gaga akurat na moich watkach byly dziewczyny w wiekszosci pracujace. i piszace z pracy czy po. ja tez pracowalam cala pierwsza ciaze a udzielalam sie regiularnie
takze reguly nie ma
polozna nie musi wpychac paluchow co miesiac do szyjki jaka gin w PL
z jednej strony lekarz mowi ze sie skraca. kaze ograaniczac wspolzycie
a sam tam majstruje co 3 tyg
gdzie tu logika?
ja nie jestem w 100% za Pl ani w 100% za uk
gdybym wychwalala jedynie uk
to nie skorzystalabym w PL z usg czy badania u gina
a jednak
ale w ramach rozsadku i juz
na szczescie mam zdanie jakie mam. i podejscie do zyciaa
i dzieki temu wszystko pozostale mi sprzyja...
nieepowiedziane ze te niepotrzebne pobyty w szpitalu nie podsycaja sytuacji. mozna tez wiele przezyc. napatrzec sie a to nie bez wplywu na maluszka
ja bym sie sstresowala widzac i slyszac o komplikacjach w ciazy u innych...
ale jak wiadomo w Pl patologia ciazy jest wypelniona po brzegi
gdybym ja prowadzila swoja pierwsza ciaze w Pl to mi lekarz powiedzial. ze tez bym tam wyladowala
szok
po co? dlaczego?
mialam duze szczescie wtedy. ze mieszkalam w Uk
nie mowie ze u was te wszystkie leki krazki nie sa konieczne
jezeli ufacie swoim lekarzom w 100% to powinnyscie sie ich sluchac
sama bym taak pewnie postapila
ja swojemu widac nie ufalam...
skoro przeciwstawilam sie i nie przejelem
tak samo pediatrzy mnie nie przekonuja w wiekszosc
ze swoimi syropkami duperelkami. na uodporonienie itd
widzicie ja chyba powinam wrocic do Uk co?