26 wrz 2010, 20:39
Dziewczyny!!! Ludzie!! Trzymajcie mnie! Doznałam szoku!.Gdzie Tacy ludzie jeszcze są???!!
Durna odpowiadałam ojcowi Antka ostanio,mial mi jabłka załatwić od swojej mamy,ale się pożarliśmy bo Zaczal wypisywac mi że go zdradzam,że leze w lóżku z jakimś nonono **(bo nie odebrałam odrazu bo karmiłam)Dziś napisałam tylko że mały jest chory.Zaczał dzwonić jak małego bawilam,wiec napisałam,iż nie mam czasu,że zadzownie po 21 jak bedzie spał.Wiecie co??Odpisał że nie jest nonono na zawołanie!!
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2010, 11:08 przez
pysia29, łącznie zmieniany 1 raz.