w przedszkolu mojego synka jest zasada przynoszenia zabawek tylko w piątki
Również nie jestem za tym, aby dzieci przynosiły drogie zabawki. Ostatnio jeden z chłopczyków miał Buzza Astrala, który kosztuje ok 160 zł ! Mój synek oczywiście też takiego chce, ale jak dla mnie jest to zbędny wydatek za figurkę 30 cm, która tak jak pisze autorka tematu po kilku dniach wyląduje na półce