Witam,
kruszynka05, oszczędzaj się z tą szyjką i leż. 1,8 cm to wcale nie jest tak dużo jak na ten tydzień. U mnie jest dłuższa a lekarze w szpitalu kazali mi leżec, a na wypisie mam napisane bardzo oszczędny tryb życia, zaleca sie leżenie.Nie powinnaś chodzić na grzyby a nawet spacerki musisz mieć bardzo krótkie. O dźwiganiu nie wspomnę. Ja leżę cały czas. u mnie tez jest z ciśnieniem różnie, ale jak byłam w szpitalu to faktycznie to drugie jeszcze zaczęło skakać. Teraz jest różnie. Dziś mam akurat dobre ciśnienie.
jesli chodzi o nerwy w stosunku do rodziny. No cóż, u mnie nie mam na kogo sie denerwować bo mmieszkamy z mężem sami dzieci nie mamy (jeszcze
) rodzice daleko, ale hormonki mi szaleją. Jak pomyśle że będę miała córeczke to chce mi sie płakac i płaczę. Tydzień temu płakałam z tego powodu ze pomyslałam iz może jednak to chłopiec a nie dziewczynka. Płacz był okropny, mozna powiedzieć lament.
Dziś rano np: miałam ochote sie rozpłakać z tego powodu że mój mąż zrobił mi sniadanie z pieczywem pytlowym a nie pełnoziarnistym.
nigdy wczeniej nie miałam takich humorków.
paulino ja tez sobie mierzę cukier (godzine po posiłku) ale u mnie akurat jest tak ze jest on za niski. Rano potrafię mieć 55 albo 50, a ostatni posiłek jek tuz przed snem. Mnie palce nie bolą tak mocno. Staraj się nakłuwac z boku palca. Nie wiem czym sie nakłuwasz, ja mam taki pistolecik-długopis (był przy glukometrze) do którego kupuje sie specjalne igiełki (chyba nazywa sie to lancety???).
Pozdrawiam,