ojoj...widzę, ze tu frekwencja nie dopisuje - wszystkie zabiegane?
Tymek już ok, byliśmy wczoraj na kontroli, wszystko ładnie zeszło. Za to mnie wczoraj rozłożyło i padłam razem z Młodymi o 19.oo z 39 st. gorączki Dziś od rana troszke lepiej, ale musiałam się stawić w biurze niestety więc pewnie popołudniowe piątkowe korki, w których cholerka po 2 godz. potrafię tu stać doprowadzą mnie do 40 st
to ja na jakiś obiadek w przerwie pracy wyskakuję a wam kochane miłego dnia życzę bo pięknie dziś słonecznie i jeszcze ładniejszego weekendu
aaa....karmelciu pieknie wyglądacie