patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

13 paź 2010, 14:36

wiola85, jak nie mialas jeszcze L4 w tym roku albo mialas mniej niz 33 dni ze ciagle placi ci pracodawca to tylko ona moze zrobic ci kontrole, zus poki nie placi malo sie tym interesuje co ty robisz. A jak z twoja szefowa musisz ocenic sama :ico_oczko:

Ja juz po rozmowie i w sumie mam wiekszy dylemat niz mialam przed.
Zaczelam tak ze jak ona ma problemy finansowe to ja moge isc juz na L4 odpadnie jej jedna wyplata i moze bedzie jej lzej. A ona ze nie nie ma takiej koniecznosci ze my sobie swietnie jak narazie radzimy problemow nie ma a ostatecznie gdyby jej cos mialo byc na reke to moge wziasc L4 i przychodzic na 2 dni w tygodniu do pracy :ico_szoking:
I teraz to w ogole nie wiem co robic gadac z lekarzem w piatek czy nie. Jak mi da L4 od poniedzialku to sie sama wkopie bo bedzie wiedziec ze planowalam to wczesniej a nie jak to przedstawilam chce jej pojsc na reke. Eh juz sie szczerze powiedziawszy wkopalam

Awatar użytkownika
mama Izuni
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 224
Rejestracja: 15 lut 2010, 01:30

13 paź 2010, 14:46

Witam w zimny ale słoneczny dzień.
Moja Iza LEPIEJ!!! Obędzie się bez zabiegu. Dziś nawet postanowiłam,że wyjdziemy na 15 minut. Jutro mam wizytę lekarską i teściową :-D trzeba będzie siebie i chatę oporządzić.
Co do podania, to złożone zostało na 23. 10. 2010 r, ale już zaakceptowane, bo musiał zapłacić za bilet. Powiedzcie same - gdybyście dostały takie podanie to.....to ja czytałam i sikałam, z góry byłam rozbrojona, za sam dowcip bym go puściła :-D .
W piątek M ma urodzinki a nie mam pomysłu co mu kupić - wiecie jak to z facetami, pytasz co by chciał ale mu nic nie jest potrzebne, patrzysz do szafki a byś mu kupiło to i to ale on ubrań nie chce, patrzysz do kosmetyczki, ale on nic nie potrzebuje i chyba znów kupię książkę, temu mojemu molowi książkowemu. Co roku to tylko o książce marzy, a ja bym musiała jakąś fajną biblioteczkę zrobić, bo nie mam już pomału gdzie ich odkładać. Taki jakiś regał kupić. Oczywiście nie może to być prezent bo mu jej nie potrzeba a za ten regał to Trylogię Wiedźmina pierwsze wydanie by kupił :ico_olaboga:
wiolu kuruj się
Ja się tego obawiam, ze jak im powiem o ciąży to zaraz będą mnie inaczej traktowali, jeszcze u mnie to byłyśmy w 5 a 2 zaszły i już poszły na zwolnienia, męczyli się i szukali stażystek , teraz ja 3....Czekam tylko na nadarzającą się okazję, szczególnie,że brzuch będzie tylko rósł, ale obawiam się i to mocno.
Ostatnio miałam taki sen,że M musiał ze mną nawet iść do toalety. Śniło mi się,że kupiliśmy dom i podczas pierwszej nocy M wykopał w śnie zwłoki, 2 nocy tak samo. Trzeciej nocy jak śniłam przyszedł do mnie trup i zaczął pokazywać mi miasto (nieznane) dom, coś opowiadał i w pewnym momencie zaczął mnie dusić obudziłam się ale M nie było zeszłam na dół a M wykopał już 3 zwłoki odwrócił się i powiedział do mnie - że to on do mnie przyszedł w nocy. Cała zlana nie mogłam już potem usną. Takie mnie sny męczą. :ico_placzek: Jak jakaś chora.
Mykam robić mielone, ale tak serio to nic mi się nie chcę.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 paź 2010, 15:50

hejka
ja już z domku,koniec dobrego :ico_oczko: następny wypad do koleżanki w poniedziałek :-D

patrycja_g faktycznie się zamotałaś :ico_noniewiem: a w ogóle jak z wypłatą-doczekałaś się,bo chyba było opóźnienie w wypłaceniu?
jeżeli się męczysz w pracy psychicznie to jednak idź na zwolnienie,przecież ona i tak ci nic nie zrobi :ico_oczko: ważne żebyś ty się dobrze czuła,zrobisz tak jak uważasz :-)

mama Izuni super,że Izie już lepiej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: co do ciąży to tak mniej więcej kiedy chcesz powiedzieć? bo niedługo pewnie brzuszek już będzie widać i nie ukryjesz :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-10-13, 15:51 ]
mama Izuni co do snów to ja miewam podobne i wiem co przechodzisz,nieraz są za bardzo realne że aż strach zasypiać ponownie :ico_olaboga:

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

13 paź 2010, 16:04

aniawlkp86, no teraz mam nad czym myslec, wyplate dostalam juz w 3 ratach ale do calosci jeszcze mi 200 zl brakuje wiec jest to juz smieszne. Nie bede sie denerwowac. Boje sie ze kolejny miesiac bedzie wygladal podobnie niestety bo jest martwy sezon w turystyce. A z drugiej strony to chyba rzeczywiscie bede musiala z L4 jeszce troche poczekac, moze po kolejnej wizycie za 2-3 tygodnie.

mama Izuni, super ze jest lepiej z mala. Faktycznie dosc szybko rozpatrzylas podanie, jakby nasze urzedy tak dzialaly... :ico_oczko:
Mnie ez meczyly koszmary ale nie takie, wspolczuje i tez nie zasnelabym juz do rana.

