowali wszelkie możliwe teorie. Jedni czymś się zachwycają to inni od razu przygotowują argumenty przeciw - tak jak z mlekiem na przykład - chodzi mi o mleko ogólnie - jedni piszą że to super zdrowy napój, inni że dla dorosłego człowieka to trucizna. Obie teorie funkcjonują obecnie równolegle i każdy ze zwolenników jest gotów walczyć do upadłego o swoje racje :ico_oczko:

Każdy musi to ocenić według siebie - ja uważam że gdyby mleko mamy nie było najlepsze to by nam piersi nie urosły :ico_oczko:

Katka, nie znam takiego przypadku ale na pewno jest to możliwe jeśli będziesz odciągać - moja siostra cioteczna karmiła swoim mlekiem ale przez butelkę syna prawie rok. Bardziej skomplikowane będzie chyba to, że córeczka będzie chciała ssać a ty nie będziesz jej mogła dać. Miesiąc to dość długo, zastanawiałabym się czy jeśli się przez ten czas odzwyczai to jest sens jej znowu że tak powiem w główce mieszać???

Beatris60, to sporo mały chyba ciągle ciągnie???? Jak sobie radzisz z nockami???? Bo ja sobie nie radzę ostatnio, mała chyba przez mój powrót do pracy chce jeszcze częściej się przytulać i chodzę trochę jak pijana :ico_oczko:
Trochę chcę przeczekać i jeśli to nie minie to ją spróbować odzwyczaić od tego.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość