można też, tylko chodziło mi o to, że w czopku szybciej zadziałaja daje w syropie malej jakby coczopka paracetamol
a w nocy to chyba o to głównie chodzi, żeby jak najszybciej zaczęło dzialać 
to byłaby radość. Choć wiem że całymi dniami nie mogę liczyć na niczyją pomoc ale jakoś byśmy sobie dali radę. Moim dzieciom nie zabrakłoby na pewno jednego, mojej uwagi i miłośći choć musieliby się podzielić jednym pokojem no niby biore tabletki ale los potrafi byc przewrotnykto wie czy też nie powinnaś zrobić testu
- oooo,widze,ze sie dziejeanusiek czekamy na wyniki testu
no i zoladka nie psujew czopku szybciej zadziała
dziekiinne nie powinny wpływać na wynik testu.
ale jakos boje sie kupic i robic test 
to i tak dobrze. ja mieszkam u moich rodzicow. ja,maz i 2 dzieci w 1 pokoju wiec tu juz naprawde nie ma warunkow na kolejne dzieckochoć musieliby się podzielić jednym pokojem
moj maz pracuje na umowe zlecenie,praca nie jest stala,dochody tez... wszystko zalezy od sumiennosci. jesli bierzesz regularnie,bez zapominania i przesuwania godzin to nie zajdzieszno niby biore tabletki ale los potrafi byc przewrotny
Shiva biedna Justynka
Marcel wczoraj jak zostal z tatusiem, polecial do przodu i walnal o szafke pod tv, guz jeszcze dzisiaj byl
caly tylek ma obity bo zanim wyczaila ze poza lozeczkiem tak miekko nie jest to siadala z rozmachem tez mi sie podobaHelen, sliczna fotka w podpisie
Wrocilysmy z Dziekanowa,raczka powoli wraca do siebie,Zuśka robi postepy,jest super.
dla ZuziAndrzejek poszedl do przedszkola i najpierw po 3 dniach mial rotawirusa,a potem zapalenie oskrzeli,ktore leczymy do dzis
wspolczuje..no niestey przedszkole to wylegarnia chorob 
trzymamy kciukiJa jutro jade z do Katowic do szpitala na 3 dni z Zuza,mamy kontrole po operacji
mimo to i tak jest w miare pogodna,zbytnio nie marudzi z tymi godzinami to czasami bywa rozniejesli bierzesz regularnie,bez zapominania i przesuwania godzin to nie zajdziesz
tylko najbardziej sie boje ze nie bede wiedziala ze jestem w ciazy a dalej bede brala tabletki na pewno zaliczymy dzisiaj spacerek coś mi się wydaje że zbytnio na pomoc liczyć nie mogę. a grzybow nie mozna dawac do 12 roku zycia, pieczarki mozna szybciej ale tez pare lat dziercko musi miec, moja uwielbia rosół, a dzisiaj ma sos na cielecinie, o krupnik jeszcze lubi, kapusniak tez jadla ze swiezej kapusty i nic jej nie bylo, barszcze czerwony, różne mieszanki warzyw kombinowac, ja dawalam jej fasolke w zupie to nie jadla a gotowana jak do reki dalam to wcinalasuper wiesciz Dziekanowa,raczka powoli wraca do siebie,Zuśka robi postepy,jest super.
co podchodzil do Klary to ona w płacz a jak ja go bralam to jeszcze gorzej zazdrosnik plakal, nawet jak psa biore na rece to ona sie drze Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
