hej
u nas dziś pogoda kiepska więc w domu siedzielismy i postanowiłam przejść na kolejny etap odpieluchowania czyli zalożenie majteczek, wiem, że czasem tak jest, że jak dla dzieci się zaklada majtki to sikają w nie i nie wolają, ale na szczęście Mike do nich nie należy
, wiecie jaka byłam szczęsliwa i dumna z niego jak za każdym razem cały dzień wołal siku i kupę
normalnie radość jak nie wiem
, raz miał wpadkę tylko bo sprzatałam jego fotelik i tak patrzalam na niego, że coś dziwnie się zachowuje , ale mysle ok zdążę, a on się zapatrzył na baje i zapomniał zawołać i jak już leciało to krzyczł siku, ale co tam taka wpadka, jestem taka uradowana
, jeszcze z tydzień lub 2 to wprowadze na majtki spodnie , jak dobrze pójdzie
jutro planuję zrobić, albo gołąbki, albo bigos slodko kwaśnym, cle chyba wybiorę bigosik
w ogóle to ja mam ogromny dylemat, bo mam 2 wózki, 1 na sklepy i piękne dni, a drugi taki mój ulubiony na wlasnie norweskie tereny, zimę itp , no i z tego wózka najczęsciej korzystam , to też ukochany wózek Mikiego, a od lutego -marca bedzie musiał zostać wózkiem drugiej dzidzi i muszę dla Mikiego go zabrać, nie wiem jak on na to zareaguje, bo nie dosć , że do domu mu przyprowadzę dziecko któremu bedę musiaal poświecic jego czas, którego bede tulic i kochac jak małego, ktory mu w nocy bedzie przeszkadzal płaczem to jeszcze zabierze mu ukochany wózek, a Mike o mnie strasznie zazdrosny jest, ja mu pokazuję, że tule siostry dzieci by to widział, że tule męża, ale on zaraz w ryk i leci, ja tłumaczę mu , ze mama móże rónież inne dzieci tulić, ale on dalej swoje, no i jeszcze ten wózek, hmm no nie wiem za bardzo co robić? schowac go?? i nie pokazywac do marca by zapomnial, czy moze zostawić i pozniej jakos wytłumaczyć, no ale nie za bardzo mi go chowac bo 1 jezdzi wozek w aucie a drugi stoi w domu i lepszy jest ten co stoi w domu
Marcia mój nie lubi majonezu, ani ketchupu, ani musztardy wiec nic nie daje mu
Donatka ciebie coś często te plecy bolą co??
może na prawdę idź na jakieś masaże