Bożenko, człowiek przedsiębiorczy zawsze dojdzie do swojego celu, a Ty taką cechę na pewno posiadasz. Rzeczywiście spora inwestycja, teraz może kosztować wiele nerwów i pieniedzy, ale może przynieść warte tego korzyści dla Was.
ja jestem zdania że warto zaryzykować - zawsze to potem można sprzedać lub wydzierżawić komuś. Skoro dobra lokalizacja to myślę że takiego scenariusza nie będzie :)
spadlamznieba, Ja nie mówie że się nie uda Bo to napewno tylko że jest mi dobrze , pracuje jako kierownik banku, siedzę na dupce lub prowadzę telemarketingowe szkolenia dobrze zarabiam, mam gdzie wracac, czasami prezes cos marudzi ale jakos nie dużo robię swoje i o 15 do domu. Teraz na l4 macieżynskiego rok i zpowrotem do roboty.
spadlamznieba, A co do pracy to nie było łatwo zaczynałam w sklepie mięsnym z siekirką w rekach, pózniej jako telemarketer za grosze i jakos tak w górę i w góre sie udało załapac do banku. Pieniądze szczęscia nie dają ale są potrzebne i to bardzo... Jak ma się zdrowie to wtedy jest szczęscie... O i dzieci to już wogóle
[ Dodano: 2010-09-27, 17:47 ] spadlamznieba, Majka i plotki są git
Agnieszka26, ja szybko zaczęłam pracować... ponad rok jako telemarketerka (też), potem poszłam na przedstawiciela handlowego biznesowego (cały czas branża telefonczna), a nastepnie jako asystent kierownika dzialu marketingu i obsl klienta w firmie reklamowej (do dzis). mam 21 lat, jeszcze sporo przede mna, mam nadzieje ze kiedys uda mi się zarabiać tyle, żeby być usatysfakcjonowaną.
nooo majka, a w przerwach pierwsza miłość (sentyment paroletni...)
HEJ, też oglądałam Majkę i zostałam na dłuuuższa chwile wysiudana przez dzieci od komutera.
alkochol i spoZywka tak
chcemy alkohol, papierosy, lottomat, jakieś słodycze, czipsy, paluszki może tez bilety bo blisko przystanku.
i dziękuje za to, że tak we mnie wierzycie dziewczyny. Agnieszka26, ja tez w banku siedzę teraz w windykacji a wczesniej 4 lata w oddziale. Teraz mam lepiej, ale nie na tyle aby szalec dlatego wolę byc pracodawcą niż pracownikiem.