witam wieczorkiem
Szymek śpi od 20, ja się objadłam kalafiorem,
jeśli chodzi o kino, to mieliśmy wczoraj jechać właśnie na ,,śluby panieńskie", ale kuzyn przed samym wyjazdem sprawdził czy są wolne miejsca i się okazało, że są tylko 2, dobrze, że nie pojechaliśmy, bo mieliśmy jechać 25km,
więc pojechaliśmy na Bowling, ale nie graliśmy tylko sobie siedzieliśmy , ja byłam kierowcą, więc nie piłam, chłopaki pograli w bilard, i o 1 byliśmy w domu, ja ziewałam już od 22, jakoś też nie jestem przyzwyczajona to latania po nocach, chyba się starzeje :),bo nawet mi się nie chce nigdzie wychodzić wieczorami, wolę się wyspać :)
[ Dodano: 2010-10-11, 12:45 ]
witam :)
a wy gdzie się podziewacie??? jedwabna @sia co się dzieje?
ja byłam rano z mamą i małym na zakupach, mąż w mieszkanie remontuje, od dziś ma nocki,
Szymek śpi, ja zrobię jedną firmę i sobie pogram na kurniku