Ja kiedys to w ogole mialam tak ze jak rodzice jechali na wczasy to zasypialam dopiero nad ranem jak zaczynalo switac i robic sie w domu jasno a tak przelezalam noc przy swietla albo tv tak sie balam ciemnosci, koszmarow itd. Od kilku lat jak rodzice wyjezdzali nocowal u mnie R ale kiedys mial operacje rownoczesnie z nieobecnoscia moich rodzicow, ich nie bylo a on lezal w szpitalu i to byl najgorszy okres dla mnie. On sie boi pajakow a ja ciemnosci. To chyba cos z psychika jakies takie leki.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 paź 2010, 16:07

patrycja_g ja z taką wypłatą w ratach to poszłabym na zwolnienie,przynajmniej masz pensję w całości :ico_oczko: a z drugiej strony w domu będziesz się nudziła :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
mama Izuni
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 224
Rejestracja: 15 lut 2010, 01:30

13 paź 2010, 16:17

Właśnie nosiłam się aniu że powiem w tym tygodniu bo jutro gin i skierowanie na badania i tak chciałam w poniedziałek rano się urwać i do pracy przyjść po badaniach, ale akurat mój kierownik wziął sobie wolne do końca tygodnia i muszę poczekać z nowościami w firmie.
Zrobiłam mielone w sosie śmietanowym i czekam na moje skarby. M w pracy będzie po 17, a moja Iza śpi, dziwnie teraz,bo budzi mi się dziewczyny o 5 rano (zazwyczaj o 8), nie mogę normalnie się wyszykować do pracy bo ona chce spać ale jak tylko próbuję wyjść z pokoju to płacze. Więc czekam do 6 aż niania przyjdzie i ją tam ulula a ja wychodzę, potem niania mówi, że Iza jej śpi do 10. kładzie ją 13-14 i ona śpi do teraz i nie idzie z nią iść na spacer. Tak ma od 2 dni. Wcześniej wstawała mi w okolicach 14.30-15 jadłyśmy i na spacer, puki jasno i nie tak zimno. Nie wiem może jej coś dokucza albo sama się przestawia, dam jej jeszcze czas, ale już na spacer nie pójdziemy, bo zanim zjemy to już będzie za późno.

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

13 paź 2010, 16:23

aniawlkp86, no wlasnie mi przede wszystkim chodzi o to zeby miec kase na czas. Tak jak wczesniej pisalam jestem w jakims stopniu od niej zalezna. A w domu mialabym co robic, jakby nie bylo ja jeszcze studiuje, odrobilabym zaleglosci w ksiazkach no i skorzystala z ostatnich miesiecy tylko dla siebie :ico_oczko: No i jeszcze czeka mnie w tym roku wypad do Niemiec takze pewnie az tak bym sie nie nudzila. A i najwazniejsze... musze zrobic do szkoly praktyki - 150 godz, a biorac pod uwage to ze wiekszosc szkol z turystyka jest tylko w systemie weekendowych to obliczylam ze potrzebuje na to jakis 3 m-cy. Ja biore udzial w programie unijnym i te szkoly, ktore daja nam mozliwosc odbycia praktyk sa dofinansowane ale tez podlegaja kontrolom wiec ciezko bedzie sie dogadac zeby tych godzin moglo byc mniej

Awatar użytkownika
mama Izuni
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 224
Rejestracja: 15 lut 2010, 01:30

13 paź 2010, 16:26

Tu się zgodzę z Anią. Wypłata 100 % i na czas a zawsze można sobie coś wymyślić, pójść do szkoły rodzenia, zacząć ćwiczyć itd. Może to i dla twojej szefowej by było lepiej. Przerwałybyście ten martwy sezon a potem jak byś chciała to byś wróciła. Z drugiej strony to pewnie wiedziała że się kokosów nie zarabia zimą i mogła odłożyć jak był sezon. Niestety my też nie pracujemy w zimę i nawet tak myślałam by się z nimi tak dogadać. Niania by mi odeszła, była bym z Izą a oni by mieli jeden problem z głowy. Tylko u mnie postój będzie w grudniu tak do lutego, a wtedy to już mi się by nie chciało wracać :-D
Niestety Patrycja również strasznie się boję ciemności i jak dziecko mam w nocy lampkę zapaloną :ico_szoking:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 paź 2010, 16:31

mama Izuni czyli już niedługo się pochwalisz,ciekawe jak zareagują w pracy :ico_noniewiem: a Iza może przez chorobę się przestawiła i potem może wróci do normy :ico_sorki:

patrycja_g to się jednak nudzić nie będziesz to jest więcej za zwolnieniem niż siedzeniem w pracy :-D

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

13 paź 2010, 16:34

mama Izuni, no wlasnie o szkole rodzenia zapomnialam a mam ja w planach po nowym roku. Takze mysle ze nuda mi nie grozi a poza tym dojda codzienne obowiazki typu pranie, gotowania, sprzatanie. Zaczne sie chyba obawiac ze tego czasu mi braknie.

Wiecie chyba wezne te L4 ale moze faktycznie na poczatku listopada. Wtedy zdaze cos zmyslic a teraz wyszloby ze to planowalam a to o jej problemach powiedzialam tak tylko dla przykrywki.

mama Izuni, ona mi wyjasnila ze jej nie byloby to na reke bo ja takiego tez argumentu uzylam. Tutaj rzeczywiscie nie mial by kto siedziec bo my tylko we 2 pracujemy a jakby dala dziewczyne z drugiego biura to reszta moglaby zapomniec o urlopach bo nie mialyby sie jak wymieniac. Pomieszane to strasznie

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Thomasbulty i 1 gość