o kurde, to rzeczywiście wyprawe se zrobił niesamowitą! Tyle godzin w lesie ja nawet nei będąc w ciązy nie dałąbym rady :) A dużo ich przyniósł? Możesz się ze mną podzielić, bo uwielbiam :) Najbardziej sosy grzybowe albo pierogi z grzybami zmielonymi :)
hmm pojechał z mamuśką bratem i bratową to nazbierali cały bagażnik i cztery wiadra. :) wszystko pójdzie na handel bo dziś zrobił sobie wolne od pracy żeby iść na grzyby. więc musi odrobić straty.
tym bardziej że ciężki miesiąc. dwa wesela tydzień po tygodniu, moje studia, jego zus bo ma własną działalność ... brrrry.
[ Dodano: 2010-09-10, 23:07 ]
czas zmykać. dobranoc