Magda ja w domku już 1 dobe po porodzie.niunia w inkubatorku.i tak jeżdże codziennie dwa razy dziennie do niej.
zaraz tez do niej jade...
Aniu ja MUSZE byc silna,za Gabi i dla Gabi :)cześć.
hej.
ja na razie nie mam czasu na forum.Muszę sprzątać bo wczoraj ktoś oglądał dom w którym jeszcze jesteśmy,dziś o dwóch porach przychodzi dwóch agentów znowu oglądać i muszę ogarniać no a poza tym pakuję co się da,za tydzień wielka przeprowadzka
Choć czas mam do 28 bo do wtedy ten dom jeszcze jest nasz no ale tu będziemy spać bo szkoła pod nosem a tam urządzać i wprowadzimy się już mam nadzieję na gotowe.
herbaciana jesteś taka dzielna,podziwiam cię i życzę wszystkiego dobrego.
Bardzo możesz być z siebie dumna ,że tak dajesz radę ,że karmisz i masz zamiar o to walczyć zeby mała doiła cyca.Niektóre dziewczyny poddają się tłumacząc"mam mało pokarmu,pewnie się nie najada bo je co 2h" mimo ,że urodziły o czasie naturalnie albo przez cesarkę i mają małe od razu...
Jesteś przykładem ,że jak się chce to wszystko można,wielkie brawa dla ciebie
I ja tu nie słodzę,tylko mówię co myślę i czuję.
Nie znam cię osobiście a jestem bardzo wzruszona jak cię czytam ,jak myślę o Twojej córci i jestem z ciebie dumna
Trzymaj się i nie trać tej pogody ducha choć dobrze wiem ,że pewnie nie raz popłakujesz w poduszkę...ściskam cię mocno
pozdrawiam całą resztę
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość