powiem, ze Ja tez wolalam zeby to samo przyszlo. Na sama mysl ze mialam miec wywolywany porod dreszcze mnie braly Zobaczysz ze to samo przyjdzie w najmniej oczekiwanym czasie Ja tez nie mialam zadnych wczesniej skurczy tylko dzien wczesniej czop wyszedl ale jeszcze nie wierzylam ze to juz niedlugoTak jak mi położna mówiła to dopiero tydzień po terminie zaczynają podejmować jakieś próby wywoływania. Ja bym wolała aby samo mnie w domu złapało a tu nic cisza kompletna
Też tak miałam w pierwszej ciąży. Dzień wcześniej do szpitala, a na drugi przygotowania no i pompa z oxtytocyną. Koszmarno ja miałam wywolywany i to nic przyjemnego, do tego te oczekiwania na porodówce z ta kroplówą
Mam jeszcze taką nadziejęZobaczysz ze to samo przyjdzie w najmniej oczekiwanym czasie
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość