Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

31 sie 2010, 17:10

hahah, zaraz mi sie przypomina jaka napieta byla sytuacja w domu jak sie wynosilismy i jak sie cieszylam, ze sami bedziemy mieszkac :ico_oczko:

moj maz pojechal juz do polski, szkoda mi, ze zostalismy sami, pogoda srednia chociaz pierwszy raz od wielu dni wyszlo slonce...

Awatar użytkownika
Gwona
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 29 sie 2010, 19:23

31 sie 2010, 17:21

Blanka26 Gynalgin.

Dobrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 529
Rejestracja: 30 sie 2010, 16:41

31 sie 2010, 17:42

reszta zaliczona, ale ten najgorszy zostawiłam na koniec...
Ale mam plan, że jak mi będzie źle szło to coś pościemniam, że bardzo źle się czuje, albo tam zemdleje z wrażenia :ico_haha_01:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

31 sie 2010, 18:03

Dobrusia, hehehe ale masz pomysly :-D

Fintifluszka, oj, u nas tez napieta byla... zaloba w domu... ehhh...

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

31 sie 2010, 18:09

gabriel mi zasnal pozno, musze go chyba obudzic...

w sobote kuba wroci z naszymi znajomymi-odwioza go do domu, pomyslalam zaraz o mojej fasolce, bo nasi znajomi stracili coreczke w 32tc w polowie czerwca tego roku... moj kuba byl wtedy z nimi jak jechali do szpitala, zostalismy w polsce dzien dluzej, zeby byc na pogrzebie, nie wiem wlasciwie co sie stalo wtedy-nie pytalam, glupio mi bylo, nie moglabym...
jutro jest gin strasznie krotko czynny-tylko 2 godz, ale w czwartek sie przejde zmienic ten termin kontroli, mam prywatne ubezpieczenie wiec nie powinno byc problemu, sprobuje sie wcisnac na poniedzialek...

Nie mowilismy im jeszcze osobiscie, ze sie spodziewamy malenstwa, w ogole tylko kilku osobom powiedzielismy-nie wiem jak szeroko sie wiesci rozniosly i czy juz wiedza, minely dopiero 2 miesiace i wiem, ze Karolinka dalej jest w rozsypce totalnej i jakos tak mi glupio bedzie :ico_noniewiem:

jejku, teraz takie stresy egzaminacyjne jeszcze w ciazy-podziwiam :ico_haha_01:
masz racje, wykrec sie dzidziusiem w razie czego-a co! trzeba kozystac poki sie da :-D

[ Dodano: 2010-08-31, 18:12 ]
u nas tez napieta byla... zaloba w domu... ehhh...
w zalobie to zwykle kazdy truchleje jakos... w ogole sama nagle stwierdzilas ze jedziesz z dziecmi do niemiec? nie balas sie?

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

31 sie 2010, 18:31

w ogole sama nagle stwierdzilas ze jedziesz z dziecmi do niemiec? nie balas sie?
oj to dluga historia...
Nie mowilismy im jeszcze osobiscie, ze sie spodziewamy malenstwa, w ogole tylko kilku osobom powiedzielismy-nie wiem jak szeroko sie wiesci rozniosly i czy juz wiedza, minely dopiero 2 miesiace i wiem, ze Karolinka dalej jest w rozsypce totalnej i jakos tak mi glupio bedzie :ico_noniewiem:
znajomymi sie nie przejmuj i nie powinno Ci byc glupio, bo przeciez na zlosc im tego nie robisz, ze fasolke nosisz w sobie...

a u mnie w rodzinie to bedzie gadanie innego typu, bo wszyscy jeszcze tez o fasolce nie wiedza... za faceta na dziecko naciagnelam hihih kuzynka-jedynaczka urodzila w marcu synka i teraz pewnie bedzie, ze specjalnie zaszlam, bo jak ona ma to i ja musze miec... miedzy blizniaczkami a jej 1 corka tez jest rowno rok roznicy... i bedzie mnostwo innego gadania, ale mnie to rybka...

[ Dodano: 2010-08-31, 18:32 ]
w zalobie to zwykle kazdy truchleje jakos...
u nas sie zachowywali jak w zalobie, bo plakali jakbysmy juz umarly, a przeciez my tylko wyjechalysmy...

magda1614
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2628
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:38

31 sie 2010, 18:46

Ale zescie sie rozpisały kobietki :-D

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

31 sie 2010, 18:57

magda1614, a jak tam Twoje samopoczucie?

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

31 sie 2010, 19:02

ale popisalyscie :ico_brawa_01:

ja wrocilam od lekarza, narazie jest pecherzyk ciazowy, ma troche ponad 4 tygodnie, termin porodu na 7 maja, mam nadzieje, ze moge pisac z Wami, jeszcze majowy sie nie otworzyl :ico_oczko:

magda1614
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2628
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:38

31 sie 2010, 19:11

a jak tam Twoje samopoczucie?
oj tak sobie, mam cały czas takie uczucie ze od zoładka do przełyku mi stoi jedzenie i tak przez to zle sie czuje i ciągle mi sie odbija a nie mialam tak wczesniej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: mysle ze to minie :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość