Powiem Wam szczerze, że jestem załamana podejściem młodych i nawet tych troszkę starszych tatusiów. Ale problem polega na tym, że oni później dojrzewają. To jest najczęściej za późno, tylko nieceniące się kobiety przyjmują ponownie do swego serca takiego łajdaka.
Sama nad tym zastanawiałam się ostatnio z koleżanką, czemu dzieje się tak, że niektóre kobiety w ciąży doświadczają ze swoimi facetami takich problemów w tak pięknym okresie w życiu. Jak śpiewa Kozidrak... "Dałam Ci siłę tworzenia..." , wydajemy na świat ich potomstwo, otaczamy ich miłością, a ich przerasta sytuacja czy co?!
Mój czasami też zachowuje się tak, jakby pozjadał wszystkie rozumy. Czasami mam wrażenie, że łapczywie kąsa każdy moment w życiu (szkoda, że często beze mnie tyylko z kolegami) przed narodzinami dziecka. Też czsasami mam taką ochotę wiedząc, że za pasem zmiany w naszym życiu, ale inaczej do tego podchodzę bo jestem KOBIETĄ, a facet to zwykły sapiens
Dlatego proszę Was, nie załamujcie się facetami, nie warto... Przez stres w ciąży może odklejać się Wam łożysko, mogą być same problemy związane z przeżywanym przez Was stresem.
Walczcie o swoje, bo przecież wiadomo, że tak naprawdę kobieta powinna mieć przysłowiowe "jaja"...
Miluśka, dlatego unikam teściowej

nawet nie spyta jak się czuję - NIC. czekam tylko aż dzecko się urodzi...

Dam jej popalic!
[ Dodano: 2010-09-02, 20:42 ]
pysia29, jesteś oryginalną forumowiczką - wygrałaś wszystkie medale na tym wątku
