olaczek
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 1
Rejestracja: 30 wrz 2010, 19:18

30 wrz 2010, 19:30

jestem uzależniona od kawy jak sobie z tym poradzić ? :ico_zly:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

01 paź 2010, 19:54

olaczek, przestać ja pić :ico_oczko:

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

01 paź 2010, 21:06

albo pic inke :-)

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

02 paź 2010, 18:30

JoannaS, którą można zamienić na zbożówkę :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Karola2
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 9
Rejestracja: 03 paź 2010, 11:12

03 paź 2010, 11:22

Witam :)
Jestem uzależniona od kompa ;)

Awatar użytkownika
kasieŃka
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 125
Rejestracja: 26 lut 2010, 10:05

09 paź 2010, 17:13

w dzisiejszych czasach chyba wikeszosc z nas jest uzalezniona od komputerow, komorek itp ja rowniez nie wyobrazam sobie dnia bez wlaczenia komputera i sprawdzenia chocby poczty czy przegladniecia informacji na REKLAMA :ico_oczko: w sumie malo ogladam telewizji gdyz wiem ze i tak wszytsko znajde w internecie ..
Ostatnio zmieniony 09 paź 2010, 18:08 przez kasieŃka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
MonikaKosmyk
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 49
Rejestracja: 15 lis 2012, 04:01

Re: Uzależnienia

17 lis 2012, 19:59

Ja zerwałam z jednym chłopakiem, bo ciągle grał, zapominał o mnie, zamiast wyjść z domu, wolał sobie grać. Starałam się, zwrócić uwagę jego, ale nic nie dawało, w końcu się poddałam i poznałam innego chłopaka. To ciężki nałóg.

TakaJakaJa
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 595
Rejestracja: 21 lis 2012, 15:16

Re: Uzależnienia

22 lis 2012, 10:40

Widzę, że ktoś napisał, iż jest uzależniony od słodyczy... No to nie jestem sama... Przyznam szczerze, że jestem w stanie zrezygnować ze zjedzenia np. śniadania, ale kawka i czekoladka muszą być... Dla mnie dzień bez słodyczy to dzień stracony. I w chwili obecnej mi to nie przeszkadza (poza tym, że daje po kieszeni trochę), jestem zdrowa, młoda, przemianę materii mam dobrą, ale już się obawiam, co to będzie na starość...cukrzyca, miażdżyca, podwyższony cholesterol.....masakra... Próbowałam zastąpić czasem słodycze owocami, ale na nic się to nie zdaje, bo brakuje mi czekolady i innych pyszności... Myślicie, że można z tym coś zrobić? Ale tak w miarę łagodnie, żeby organizm szoku nie doznał...

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość